Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 19 marca 2024 07:59
Reklama
Reklama baner reklamowy word biała podlaska

Tłumy na spotkaniu o boreliozie z doktorem Kurkiewiczem

Blisko 200 osób pojawiło się na sobotnim spotkaniu na temat kontrowersji w diagnostyce i leczeniu boreliozy, jakie ze specjalistami z Praskiego Centrum Medycznego w Warszawie zorganizowano w budynku Nadleśnictwa Biała Podlaska. Za ogromnym zainteresowaniem mieszkańców problemem poszły konkretne deklaracje wsparcia osób chorych w zakresie badań i utworzenia w mieście fundacji.
Tłumy na spotkaniu o boreliozie z doktorem Kurkiewiczem

Na pomysł zorganizowania na południowym Podlasiu spotkania ze specjalistą w zakresie leczenia boreliozy, dr. Piotrem Kurkiewiczem z Praskiego Centrum Medycznego w Warszawie, wpadła jego pacjentka, bialczanka Anna Pawłowicz, która od szesnastu lat zmaga się z tą chorobą. Kobieta przeszła bardzo długą i bolesną drogę, zanim lekarze postawili u niej prawidłową diagnozę. Wiedząc jak podstępna to choroba, na przekór własnej słabości stara się wspierać innych chorych i walczyć o zmianę przepisów w zakresie diagnostyki oraz leczenia boreliozy. W marcu napisała petycję do ministra zdrowia, pod którą podpisało się 4 tys. internautów. 

Przestrzec innych

– Cieszę się, że tak wiele osób wzięło udział w dzisiejszym spotkaniu. Zależało nam, żeby jak najwięcej osób dowiedziało się, czym jest borelioza, jak ją zdiagnozować oraz leczyć, i myślę, że się udało – mówiła pani Anna.

W organizacji spotkania wspierała bialczankę Izabella Rozmysł. Można powiedzieć, że borelioza połączyła kobiety. Pani Iza również zmagała się z chorobą i jest najlepszym przykładem, że można z nią próbować żyć, ale udaje się ją też pokonać.

– Lekarze próbowali leczyć mnie pod kątem SM, planowali nawet zabieg neurologiczny. Nie zgodziłam się na to. Sama doszłam do tego, że to może być borelioza. Zrobiłam badanie KK, które wykryło boreliozę. Ale nie poddałam się, nie dałam się posadzić na wózek i dzisiaj jestem sprawna, bo borelioza ustąpiła. Obecnie mam przerwę w przyjmowaniu antybiotyków. Dlatego zachęcam, by nie bać się diagnozy i leczenia, a po prostu walczyć o siebie – apelowała do uczestników spotkania pani Iza.

Kontrowersje

Borelioza wzbudza wiele kontrowersji. Jak zauważył w trakcie spotkania dr Piotr Kurkiewicz, rozbieżności te dotyczą zarówno objawów, diagnostyki, interpretacji testów, jak i zastosowania leczenia antybiotykowego. Część specjalistów uważa, że powinno ono trwać maksymalnie od 2 do 6 tygodni, nie uznając boreliozy jako choroby przewlekłej.

Monika Pawluk

Więcej na temat spotkania i rozmowa z dr Piotrem Kurkiewiczem w nr 47 papierowego i elektronicznego wydania "Słowa"


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Chory 04.01.2018 13:09
Takie spotkania są bardzo potrzebne. Problem boreliozy jest ogromny. Sam jestem chory. Leczenia boreliozy na NFZ praktycznie nie ma, nie wspominając o koinfekcjach odkleszczowych. Moje życie wywróciło się do góry nogami. Teraz zacząłem leczenie metodą ILADS i widzę już lekką poprawę. Powodzenia dla Pani Ani, robi Pani kawał dobrej roboty.

luma 25.02.2017 16:54
Potwierdzam , wielu ludziom zmieniła całe życie w jeden koszmar :( i to ludziom bardzo młodym, tylko ciekawi mnie czy lekarze na to chorują ? czy po prostu sie nie przyznają!!!

B. 25.11.2016 21:48
Nareszcie poważne traktowanie problemu, z którym chorzy zmagają się od lat. Oby świadomość naszych lekarzy i władz rosła, gdyż wielu ludziom borelioza złamała życie.

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Reklama
Reklama