Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 19 kwietnia 2024 22:11
Reklama
Reklama Baner reklamowy - warsztat samochodowy - pogotowie

Radzyń Podlaski: Weronika może słyszeć lepiej

Mają czwórkę dzieci. Weronika jest drugim dzieckiem. Ma 19 lat i opieki rodziców potrzebuje nie mniej, niż jej 4-letnia siostrzyczka. Weronika ma zespół Downa i związane z tą chorobą różne przypadłości. Najbardziej rodziców martwi jednak jej niedosłuch. Chcieliby pomóc córce lepiej słyszeć, ale nie maja na to funduszy. Proszą o pomoc.
Radzyń Podlaski: Weronika może słyszeć lepiej

O wsparcie państwo Kacprzakowie zwrócili się do Caritas diecezji siedleckiej. - Państwo Marek i Agnieszka Kacprzakowie mają 4-kę dzieci: studiującego syna Rafała, niepełnosprawną Weronikę, 9-letniego Sebastiana, ucznia III klasy szkoły podstawowej) oraz 4-letnią Emilkę. Jedynym żywicielem rodziny jest Pan Marek. Pani Agnieszka pobiera na córkę świadczenie. Nie na wszystko im wystarcza. Kacprzakowie mieszkają skromnie – informuje Anna Nowińska z biura prasowego siedleckiego Caritasu. – Rodzina ma średnie możliwości mieszkaniowe. Trójka dzieci śpi na piętrowym łóżku we wspólnym pokoju, najmłodsza córeczka - w pokoju rodziców. Mimo ocieplenia, w domu jest wilgoć.

Jak mówi Anna Nowińska, rodzina ma więc wiele potrzeb i wiele marzeń, jednak jednym z najważniejszych , jest poprawa komfortu życia Weroniki. – Chciałabym, aby Weronika mówiła i słyszała wyraźnie – tak, aby ludzie nie postrzegali jej tylko za osobę niepełnosprawną – przyznaje  Agnieszka  Kacprzak, mama Weroniki. - Brakuje nam bardzo środków na zakup aparatu słuchowego. Wierzymy, że uda się go zakupić.

O tym, że Weronika ma problemy ze słuchem, rodzice zdali sobie sprawę, gdy córka miała 12 lat. Była małomównym dzieckiem, co przypisywali jej naturze. Okazało się jednak, że cichość Weroniki wynika z faktu, że niewiele słyszy. - O niedosłuchu dowiedzieliśmy się po serii badań, okazało się, że jej małomówność ma korzenie w tym, że nie słyszy nas właściwie – mówi pani Agnieszka.  Nastolatka bardzo lubi oglądać bajki. Zazwyczaj nastawia dźwięk bardzo głośno, aby cokolwiek słyszeć.

Rodzice przyznają, że codzienne potrzeby w Weroniki, związane z jej chorobą znacznie obciążają budżet domowy. Dziewczyna jest stałym pacjentem lekarza pediatry, ale również innych specjalistów: kardiologa i laryngologa. - Nie stać ich na zakup aparatu słuchowego, który poprawi Weronice kontakt z otoczeniem – informuje Anna Nowińska, A mama Weroniki dodaje:  – Córka chciałaby mieć własny pokój, a ja marzę, aby mogła nas wyraźnie słyszeć.

Dlatego rodzice postanowili ogłosić zbiórkę dla Weroniki, za pośrednictwem Caritas, Są przekonani, ze dobrych ludzi nie brakuje i wsparcie do nich popłynie. - Możemy jej pomóc w lepszej komunikacji poprzez wpłaty na subkonto, dzięki którym będzie miała zakupione aparaty słuchowe – wyjaśnia Anna Nowińska z siedleckiej Caritas.

 

Caritas Diecezji Siedleckiej otworzyła specjalne subkonto, na którym zbierane są środki na leczenie i rehabilitację Weroniki Kacprzak. Każdy, kto zechce wesprzeć dziewczynkę, może przekazać 1% podatku (nr KRS 0000223111 z dopiskiem poniżej) lub wpłacić pieniądze na konto:

Caritas Diecezji Siedleckiej Bank Spółdzielczy O/Siedlce 21 9194 0007 0027 9318 2000 0260 z dopiskiem: „48712 – Kacprzak Weronika”.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: NamorTreść komentarza: Z kostkami jest taki problem, że faktycznie nie wiadomo co brać, osobiście mam kostkę z Bruk bet i sprawdza się świetnie - przetrwała całą zimę bez zmianData dodania komentarza: 17.04.2024, 11:59Źródło komentarza: Rzucał kostką brukową w okna byłej partnerkiAutor komentarza: czyt→ łłOTreść komentarza: Droga Rito: Kim były te Panie i dlaczego nie wiwdziały JAK się zachować. Kłoda Mł. to wieś. 2. Dlaczego pies, jest przetrzymywany w Kojcu. Może niech KTOŚ z Was, wlezie do kojca i pomieszka dwa lata. Wstaczy tydzień. Jest nagonka na wiejski styl życia. Mieszczanie, sobie chcą po wisi łazić, jak po ZofiiLasku. Nie znając i nie będąc znanym. Polecam bajkę o CzrwonymKapturku. Kończy się tak: Gajowy rozcina brzuszek Wilka i wyskakuje żywy Kapturek i Babcia. Pozdrawiam. Nie wiem, tylko, co robi SP. Chyba. A nie, oszukałem Was. I Dzieicko i Babcia, są już w kawałeczkach. Wilków nie ma : D : Ha ha PIW- już Was ostrzegałem, ASF Was niczego nie nauczył.Data dodania komentarza: 17.04.2024, 08:16Źródło komentarza: Obroniła dziecko własnym ciałemAutor komentarza: RitaTreść komentarza: Wlaściciele powinni wysoko karę płacić i odszkodowanie. Bo nie tylko w kłodzie psy latają i sa zagrozeniem na ulicach. Jeden właściciel by zapłacił spora grzywnę i dszkodowanie może wtedy następne właściciele by psy na posesji zamkniętej trzymali.Data dodania komentarza: 16.04.2024, 19:08Źródło komentarza: Obroniła dziecko własnym ciałemAutor komentarza: lgbtTreść komentarza: Odpadł przez uchwałę czy inni byli lepsi. Jasnowidz jesteś czy co.Data dodania komentarza: 16.04.2024, 17:09Źródło komentarza: Uchwała anty-LGBT odcięła miasto od pieniędzyAutor komentarza: Mieszkaniec miasta.Treść komentarza: PO wyborach, to mieszkańcy mogą się teraz cmoknąć w czoło. Woda ciepła, zimna i ogrzewanie już na pewno nie stanieją. Bardzo dziękujemy fajnopolakom z Białej za świetny wybór :) :) Teraz dzięki wam spadająca liczba młodych mieszkańców tego miasta będzie malała jeszcze bardziej :)Data dodania komentarza: 16.04.2024, 13:24Źródło komentarza: BIAŁA PODLASKA: Tanieje ciepło, co z czynszami
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama