Wieczór z Anglią w Radzyniu Podlaskim

Znana blogerka i twórczyni podcastów zanurzonych w życiu na Wyspach Brytyjskich, snuła barwne opowieści o jej doświadczeniach z życia w Wielkiej Brytanii. Nie były to jedynie pocztówkowe obrazki, ale przede wszystkim wnikliwe obserwacje codzienności, obyczajów i mniej oczywistych aspektów brytyjskiego społeczeństwa.

Wieczór, 9 kwietnia w Bistro "Wrząca woda", rozpoczął się od ikonicznego symbolu Anglii – herbaty. Ku zaskoczeniu wielu, autorka podzieliła się spostrzeżeniem, że choć jest ona nieodłącznym elementem kultury, to nie zawsze jest tam parzona z należytą starannością. Goście mieli również okazję odbyć kulinarną podróż po Wyspach, od sycących śniadań z bekonem i fasolą, przez klasyczne fish and chips, aż po popularne curry chicken masala, które na stałe zagościło w brytyjskim menu. 

 Podczas spotkania poruszono również kwestie stereotypów. Marta rozwiała mit o „chłodnych” Anglikach, opowiadając o ich zaskakująco towarzyskiej naturze i o uprzejmości, która mimo pozorów nie zawsze idzie w parze z głębokim zainteresowaniem rozmówcą. Mówiła także o różnicach w podejściu do edukacji – szczególnie zwróciła uwagę na restrykcyjne traktowanie nieobecności w szkole, które mogą skutkować interwencją służb społecznych - relacjonuje wydarzenie Robert Mazurek, organizator spotkania.

Nie mogło zabraknąć rozmowy o pubach – miejscach o bogatej tradycji, które pełnią rolę nie tylko towarzyską, ale i kulturową. Marta Dziok-Kaczyńska zarysowała ich ewolucję w społeczeństwie, podkreślając, jak bardzo różnią się od polskich wyobrażeń o tego typu lokalach. Wyłoniła się też dyskusja o realiach brytyjskiej służby zdrowia. Ograniczony dostęp do publicznych usług medycznych i wysokie koszty leczenia prywatnego skłaniają wielu mieszkańców do rezygnacji z regularnych badań, zwłaszcza stomatologicznych.

- W drugiej części spotkania opowiadała o swoich podróżniczych odkryciach. Z dużym uznaniem wypowiadała się o Salisbury – mieście, które zachwyciło ją klimatem i architekturą. Z kolei Stonehenge – według niej – nie spełnia oczekiwań turystów i w rzeczywistości prezentuje się znacznie mniej imponująco niż na fotografiach - informuje Mazurek.

Wieczór zakończył się w miłej atmosferze. Marta Dziok-Kaczyńska otrzymała pamiątkową karykaturę. Goście mieli także możliwość zakupu książki „Anglia. Czas na herbatę” z autografem autorki, co wielu z nich chętnie uczyniło.

Wydarzenie, które odbyło się pod honorowym patronatem marszałka województwa lubelskiego oraz starosty radzyńskiego, po raz kolejny udowodniło, że „Radzyńskie Spotkania z Podróżnikami” stanowią cenną inicjatywę, otwierającą okno na świat i inspirującą do odkrywania nowych kultur i perspektyw. 

CZYTAJ TEŻ: 

• Międzyrzec Podlaski. Daj się porwać muzyce

• Nowe wydanie Słowa Podlasia już gotowe!

• Przyjedzie jazzman z Los Angeles