Postępowanie jest na wczesnym etapie i jak na razie nikomu nie postawiono jeszcze zarzutów. - 6 lutego wpłynęły materiały z Prokuratury Rejonowej w Białej Podlaskiej, celem wszczęcia dochodzenia w sprawie narażenia noworodka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu – relacjonuje podkomisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej, która po szczegółowe informacje odsyła do prokuratury. Pod koniec stycznia chłopczyk trafił na oddział neonatologiczny bialskiego szpitala z powodu zapalenia płuc. - Następnie został przetransportowany do Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie, w celu dalszej diagnostyki i konsultacji – informuje Magdalena Us, rzecznik bialskiej lecznicy. Malec miał odparzenia i był odwodniony. Z powodu anemii trzeba było mu uzupełnić krew. Podczas badań stwierdzono też krwiaki w główce, które nie powstały ani podczas ciąży ani podczas porodu.
Po powrocie ze specjalistycznego leczenia w Warszawie dziecko oraz jego 1,5 roczną siostrzyczkę skierowano do rodziny zastępczej.To jednak nie kończy sprawy. - Przed Sądem Rejonowym w Białej Podlaskiej toczy się obecnie postępowanie o wydanie zarządzeń opiekuńczych i ograniczenie władzy rodzicielskiej z urzędu – zaznacza Magdalena Dobosz z Biura Prasowego Sądu Okręgowego w Lublinie. (...)
Matka odebranych dzieci obecnie nie uczy się i nie pracuje. W miejscu poprzedniego pobytu nie współpracowała z pracownikami socjalnymi, założono jej więc sprawę w sądzie, następnie akta przesłano do Białej Podlaskiej. Jej partner opuścił więzienie w kwietniu ubiegłego roku po prawie 25 latach odsiadki. Od grudnia przebywa w areszcie w związku z podejrzeniem popełnienia przestępstwa narkotykowego. (...)
Cały artykuł przeczytacie w papierowym i elektronicznym wydaniu Słowa Podlasia, z 3 marca
Napisz komentarz
Komentarze