Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 19 grudnia 2025 13:09
Reklama
Reklama

Szkoły mogą zimą wrócić do nauczania zdalnego. Dlaczego?

Ministerstwo Edukacji i Nauki przygotowało prawne rozwiązania, pozwalające na wprowadzenie zajęć zdalnych w szkołach. Według jednego z zapisów nauka zdalna będzie możliwa "w związku z nieodpowiednią temperaturą zewnętrzną lub w pomieszczeniach".
Szkoły mogą zimą wrócić do nauczania zdalnego. Dlaczego?
Ministerstwo Edukacji i Nauki przygotowało prawne rozwiązania, pozwalające na wprowadzenie zajęć zdalnych w szkołach. Ze względu na niskie temperatury.

Źródło: iStock

– Nie mam żadnych sygnałów od Ministerstwa Zdrowia i służb sanitarnych, które by świadczyły o tym, że grozi nam w jakikolwiek sposób ograniczenie nauki stacjonarnej, więc przygotowujemy się do pełnego trybu stacjonarnego, tak jak w ubiegłym roku – twierdził na początku lipca minister edukacji i nauki, Przemysław Czarnek.

Wielu rodzicom mógł w tym momencie spaść kamień z serca. Każdy z nich pamięta najgorszy czas pandemii, kiedy kolejne szkoły były zamykane, a uczniowie musieli uczyć się w domach. Doszło nawet do tego, że rząd zarządził zdalne lekcje w niemal wszystkich placówkach. Każdy z rodziców pamięta kłopoty ze sprzętem, którego w wielu domach brakowało, nieprzygotowanych do takich lekcji nauczycieli i uczniów, którzy nie potrafili obsługiwać aplikacji.

CZYTAJ TEŻ: Rośnie liczba zakażeń koronawirusem. Sprawdzamy, czy wrócą obostrzenia

Ale Czarnek mówił o zdalnej nauce w kontekście Covid-19, a zaznaczmy, że sytuacja się zmienia i przybywa zakażeń. Tymczasem na horyzoncie zaczęło wzbierać nowe zagrożenie, które może wysłać dzieci i młodzież do domów. To kryzys energetyczny. Wszyscy dziś się zastanawiają, czy w Polsce nie będziemy zimą marznąć, bo zabraknie nam węgla i gazu.

Okazuje się, że resort Czarnka przygotował już projekt przepisów, dotyczących tej kwestii i nauki zdalnej.

Zgodnie z projektem rozporządzenia, w roku szkolnym 2022/2023 dyrektor przedszkola lub szkoły będzie zobowiązany do zorganizowania zajęć zdalnych w sytuacji, gdy zajęcia zostaną zawieszone z powodu zagrożenia bezpieczeństwa uczniów.

Co się kryje pod tym sformułowaniem? Wyliczono, że nauka zdalna jest możliwa:

  • w związku z organizacją i przebiegiem imprez ogólnopolskich lub międzynarodowych,
  • w związku z nieodpowiednią temperaturą zewnętrzną lub w pomieszczeniach,
  • w związku z zagrożeniem epidemiologicznym.

Uwagę przykuwa punkt numer 2, bo może zwiastować, że rząd bierze pod uwagę kryzys, ograniczenie produkcji ciepła i nieogrzewane szkoły.

Węgiel i gaz

Premier Mateusz Morawiecki polecił państwowym spółkom kupić na zagranicznych rynkach 4,5 mln ton węgla. Mają na to czas do końca października.

Z kolei rządy państw Unii Europejskiej dogadały się w sprawie planu zmniejszenia zużycia gazu na zimę. Polska i kraje Południa wywalczyły dla siebie sporo wyjątków, dzięki którym potencjalne skutki mają być mniej dotkliwe. Oszczędnościami nie będą objęte kraje, które mają magazyny gazu wypełnione przynajmniej w 80 proc. Obecnie w Polsce to ponad 90 procent.

CZYTAJ TEŻ: Dodatek do węgla. Gdzie i kiedy złożyć wniosek?

PRZECZYTAJ: Polskie elektrownie wyłączyły swoje bloki. Grozi nam blackout?


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaZamów prenumeratę tygodnika Słowo Podlasia na 2026 rok
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: por. NosTreść komentarza: Dlatego, że po białoruskiej stronie Bugu polskie prawo nie działa, geniuszu.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 22:57Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: Cezary WędkarzTreść komentarza: A dlaczego nie karaja szarpakowcow po Białoruskiej stronie Bugu . Ich też powinien polski sąd ukarać. Polska policja i straż graniczna powinna narobić zdjęć tych szarpakowców po Białoruskiej stronie. Pojechać na Białoruś złapać ich przywieść do Polski i surowo ukarać.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 17:44Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: magister blokersTreść komentarza: A co tam w twojej śmiesznej budzie w Ortelu? Nie rozpadła się?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 15:16Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: ???? - maniaku,Treść komentarza: A co trzeba mieć w głowie, aby pochwalać kradzież samochodu?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 10:17Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: por. NosTreść komentarza: Przecież powinien mieć zabrane prawo jazdy i ponownie powinien być skierowany na kurs prawa jazdy . Ale najpierw na badania do lekarza . Przecież już w podstwówce uczą dzieci że nie zostawia się w aucie kluczyków i na dodatek włączony silnik . Matko strach na ulicę wychodzić .Data dodania komentarza: 18.12.2025, 08:13Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądem
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama