Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 19 grudnia 2025 13:17
Reklama
Reklama

Łosice: Tu się nie da spokojnie żyć!

Zakłócanie ciszy nocnej i niewłaściwe składowanie materiałów sypkich, które niesione z wiatrem zanieczyszczają okoliczne posesje to dwa główne powody trwającego od lat konfliktu pomiędzy mieszkańcami ulicy Błonie a jedną z firm produkujących torf. O pomoc nasi czytelnicy poprosili Słowo Podlasia.
Łosice: Tu się nie da spokojnie żyć!

W planie zagospodarowania przestrzennego miasta wydzielono dzielnicę, w której od lat skupia się drobny przemysł. Ta część miasta jest również gęsto zaludniona.

- Dopóki były tutaj drobne firmy i pracowały w normalnych godzinach to nikt z nas do nikogo nie miał pretensji – mówi Wiesław Domosud.
– Nawet jeśli czasem cisza nocna była zakłócana, to były to incydentalne zdarzenia. Jednak gdy siedzibę kopalni torfu przeniesiono na naszą ulicę nie mamy życia. Tu się nie da spokojnie spać, oddychać i funkcjonować. 

Zdaniem mieszkańców, pracujący w nocy ciężki sprzęt nie pozwala im spać, dodatkowo skarżą się na brak kultury kierowców przyjeżdżających do firmy, bowiem nadużywają oni sygnałów dźwiękowych w celu przywołania stróża, który obsługuje szlaban. Ciężarówki odbierające torf niejednokrotnie blokowały też wjazdy na prywatne posesje. Najgorszy jest rozsypujący się torf, który leżący na placu. Przy wietrze osiada na budynkach i podwórkach. W grudniu zeszłego roku zasypał grubą warstwą w obrębie kilkudziesięciu metrów ulicę i działki mieszkańców. (...)

Cały artykuł przeczytacie w papierowym i elektronicznym wydaniu Słowa Podlasia, z 1 września


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Mieszkaniec Łosic 04.09.2020 08:39
Dziwne, że dopiero teraz zaczęło przeszkadzać sąsiadom. Ta firma funkcjonuje już kilkanaście lat, a problem z zapachem i pyłem niesionym przez wiatr był od samego początku.

Adrian 06.09.2020 22:55
Obowiazkiem firmy proawdzacej dzialanosc uciazliwa jest nalezyte zabezpieczenie skladowanego materialu tak aby nie powodowal on negatywnego wplywu na sasiadujace nieruchomosci. Jesli dzialalnosc powoduje zmniejszenie wartosci nieruchomosci prywatnych i generuje koszty typu przywrocanie do stanu pierwotnego, wlasciciele maja prawo dochodzic odszkodowania od firmy ktora je powoduje.

Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaZamów prenumeratę tygodnika Słowo Podlasia na 2026 rok
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: por. NosTreść komentarza: Dlatego, że po białoruskiej stronie Bugu polskie prawo nie działa, geniuszu.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 22:57Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: Cezary WędkarzTreść komentarza: A dlaczego nie karaja szarpakowcow po Białoruskiej stronie Bugu . Ich też powinien polski sąd ukarać. Polska policja i straż graniczna powinna narobić zdjęć tych szarpakowców po Białoruskiej stronie. Pojechać na Białoruś złapać ich przywieść do Polski i surowo ukarać.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 17:44Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: magister blokersTreść komentarza: A co tam w twojej śmiesznej budzie w Ortelu? Nie rozpadła się?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 15:16Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: ???? - maniaku,Treść komentarza: A co trzeba mieć w głowie, aby pochwalać kradzież samochodu?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 10:17Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: por. NosTreść komentarza: Przecież powinien mieć zabrane prawo jazdy i ponownie powinien być skierowany na kurs prawa jazdy . Ale najpierw na badania do lekarza . Przecież już w podstwówce uczą dzieci że nie zostawia się w aucie kluczyków i na dodatek włączony silnik . Matko strach na ulicę wychodzić .Data dodania komentarza: 18.12.2025, 08:13Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądem
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama