Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 19 kwietnia 2024 12:08
Reklama
Reklama baner reklamowy word biała podlaska

Region: Tajemnice zapisane w podlaskich legendach

Błąkające się po lasach duchy, krwawe historie z przeszłości oraz opowieści pełne magii i zjawisk nadprzyrodzonych przekazywane z pokolenia na pokolenie to nieodłączny element kultury i ludowej tradycji. Na południowym Podlasiu również funkcjonuje wiele podań, które od lat przekazują sobie mieszkańcy. Część z nich jest dobrze znana lokalnej społeczności, cześć nieco zapomniana. Dzisiaj prezentujemy kilka z nich, związanych z Białą Podlaską, Międzyrzecem Podlaskim czy Janowem Podlaskim. Tym artykułem rozpoczynamy również cykl, prezentujący najciekawsze legendy związane z naszym regionem oraz ciekawostki związane z ludowością.
Region: Tajemnice zapisane w podlaskich legendach

O charakterystyce legend z terenu południowego Podlasia opowiada etnomuzykolog Angelika Magier, która od lat prowadzi badania terenowe w naszym regionie.
 – W przekazach pojawia się wiele legend i opowieści, które głównie są związane z powstaniem danej miejscowości i jej historią. Każda wieś ma swoją specyfikę. W zbiorach Muzeum Południowego Podlasia, w materiałach zebranych w latach 70. i 80. ubiegłego wieku przez Adę Radzikowską można znaleźć cały cykl wywiadów terenowych o demonach, zwyczajach, obrzędach i tych związanych z tematyką duchowości wsi. Społeczność wiejska, tłumaczyła sobie każde zjawisko za pomocą legend i podań. Wielu rzeczom i sytuacjom nadawano symbole i znaczenie, dzięki którym ludzie racjonalizowali sobie rzeczywistość i nadawali niektórym wydarzeniom ciąg przyczynowo-skutkowy – opowiada badaczka.

Większość miejscowości w naszym regionie posiada swoją legendę. – Wierzenia wiejskie i obrzędowość wprowadza też atmosferę tajemnicy, a taka zagadkowość w dawnych czasach była wręcz pożądana i nadawała klimatu oraz urozmaicała ludziom codzienne życie. Podobnie zresztą, jak cały cykl obrzędowy roku na wsi, m.in. wróżby andrzejkowe czy katarzynkowe oraz obyczaje związane z adwentem – podkreśla.

O dzielnym rycerzu i Białej Pani
Nad wolno płynącą rzeką Krzną mieścił się wśród bagien niewielki gród. Jego położenie sprzyjało rabunkom i częstym napaściom ze strony nieprzyjaciół, toteż rycerz, który był zarazem władcą tej małej krainy musiał wykazywać się ogromnym męstwem i odwagą, by bronić swojego ludu. Rycerz, zwany w tamtych, pogańskich jeszcze czasach, kneziem, rządził litościwie wraz ze swoją piękną żoną, którą miejscowy lud nazywał ze względu na jej wspaniałe serce Białą Panią. (...)

Czarna róża i srebrny żuk
Dawno temu, w niewielkim miasteczku otoczonym trzema rzekami mieszkali żyli dwaj bracia. Jeden z nich był bardzo bogaty, drugi zaś żył biednie i mieszkał z rodziną w małej chatce nad Krzną. Bogatszy brat nigdy nie odwiedzał biedaka, pławiąc się w swym bogactwie. Ku zaskoczeniu i uciesze po mieście rozniosła się wieść, że pan mieszkający na Zamczysku poszukuje ogrodnika. Było wielu chętnych jednak za swą skromność doceniony został biedniejszy brat. Otrzymał pracę w ogrodzie pana i wraz z rodziną wprowadził się do zamku, co znacznie poprawiło jego sytuację życiową. To było powodem zazdrości jego bogatego brata. (...)

Cały artykuł przeczytacie w papierowym i elektronicznym wydaniu Słowa Podlasia, z 17 grudnia


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Jb 21.12.2019 10:03
Przekazy o demonach, obrzędach itp to nie są legendy. Ktoś kto bada folkor i o nim pisze, winien coś na ten temat wiedzieć. J. B

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: NamorTreść komentarza: Z kostkami jest taki problem, że faktycznie nie wiadomo co brać, osobiście mam kostkę z Bruk bet i sprawdza się świetnie - przetrwała całą zimę bez zmianData dodania komentarza: 17.04.2024, 11:59Źródło komentarza: Rzucał kostką brukową w okna byłej partnerkiAutor komentarza: czyt→ łłOTreść komentarza: Droga Rito: Kim były te Panie i dlaczego nie wiwdziały JAK się zachować. Kłoda Mł. to wieś. 2. Dlaczego pies, jest przetrzymywany w Kojcu. Może niech KTOŚ z Was, wlezie do kojca i pomieszka dwa lata. Wstaczy tydzień. Jest nagonka na wiejski styl życia. Mieszczanie, sobie chcą po wisi łazić, jak po ZofiiLasku. Nie znając i nie będąc znanym. Polecam bajkę o CzrwonymKapturku. Kończy się tak: Gajowy rozcina brzuszek Wilka i wyskakuje żywy Kapturek i Babcia. Pozdrawiam. Nie wiem, tylko, co robi SP. Chyba. A nie, oszukałem Was. I Dzieicko i Babcia, są już w kawałeczkach. Wilków nie ma : D : Ha ha PIW- już Was ostrzegałem, ASF Was niczego nie nauczył.Data dodania komentarza: 17.04.2024, 08:16Źródło komentarza: Obroniła dziecko własnym ciałemAutor komentarza: RitaTreść komentarza: Wlaściciele powinni wysoko karę płacić i odszkodowanie. Bo nie tylko w kłodzie psy latają i sa zagrozeniem na ulicach. Jeden właściciel by zapłacił spora grzywnę i dszkodowanie może wtedy następne właściciele by psy na posesji zamkniętej trzymali.Data dodania komentarza: 16.04.2024, 19:08Źródło komentarza: Obroniła dziecko własnym ciałemAutor komentarza: lgbtTreść komentarza: Odpadł przez uchwałę czy inni byli lepsi. Jasnowidz jesteś czy co.Data dodania komentarza: 16.04.2024, 17:09Źródło komentarza: Uchwała anty-LGBT odcięła miasto od pieniędzyAutor komentarza: Mieszkaniec miasta.Treść komentarza: PO wyborach, to mieszkańcy mogą się teraz cmoknąć w czoło. Woda ciepła, zimna i ogrzewanie już na pewno nie stanieją. Bardzo dziękujemy fajnopolakom z Białej za świetny wybór :) :) Teraz dzięki wam spadająca liczba młodych mieszkańców tego miasta będzie malała jeszcze bardziej :)Data dodania komentarza: 16.04.2024, 13:24Źródło komentarza: BIAŁA PODLASKA: Tanieje ciepło, co z czynszami
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama