Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 19 kwietnia 2024 20:43
Reklama
Reklama baner reklamowy word biała podlaska

Region: Kostucha w czarnego barana zaklęta oraz wielka miłość drwala i rusałki

Tym razem w naszym cyklu „Tajemnice podlaskich legend” powrócimy do Międzyrzeca Podlaskiego, gdzie na mostku nad Krzną do dziś możliwe, że straszy czarny baran... Zajrzymy też do gminy Rossosz i poznamy legendę o Bordzile i Zielawce.
Region: Kostucha w czarnego barana zaklęta oraz wielka miłość drwala i rusałki

Czarny baran to postać, która dość często pojawia się w opowiadaniach i przekazach ludowych. Zazwyczaj symbolizowała nieczystą siłę, złego ducha, który miał zwabić nieświadomych ludzi lub omamić ich nieczystą mocą. Taki baran pojawiał się także w naszym regionie. Podobno przechadzał się barierkami mostu nad Krzną…

Gdzie się podział czarny baran?
Wieki temu, nad rzeką Krzną w Międzyrzecu Podlaskim, górował wspaniały zamek. Niestety, pewnego razu, z niewiadomych przyczyn zapadł się pod ziemię tak głęboko, że ślad po nim zaginął. W miejscu, gdzie stał nie pozostał nawet jeden kamień. Sam zamek pozostał jednak w pamięci lokalnej ludności, a opowieść o nim przekazywana była z pokolenia na pokolenie. Od tamtej też pory miejsce, w którym znajdował się zamek i powstałą w tym miejscu ulicę ludzie zaczęli nazywać Zamczyskiem. Droga biegła wzdłuż rzeki, jednak w pewnym momencie skręcała w jej otchłań. Mądrzy ludzie postanowili połączyć oba brzegi Krzny wąską kładką, którą z czasem wymieniono na drewniany mosteczek. Według legendy po barierkach mostu, każdej nocy o północy, przechadzał się czarny baran. Nieraz słyszano relacje osób, które miały okazję spotkać się oko w oko z czarną postacią. Wielu zaręczało, że baran istnieje i niejeden śmiałek próbował go złapać. Zawsze kończyło się to jednak fiaskiem, bo zwierzę, nawet gdy człowiek już miał do w rękach, nagle znikało i zapadało się w ciemnościach. Choć baran nic złego ludziom nie robił, po pewnym czasie okrzyknięto, że z pewnością jest to jakaś nieczysta siła, która jedynie przybiera postać jagnięcia. Ludzie nie wiedzieli jednak jak to sprawdzić. (...)

Legenda o Bordzile i Zielawce

Dawno dawno temu, przed wiekami, wśród polskiej ziemi szumiały nieprzebyte puszcze. Jak onegdaj bajali starzy ludzie, nie każde drzewo w puszczy ma swoją historię. Swoją opowieść snują tylko te najstarsze, najbardziej doświadczone, te zaczarowane....

Dziś opowiemy o dwóch takich drzewach, które rosną w Bordziłówce, na zachodnim Polesiu. Teraz nie ma już puszczy, nie ma tylu dzikich zwierząt co dawniej, a te drzewa stoją od dawien dawna zadumane i zasłuchane w szum wiatru. W puszczy pod Rossoszem, w pobliżu rzeki Mulawy mieszkał drwal Bordziło. Był on bardzo rosłym i krzepkim mężczyzną, o bujnej brodzie i orzechowych oczach, w których niejedna panna topiła swoje nadzieje. Bordziło pracował w lesie, ścinał wielkie drzewa, rąbał drwa i przygotowywał drewno dla smolarzy. W swojej pracy często zapuszczał się bardzo daleko w leśne ostępy. Wiejska szeptucha przestrzegała przed czyhającymi w głębokich kniejach niebezpieczeństwami. Prosiła, żeby ludziska uważali, bo w borze czają się upiory, rusałki, baby wodne i biesy, a i bogunki mogły tu zbłądzić czasami. Jednak on nie zważał na te słowa, mając je za czcze gadanie. Lubił swoją pracę, kochał las i ptaki, śpiewające mu nad głową. Uwielbiał obserwować łanie na polanach, kicające zajączki i wiewiórki sprytnie skaczące z drzewa na drzewo. Nieopodal szałasu smolarzy Bordziło miał swoje ulubione miejsce. Ludzie gadali, że to uroczysko, bali się tam chodzić, bo ponoć można było spotkać tam rusałki, co było bardzo niebezpieczne, tym bardziej dla urodziwych chłopców, a wiedzcie, że poniektórzy spotkali tam zaczarowane zwierzęta, np. żaby, które z powodu jakiegoś dziwacznego czaru były niebieskie. Biło tam małe źródełko, którego woda dopływała do niewielkiego leśnego stawu. Lubił tam siadać, odpocząć chwilkę, napić się zimnej, rześkiej wody. (...)

Cały artykuł przeczytacie w papierowym i elektronicznym wydaniu Słowa Podlasia, z 7 stycznia


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: NamorTreść komentarza: Z kostkami jest taki problem, że faktycznie nie wiadomo co brać, osobiście mam kostkę z Bruk bet i sprawdza się świetnie - przetrwała całą zimę bez zmianData dodania komentarza: 17.04.2024, 11:59Źródło komentarza: Rzucał kostką brukową w okna byłej partnerkiAutor komentarza: czyt→ łłOTreść komentarza: Droga Rito: Kim były te Panie i dlaczego nie wiwdziały JAK się zachować. Kłoda Mł. to wieś. 2. Dlaczego pies, jest przetrzymywany w Kojcu. Może niech KTOŚ z Was, wlezie do kojca i pomieszka dwa lata. Wstaczy tydzień. Jest nagonka na wiejski styl życia. Mieszczanie, sobie chcą po wisi łazić, jak po ZofiiLasku. Nie znając i nie będąc znanym. Polecam bajkę o CzrwonymKapturku. Kończy się tak: Gajowy rozcina brzuszek Wilka i wyskakuje żywy Kapturek i Babcia. Pozdrawiam. Nie wiem, tylko, co robi SP. Chyba. A nie, oszukałem Was. I Dzieicko i Babcia, są już w kawałeczkach. Wilków nie ma : D : Ha ha PIW- już Was ostrzegałem, ASF Was niczego nie nauczył.Data dodania komentarza: 17.04.2024, 08:16Źródło komentarza: Obroniła dziecko własnym ciałemAutor komentarza: RitaTreść komentarza: Wlaściciele powinni wysoko karę płacić i odszkodowanie. Bo nie tylko w kłodzie psy latają i sa zagrozeniem na ulicach. Jeden właściciel by zapłacił spora grzywnę i dszkodowanie może wtedy następne właściciele by psy na posesji zamkniętej trzymali.Data dodania komentarza: 16.04.2024, 19:08Źródło komentarza: Obroniła dziecko własnym ciałemAutor komentarza: lgbtTreść komentarza: Odpadł przez uchwałę czy inni byli lepsi. Jasnowidz jesteś czy co.Data dodania komentarza: 16.04.2024, 17:09Źródło komentarza: Uchwała anty-LGBT odcięła miasto od pieniędzyAutor komentarza: Mieszkaniec miasta.Treść komentarza: PO wyborach, to mieszkańcy mogą się teraz cmoknąć w czoło. Woda ciepła, zimna i ogrzewanie już na pewno nie stanieją. Bardzo dziękujemy fajnopolakom z Białej za świetny wybór :) :) Teraz dzięki wam spadająca liczba młodych mieszkańców tego miasta będzie malała jeszcze bardziej :)Data dodania komentarza: 16.04.2024, 13:24Źródło komentarza: BIAŁA PODLASKA: Tanieje ciepło, co z czynszami
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama