Nie chcą mnożenia „zasłużonych” i „honorowych”. Czas na samoograniczenie

Zasady dotyczące nadawania tytułu Zasłużony dla miasta Biała Podlaska obecnie reguluje uchwała z 1999 roku, natomiast o nadawaniu tytułu Honorowy Obywatel miasta Biała Podlaska mówi uchwała przyjęta przez radnych w 1998 roku. Według zapisów tych dokumentów kolejne rady miasta nadawały przez lata powyższe tytuły. W ostatnich latach kandydatów wskazywali radni, przedkładając radzie gotowe projekty uchwał. 

W 2022 tytuły „zasłużonych” przyznano czterem osobom. Jednak już jesienią 2023 roku radni nadali tytuł aż siedmiu bialczanom. W 2024 roku rada miasta przyznała natomiast tytuł „zasłużonych” czterem osobom. A decyzję o tym podejmowano na ostatniej sesji kończącej się kadencji.

W grudniu prezydent miasta wniósł do rady miasta projekt uchwały w sprawie określenia trybu i zasad nadawania tytułów Zasłużony dla Miasta Biała Podlaska i Honorowy Obywatel Miasta Biała Podlaska. Zaproponował w nim nadawanie maksymalnie dwóch tytułów w każdej kategorii rocznie. W propozycji prezydenta wnioski w sprawie nadania tytułów składać mogą: prezydent miasta, przewodniczący rady, komisje rady, grupa trzech radnych, organy samorządu lub instytucji państwowych oraz organizacje pozarządowe i stowarzyszenia. Same tytuły miały być  nadane przez radę miasta uchwałą, ale z inicjatywy prezydenta, po zapoznaniu się z opinią kapituły. Ta ma zostać powołana przez prezydenta miasta zarządzeniem. Zasady wyłaniania członków kapituły opiniującej propozycje kandydatów do obu tytułów nie zostały opisane w przedłożonym przez prezydenta projekcie uchwały. 

Na grudniowej sesji radni nie podjęli decyzji o głosowaniu projektu prezydenta, bo ten został zdjęty z porządku obrad, po tym, jak wcześniej komisja oświaty zdecydowała o jego dalszym procedowaniu w komisjach. Wnioskował o to wówczas radny Henryk Grodecki. - Ja  zaproponowałbym odłożenie tej uchwały na styczeń, luty. Nic się nie wydarzy, a skoro pracowaliśmy w oparciu o poprzednie uchwały kilkadziesiąt lat, to tworząc nową uchwałę zróbmy to porządnie – proponował, na co przystali pozostali członkowie komisji oświaty.

Ile i komu

Nad propozycją prezydenta obradowały trzy komisje, dwie z nich nie wydały opinii, jedna była pozytywna. W styczniu nad projektem prezydenckim, regulującym zasady nadawania tytułów „zasłużonego” i „honorowego” pochylili się radni z komisji budżetowej. Tu wypracowano konkretne poprawki, które w projekcie prezydenckim mają się pojawić. 

Jedną z propozycji komisji jest ta, by w roku nadawać po jednym tytule „Zasłużonego dla Miasta Biała Podlaska” i „Honorowy Obywatel”. 

- Nie może być pokusy, że każdy ma mieć swojego kandydata. Powinniśmy procedować nad jednym „zasłużonym” i jednym „honorowym” w roku. Nie umniejszamy znaczenia tych tytułów. Ja optuję za jednym wyróżnieniem z każdej kategorii w roku – stwierdził radny Andrzej Czapski, uhonorowany tytułem "Zasłużony dla Miasta Biała Podlaska w 2023 roku. 

Postulat poparł radny Henryk Grodecki (PiS). - Podpisuję się dwoma rękoma, że powinna być rocznie nominowana jedna osoba do każdego z tytułów, żeby to było naprawdę prestiżowe wyróżnienie – stwierdził.

Kwestią rozstrzyganą przez komisję budżetu była też ta, czy tytuły nadawać pośmiertnie. – Sposobów pośmiertnego uhonorowania ludzi zasłużonych dla miasta jest dużo więcej. Można  powiesić tablicę pamiątkową, nazwać ulicę, zbudować pomnik. Dlatego tytuł „zasłużonego” pozostawmy żyjącemu, bo jak daleko wstecz mamy sięgać? Nie twórzmy sytuacji, które skomplikują cały proces, tym bardziej, że przyznawanie pośmiertne ma się wiązać z zasięgnięciem opinii rodziny. Kogo dokładnie, matki, córki, żony? Wchodzimy w grząską materię. Nagroda Nobla przyznawana jest za życia, bez względu na to jakie zasługi mieliby zmarli pisarze, poeci czy naukowcy – wyłuszczał radny Czapski i zastrzegał: – Wyjątkiem może być, gdy wniosek o przyznanie tytułu przejdzie procedurę za życia kandydata, za jego osobistą zgodą, wówczas powinna być nadana po jego śmierci, jeśli ta się w międzyczasie zdarzy.

Spór między radnymi wywołało rozstrzygnięcie kwestii nadawania tytułów urzędującym radnym i prezydentowi. Radny Mariusz Michalczuk zwrócił natomiast uwagę na wykluczenie z grona nagradzanych urzędujących radnych czy prezydenta. 

– To też są mieszkańcy Białej Podlaskiej i też mogą zasługiwać na taki tytuł, to czemu nie przyznać? Nad tym bym się zastanowił – stwierdził.

Radny Grodecki miał tu odmienne zdanie. – Myślę, że jeśli ktoś się naprawdę zasłużył i może poczekać rok czy dwa na nadanie tytułu, to tak samo radny czy prezydent może poczekać do zakończenia kadencji, by go uhonorować – stwierdził radny. 

Kapituła ma „czuć radę”

Osobną kwestią nad którą głowili się radni była kapituła wyłaniająca kandydatów do uhonorowania. W propozycji prezydenta był zapis, że kapitułę powołuje prezydent miasta, bez wskazania, kto powinien w niej zasiąść.

– Uważam że w kapitule powinien być prezydent lub osoba przez niego wskazana, przewodniczący rady miasta, ktoś z komisji która wnioskowała o nadanie i ewentualnie stowarzyszenia czy instytucji, które wnioskowały. Jeśli kapituła wypracuje konsensus i przedłoży propozycję radzie, to już radni nie powinni na sesji dyskutować  nad osobą wskazaną przez kapitułę, ale nadać tytuł przez aklamację. Miałem za swojego urzędowania taką sytuacje, że zgłoszony pod obrady kandydat do tytułu, został zmieszany z błotem na obradach rady. Tytuł został przyznany, ale ta osoba nigdy go nie odebrała. Kapituła więc wskazując osobę do uhonorowania powinna wyczuwać wolę wszystkich radnych – proponował Andrzej Czapski. 

Radny Grodecki dodaje, ze dla zachowania równowagi, która pozwoli kapitule dokonać wyboru nie budzącego wątpliwości rady, należy wprowadzić do niej reprezentantów konkretnych środowisk. - Moja propozycje jest taka, że w kapitule jest prezydent bądź jego przedstawiciel, przewodniczący rady miasta, przedstawiciel każdego z kół w radzie miasta – wyliczał.

Poprawią projekt 

Ostatecznie komisja zdecydowała, by zaproponować następujący skład kapituły: prezydent lub przedstawiciel prezydenta, przewodniczący rady miasta, przedstawiciele wnioskodawców, przedstawiciele klubów radnych i środowisk w radzie. Zdecydowali o zawężeniu liczby nadawanych tytułów do jednego „zasłużonego” i „honorowego” rocznie, nie nadawanie tytułów pośmiertnie. Ustaleniu, że tytuł ‘Zasłużonego” jest dla mieszkańców miasta, a „honorowy” dla osób nie mieszkających w Białej Podlaskiej, dopuszczają przyznawanie tytułów urzędującym radnym czy prezydentowi. Zaproponowali, by termin składania wniosków o tytuły mijał każdego roku z końcem maja i by do uchwały o nadawaniu tytułów załączony był opis wręczanych wyróżnień.

– Zobowiązuję się do przygotowania zmian do przedłożonego projektu uchwały prezydenta. Na kolejnym posiedzeniu komisji zdecydujemy czy te przepisy po zmianach są właściwe i po przegłosowaniu projekt ze zmianami trafi do prezydenta. Nie spieszmy się też z tym, żeby na najbliższą sesję przygotowywać już zmiany do projektu uchwały, bo może być na to za mało czasu – stwierdził przewodniczący komisji budżetu, Piotr Gajek.

Tytuły przyznawane przez radę miasta są uroczyście nadawane we wrześniu każdego roku podczas Dni Patrona Miasta. 

CZYTAJ TEŻ: 

• Starosta uhonorował najlepszych. Powiat bialski zaczął rok wielką galą

• Nowe wydanie Słowa Podlasia już gotowe! Sprawdźcie, o czym piszemy

• Wybieramy najpopularniejszych sportowców i trenerów w XXXVIII Plebiscycie Sportowym