Działania w kierunku zwolnienia policjantów podjął jeszcze poprzedni komendant miejski. - Obecnie postępowania są zawieszone z urzędu, gdyż rozpatrzenie sprawy i wydanie decyzji zależy od uprzedniego rozstrzygnięcia prokuratury. Mundurowi zostali już prawomocnie ukarani naganą - informuje podkomisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla, oficer prasowa bialskiej KMP.
Przypomnijmy, że do zdarzenia doszło 22 października, około godziny 15. na al. Solidarności w Białej Podlaskiej. Zastępca komendanta głównego, komendant wojewódzki oraz wyżsi oficerowie właśnie oddawali do użytku nowy komisariat w Wisznicach, gdy auto należące do funkcjonariuszki ruchu drogowego wjechało w latarnię. Następnie pojazd porzucono na poboczu a kierowca uciekł.
Szybko okazało się, że jego właścicielką jest policjantka. Po jakimś czasie zjawiła się ona na międzyrzeckim komisariacie, w towarzystwie drugiego z policjantów, gdzie poddała się badaniom na trzeźwość. Pierwszy wynik nie wykazał zawartości alkoholu w wydychanym powietrzu, jednak drugi pomiar pokazał 0,29 mg. Od policjantki pobrano także krew do badań. (...)
Cały artykuł przeczytacie w papierowym i elektronicznym wydaniu Słowa Podlasia, z 24 marca
Napisz komentarz
Komentarze