Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 29 marca 2024 16:19
Reklama
Reklama Baner reklamowy - warsztat samochodowy - pogotowie

Jak uczyć pracowników języka angielskiego?

Analizując portale z ogłoszeniami o pracę, można zauważyć, że prawie 70% wszystkich ogłoszeń w Polsce zawiera wymagania odnośnie do znajomości języka angielskiego. Raport CEPS pokazuje, że jednym z największych problemów panujących na rynku pracy jest bariera językowa. Oczywiście bariera ta zmniejsza się każdego roku, jednak nadal wielu wyspecjalizowanych pracowników ma problem z płynną komunikacją w języku obcym. Właśnie dlatego warto zainwestować w szkolenia pracownicze, które umożliwią im zdobycie odpowiednich kwalifikacji.
Jak uczyć pracowników języka angielskiego?

Jaki model nauki wybrać dla pracowników?

Decydując się na naukę angielskiego dla naszej kadry, musimy przede wszystkim dowiedzieć się, jakie są oczekiwania pracowników. Z danych zebranych przez Deloitte 56% ankietowanych Polaków chce popracować nad swoim językiem, a 21% z nich chciałoby rozpocząć naukę od podstaw. Wiedząc, czego oczekują nasi pracownicy, mamy szansę na lepsze dobranie metody nauki do ich potrzeb. 

Bardzo dobrym rozwiązaniem wydaje się skorzystanie z jednej z wielu form nauki angielskiego online dla firm, oferowanych przez platformę Tutlo. To nowoczesny sposób nauki, który opiera się na metodzie immersji, czyli zanurzaniu w języku. Lekcje trwają po 20 minut każda, a kursanci odbywają je indywidualnie z polskim lektorem lub native speakerem. Szkolenia te umożliwiają naukę języka biznesowego, poszerzenie zasobu słownictwa, przełamanie strachu przed konwersacjami. 

Czy angielski dla firm to tylko angielski w biznesie?

Idąc dalej w tym kierunku oczekiwań pracowników, warto zastanowić się, czy w programie nauki angielskiego, której podejmują się oni w ramach podnoszenia kwalifikacji, powinien znajdować się jedynie Business English, czy także inny materiał? A może kursanci powinni mieć swobodę wyboru treści, jakie chcą przyswoić? Wydaje się, że w tym wypadku pracodawca, który finansuje szkolenia ma ostateczny głos, bo to on wybiera, czy zajęcia będą dotyczyły słownictwa biznesowego, czy też umiejętności konwersacji na innym niż biznesowy poziomie. 

Jednocześnie należy zauważyć, że według badań przeprowadzonych przez portal pracuj.pl w 2018 roku, pracownicy traktują naukę języków oraz inne szkolenia jako inwestycję w swój rozwój i dalszą karierę, i chcą mieć wpływ na to, czego się uczą. Dlatego warto podejść do sprawy z perspektywy potrzeb każdej z osób, szczególnie jeśli chcemy zaoferować pracownikom lekcje indywidualne. Tutaj trzeba koniecznie dodać, że niektóre platformy do nauki języka angielskiego online pozwalają na śledzenie postępów pracownika. Dzięki temu pracodawca ma możliwość reagowania, jeśli przez długi czas członek zespołu opuszcza zajęcia lub w żaden sposób nie angażuje się w naukę.

Inne pomysły na naukę

Szkolenia językowe online, korepetycje czy też konwersacje z native speakerem to tylko część możliwych narzędzi do nauki angielskiego w biznesie. Są one motywatorem dla pracowników, szczególnie gdy są darmowe lub dofinansowane przez przedsiębiorstwo. Według raportu od pracuj.pl, prawie 70% ankietowanych zadeklarowało, że dofinansowanie szkoleń ma lub może mieć znaczenie przy wyborze przez nich nowego miejsca pracy. Widać więc, że przy pomocy tego typu benefitów możemy przyciągnąć do firmy specjalistów. 

Warto zastanowić się też nad innymi możliwymi sposobami nauczania. Osoby zajmujące się HR‑em i motywacją pracownicza uważają, że dobrym sposobem na zwiększenie zadowolenia, a jednocześnie na podniesienie kwalifikacji pracowników, są zagraniczne wyjazdy służbowe czy też językowe wyjazdy integracyjne, które pozwalają w swobodnej atmosferze sposób podszlifować język, a przy okazji zbudować relacje w całym zespole. Takie rozwiązania mają swoje plusy. Pamiętajmy o tym.
 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: ksiądz IgnacyTreść komentarza: Ulica ma być nazwana imieniem wielkieg i zasłużonego Polaka. Takim Polakiem jest Świętej Pamięci Generał Wojciech Jaruzelski.Data dodania komentarza: 29.03.2024, 10:45Źródło komentarza: Chcieli nadać nazwę ulicy. Musieli wycofać uchwałęAutor komentarza: Nie rucia nogaTreść komentarza: Ta czarna zaraza zawsze i wszędzie musi się wpierdzielać w każdy aspekt życia człowieka. Tak nazwijmy nową ulice imieniem jakiegoś pajaca z krzyżemData dodania komentarza: 29.03.2024, 08:14Źródło komentarza: Dwóch kandydatów na patrona mostu na KrznieAutor komentarza: kibic PodlasiaTreść komentarza: Do Zakrzesia: To proszę wymienić choć jednego reprezentanta Polski z radzyńskiej Akademii oraz sezony, w których drużyny z niej grały w Centralnej Lidze Juniorów. O ile wiem, to odpowiedź będzie brzmiała - ZERO.Data dodania komentarza: 28.03.2024, 23:21Źródło komentarza: Szymański i spółka wywalczyli finały MEAutor komentarza: czyTTreść komentarza: Nie wiem o czym ga da l i. Chyba o wyborachData dodania komentarza: 28.03.2024, 19:13Źródło komentarza: Dyskutowali o tym, jak pomóc zdolnym uczniomAutor komentarza: czy TTreść komentarza: Jeśli most ma łączyć, to nie te raczej: Jozafat zapoczątkował rozwój polonizacji Lićwinów i Rusów - Łuck (Ukraina dziś). Riad, także niespecjalnie łączy. No i jego potomkowie, chcą politykować. To jak to, tylko takie mosty? Nie mam propozycji. Zapytajcie Mieszkańców. Zwłaszcza tych ulic. Mam pytanie: jak rozwiązane będą "kolizje' z nową przecież, ścieżką po Wale Krzny?Data dodania komentarza: 28.03.2024, 19:10Źródło komentarza: Dwóch kandydatów na patrona mostu na Krznie
Reklama
Reklama