Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 25 kwietnia 2024 11:17
Reklama
Reklama baner reklamowy word biała podlaska

Gmina Terespol: Weterynarze murem za kolegą

Po tym jak Prokuratura Okręgowa w Lublinie postawiła zarzuty granicznemu lekarzowi weterynarii w sprawie związanej z postojem tygrysów na przejściu w Koroszczynie, Krajowa Rada Lekarsko – Weterynaryjna i Ogólnopolski Związek Zawodowy Pracowników Weterynarii wydały wspólne oświadczenie. Wskazują w nim, że to oskarżony lekarz rozpoczął walkę o przeżycie zwierząt.
Gmina Terespol: Weterynarze murem za kolegą

Przypomnijmy, że 22 listopada prokuratura w trakcie prowadzonego śledztwa dotyczącego kilkudniowego przebywania transportu tygrysów na przejściu granicznym w Koroszczynie, postawiła zarzuty granicznemu lekarzowi weterynarii. Zdaniem prokuratury miał on nie dopełnić obowiązków służbowych, gdyż nie sprawdził niezwłocznie stanu zdrowia zwierząt. - Wiedząc, że są od kilku dni w podróży nie działał w kierunku poprawienia ich dobrostanu. Prokuratura w toku prowadzonego śledztwa w sprawie tego transportu postawiła Jarosławowi N. zarzuty z art. 231 kk. Grozi mu pozbawienie wolności do lat 3. Decyzją prokuratora został też zawieszony w wykonywania obowiązków służbowych – informowała Słowo Podlasia Agnieszka Kępka, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Lublinie. - Weterynarz nie przyznał się do stawianych mu zarzutów i odmówił składania wyjaśnień.

Tygrysy przebywały na granicy z Białorusią przez kilka dni pod koniec października. Okazało się, że zwierzęta transportowane z Włoch do Dagestanu nie posiadały dokumentów wymaganych przez służby białoruskie, więc transport utknął w Koroszczynie, na Białoruś niewpuszczony. Gdy rozmawialiśmy z granicznym lekarzem weterynarii, w czasie gdy tygrysy na granicy stały, tłumaczył: - My tu robimy co w naszej mocy, nie mamy jednak możliwości, by te tygrysy wypuścić z ciężarówki, a tego przede wszystkim potrzebują. Szukamy ogrodów zoologicznych na terenie kraju, które zechciałyby nam pomóc. Proszę wierzyć, że nie jest to łatwe. Żaden nie chce przyjąć dziewięciu tygrysów. A i po kilka sztuk niekoniecznie.

Ostatecznie losem drapieżników udało się zainteresować zoo w Poznaniu. Jak wskazują koledzy weterynarza z Krajowej Rady Lekarsko – Weterynaryjnej i OZZPW, pisząc o postawie oskarżanego przez prokuraturę: „ (…) rozpoczął walkę o przeżycie zwierząt, wychodząc poza swoje obowiązki służbowe i alarmując wiele instytucji i ogrodów zoologicznych o potrzebie udzielenia niezbędnej pomocy. Chętnych nie było przez kolejnych kilkadziesiąt godzin. W tym czasie zwierzęta były zmuszone do przebywania w klatkach transportowych, a ich dobrostan się pogarszał. Kto jest winny tej sytuacji? Czy na pewno Graniczny Lekarz Weterynarii w Koroszczynie? Apelujemy do mediów i obywateli o powstrzymanie się od bezpodstawnego obarczania winą pracowników Inspekcji Weterynaryjnej. Wykonują oni swoją pracę sumiennie i z poświęceniem mimo permanentnego niedofinansowania i braków kadrowych. Podejmują często decyzje w sytuacjach trudnych, zawiłych prawnie i pod presją czasu. Nie możemy zgodzić się na sytuacje, w których urzędnik państwowy, działający wyłącznie na podstawie, często niedostosowanych do nietypowych sytuacji, przepisów prawa, jest szkalowany i posądzany o działanie na szkodę zwierząt. Sytuacja związana z zatrzymaniem tygrysów na granicy po raz kolejny obnaża luki prawne w zakresie handlu zwierzętami oraz braku miejsc ich przetrzymywania.”

Cały artykuł przeczytacie w papierowym i elektronicznym wydaniu Słowa Podlasia, z 10 grudnia


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: czyt.Treść komentarza: Zwyczajowo przyjęty? Czyli powiszone HWG (hannagronkiewitzwaltz). Pani Katarzyno, My pomożemy. Wydawało się, że Policja COŚ porawia. Ale gdzie tam. Nie ma drastycznych zatorów JUŻ. Jednak nie o to chodzi. Ludzie mieszkają, żyją. Co mnie obchodzi, problemy jakiejś KOLEJKI (której, zreszta, nie ma, paptrz w Białej na Obwodnicy= NIE MA). Przeciez można po rozumie i dobroci. Wiecie, jak tam działki podrożały : D? Patologio Administracyjna, weźcie się do pracy, weźcie się. A, Policja: pytajcie Kolegów miejscowych, "co i jak". Przyjeżdzacie z Lublyna z Kielc ... i nic nie wiecie. A czasami trzeba. Obyśmy nie musieli pomagać.Data dodania komentarza: 24.04.2024, 15:26Źródło komentarza: Mieszkańcy Dobrynia Dużego: W tym chaosie nie da się żyć!Autor komentarza: M1Treść komentarza: W końcu Strefa Płatnego Parkowania stanie się faktem po kilku latach opóźnienia. Nareszcie.Data dodania komentarza: 24.04.2024, 14:46Źródło komentarza: Są pieniądze na bialską megainwestycję komunikacyjnąAutor komentarza: NegocjatorTreść komentarza: ZAWODOWY KIEROWCA słuchaj no kocie zawodowi kierowcy to mają szacunek do siebie nawzajem i do innych i w taki perfidny sposób się nie obrażają za kotarą ekranu ;))) tylko jak mają coś do powiedzenia to mówią to prosto w oczy bo szczekać za płotu to każdy umie ale jak się furtka otworzy to miałczysz jak sierściuch :)))Data dodania komentarza: 24.04.2024, 14:05Źródło komentarza: Mieszkańcy Dobrynia Dużego: W tym chaosie nie da się żyć!Autor komentarza: JanTreść komentarza: "oraz konsekwencją w działaniu" powiadasz:) Miałem z Pańską którąś tam z kolei firmą inne doświadczenia. Właśnie tej konsekwencji zabrakło... i robotę musiał poprawić i skończyć ktoś inny.Data dodania komentarza: 24.04.2024, 13:00Źródło komentarza: WYWIAD SŁOWA: Karol Michałowski: Zawsze będę blisko ludziAutor komentarza: Dziad-trans.spedyszynTreść komentarza: Patologia to jesteś Ty cwaniaczku patologio zawodowa co tylko patrzysz jak by tu objechać kolejkę na pseudo parking zajechać u kolejnego cwaniaka.... a uczciwi kierowcy stoją po kilka dni w kolejce bo dziad-trans jedzie jedzie i ma problem bo ktoś przejscie graniczne wymyślił... a tam pogranicznik się go czepia za byle co mandatuje, celniczka pije kawę i każe mu tonę dokumentów donieść bo Ty wieziesz melorka G-klasy na stepy w kazachstanie dla pastucha co kozy pasie... kolejny gruby celnik włazi mu z brudnymi butami do kabinki coś tam bałagan mu robi w lodówce i zabiera mu papierosy co dla teściowej wiezie bo ona tylko miński pali, wódę co to na wesele córki zbiera no i konserwy miasne i kuraka a kurak to nie miaso... i jeszcze daje za to mandata i za nadwyżkę ropy też daje mandata... no co za patologia celnicza a pracować nie chce jak robot zapierniczać i jakieś kawy pije i ciasteczka je no co za swołocz toż to pod paragraf podchodzi. No i ten rentgien ciągle i ciągle aż strach wracając na pusto załadować z 3 tony karobek tego Mińska dla tesciowej... strach... ale paręnaście bloka się należy jak psu buda za te trudy objeżdżania kolejek, za czas stracony na ganianie się ze służbami granicznymi jak kotek i myszka... a co tam zbluzgam sobie jakiegoś komandosa w szelkach to mi ulży...Data dodania komentarza: 24.04.2024, 07:59Źródło komentarza: Mieszkańcy Dobrynia Dużego: W tym chaosie nie da się żyć!
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama