Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 25 kwietnia 2024 07:51
Reklama
Reklama Baner reklamowy - warsztat samochodowy - pogotowie

Janów Podlaski: "Ratowanie stadniny to nie wiara, to cel"

Nie cichną echa interwencji posłanek Koalicji Obywatelskiej w janowskiej stadninie. Były zapytania poselskie w Sejmie, były i odpowiedzi ministra rolnictwa, który twierdził, że zarzuty posłanek są kłamliwe. Okazuje się również, że do stadniny z inicjatywy nowego prezesa Marka Gawlika wracają ludzie, związani z wieloletnim szefem janowskiej stadniny, Markiem Trelą. Od połowy kwietnia w SK Janów Podlaski pracuje Anna Stojanowska, ekspertka w dziedzinie hodowli koni arabskich, która straciła pracę w agencji rolnej tuż po objęciu władzy przez PiS. Czy to dobry znak dla przyszłości dwustuletniej dumy? Czy jest jeszcze co ratować?
Janów Podlaski: "Ratowanie stadniny to nie wiara, to cel"

Przypomnijmy, że 19 maja, Stadninę Koni w Janowie Podlaskim odwiedziły posłanki KO Dorota Niedziela i Joanna Kluzik-Rostkowska w ramach interwencji poselskiej. Tuż po tej wizycie media obiegły zdjęcia zrobione przez posłanki, które przedstawiały zaniedbane krowy i konie. Zwierzęta miały być od wielu miesięcy karmione słabej jakości paszą, stać we własnych odchodach oraz nie przechodzić podstawowych zabiegów pielęgnacyjnych, jak np. czyszczenie kopyt. Winą posłanki obarczyły byłego p.o. prezesa janowskiej stadniny Grzegorza Czochańskiego, którego od początku kwietnia na stanowisku zastąpił Marek Gawlik.



Zarzuty posłanek odpierał minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski, który podczas posiedzenia w Sejmie, 28 maja, odpowiadał na zapytania Doroty Niedzieli i Joanny Kluzik-Rostkowskiej. - Wszystkie zarzuty są wyssane z palca, są to zarzuty nieprawdziwe – mówił minister. Odwołał się m.in. do kontroli Najwyższej Izby Kontroli, przeprowadzonej przez Krzysztofa Kwiatkowskiego w 2019 roku w janowskiej stadninie. – Nie stwierdziła ona nieprawidłowości w zakresie hodowli zwierząt. W zakresie nadzoru wobec braku stwierdzenia nieprawidłowości odstąpiła od sformułowania zaleceń i wniosków pokontrolnych – podkreślał Ardanowski.

Przypomnijmy jednak, że wcześniej zapowiedział, że jeśli ktokolwiek jest personalnie odpowiedzialny za sytuację w stadninie, wyciągnie wobec niego konsekwencje. W gospodarstwie zostały też przeprowadzone kontrole inspekcji weterynaryjnej, których wyniki znane będą niebawem. (...)

Czy jest zatem szansa na uratowanie dwustuletniej tradycji? Jej cień pojawił się w momencie objęcia stanowiska p.o. prezesa przez Marka Gawlika, który jak na razie rozpoczął porządkować stadninę, również dosłownie. - Jeśli chodzi o mnie, wykonuję normalne zadania, jakie powinien wykonywać prezes takiego gospodarstwa. Zatrudniłem sześciu kowali, trwa czyszczenie boksów, czyli podstawowa działalność, która zapewnia dobrostan zwierząt – zapewnia nowy pełniący obowiązki prezesa. Gawlik zarządził również zewnętrzny audyt z udziałem Państwowego Instytutu Badawczego w Puławach. Dotyczył on warunków utrzymania zwierząt hodowlanych w tym koni i bydła oraz ogólnego dobrostanu, żywienia i warunków zoohigienicznych.

Jak się okazało nowy szef podjął też nieco zaskakujące decyzje kadrowe, jednak dające nadzieję na poprawę sytuacji w stadninie.

Od 14 kwietnia w Janowie pracuje bowiem Anna Stojanowska, ekspertka w dziedzinie hodowli koni arabskich. Dlaczego wybór zaskakujący? Przypomnijmy, że to właśnie jej zwolnienie przez rząd Prawa i Sprawiedliwości z Agencji Nieruchomości Rolnych oraz prezesów stadnin w Janowie Marka Treli i w Michałowie – Jerzego Białoboka, stało się początkiem problemów państwowych stadnin.

– Współpracuję jako niezależny doradca po rozmowie z panem prezesem Gawlikiem, który zwrócił się do mnie z prośbą o pomoc. Po dłuższej rozmowie doszliśmy do porozumienia, a ja stwierdziłam, że w końcu jest z kim rozmawiać. Mam wrażenie, że Marek Gawlik chce zmienić na lepsze funkcjonowanie stadniny, a nie jest tylko zwykłym karierowiczem – wyjaśnia Anna Stojanowska.

Dodaje też, że rzeczywiście sytuacja koni odbiegała stanowczo od dobrych warunków hodowlanych.

– Pracujemy nad tym, aby jak najszybciej wszystko wróciło do normy – podkreśla. W stadninie zajmuje się obecnie hodowlą koni, ich selekcją i planowaniem sprzedaży. Zapytana o to, czy wierzy w odbudowę janowskiej stadniny odpowiada: - To nie jest wiara, to jest nasz cel.  (...)

Cały artykuł przeczytacie w papierowym i elektronicznym wydaniu Słowa Podlasia, z 2 czerwca


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
News will be here
KOMENTARZE
Autor komentarza: czyt.Treść komentarza: Zwyczajowo przyjęty? Czyli powiszone HWG (hannagronkiewitzwaltz). Pani Katarzyno, My pomożemy. Wydawało się, że Policja COŚ porawia. Ale gdzie tam. Nie ma drastycznych zatorów JUŻ. Jednak nie o to chodzi. Ludzie mieszkają, żyją. Co mnie obchodzi, problemy jakiejś KOLEJKI (której, zreszta, nie ma, paptrz w Białej na Obwodnicy= NIE MA). Przeciez można po rozumie i dobroci. Wiecie, jak tam działki podrożały : D? Patologio Administracyjna, weźcie się do pracy, weźcie się. A, Policja: pytajcie Kolegów miejscowych, "co i jak". Przyjeżdzacie z Lublyna z Kielc ... i nic nie wiecie. A czasami trzeba. Obyśmy nie musieli pomagać.Data dodania komentarza: 24.04.2024, 15:26Źródło komentarza: Mieszkańcy Dobrynia Dużego: W tym chaosie nie da się żyć!Autor komentarza: M1Treść komentarza: W końcu Strefa Płatnego Parkowania stanie się faktem po kilku latach opóźnienia. Nareszcie.Data dodania komentarza: 24.04.2024, 14:46Źródło komentarza: Są pieniądze na bialską megainwestycję komunikacyjnąAutor komentarza: NegocjatorTreść komentarza: ZAWODOWY KIEROWCA słuchaj no kocie zawodowi kierowcy to mają szacunek do siebie nawzajem i do innych i w taki perfidny sposób się nie obrażają za kotarą ekranu ;))) tylko jak mają coś do powiedzenia to mówią to prosto w oczy bo szczekać za płotu to każdy umie ale jak się furtka otworzy to miałczysz jak sierściuch :)))Data dodania komentarza: 24.04.2024, 14:05Źródło komentarza: Mieszkańcy Dobrynia Dużego: W tym chaosie nie da się żyć!Autor komentarza: JanTreść komentarza: "oraz konsekwencją w działaniu" powiadasz:) Miałem z Pańską którąś tam z kolei firmą inne doświadczenia. Właśnie tej konsekwencji zabrakło... i robotę musiał poprawić i skończyć ktoś inny.Data dodania komentarza: 24.04.2024, 13:00Źródło komentarza: WYWIAD SŁOWA: Karol Michałowski: Zawsze będę blisko ludziAutor komentarza: Dziad-trans.spedyszynTreść komentarza: Patologia to jesteś Ty cwaniaczku patologio zawodowa co tylko patrzysz jak by tu objechać kolejkę na pseudo parking zajechać u kolejnego cwaniaka.... a uczciwi kierowcy stoją po kilka dni w kolejce bo dziad-trans jedzie jedzie i ma problem bo ktoś przejscie graniczne wymyślił... a tam pogranicznik się go czepia za byle co mandatuje, celniczka pije kawę i każe mu tonę dokumentów donieść bo Ty wieziesz melorka G-klasy na stepy w kazachstanie dla pastucha co kozy pasie... kolejny gruby celnik włazi mu z brudnymi butami do kabinki coś tam bałagan mu robi w lodówce i zabiera mu papierosy co dla teściowej wiezie bo ona tylko miński pali, wódę co to na wesele córki zbiera no i konserwy miasne i kuraka a kurak to nie miaso... i jeszcze daje za to mandata i za nadwyżkę ropy też daje mandata... no co za patologia celnicza a pracować nie chce jak robot zapierniczać i jakieś kawy pije i ciasteczka je no co za swołocz toż to pod paragraf podchodzi. No i ten rentgien ciągle i ciągle aż strach wracając na pusto załadować z 3 tony karobek tego Mińska dla tesciowej... strach... ale paręnaście bloka się należy jak psu buda za te trudy objeżdżania kolejek, za czas stracony na ganianie się ze służbami granicznymi jak kotek i myszka... a co tam zbluzgam sobie jakiegoś komandosa w szelkach to mi ulży...Data dodania komentarza: 24.04.2024, 07:59Źródło komentarza: Mieszkańcy Dobrynia Dużego: W tym chaosie nie da się żyć!
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama