Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 19:26
Reklama
Reklama
Reklama

Łosice: Krzyczał, że załatwi burmistrza i posła

Tymczasowy areszt na trzy miesiące zastosował sąd wobec Sławomira G. podejrzanego o grożenie śmiercią burmistrzowi Łosic, Mariuszowi Kucewiczowi i posłowi Krzysztofowi Tchórzewskiemu. 54 letni mieszkaniec Łosic usłyszał dwa zarzuty, grożą mu 3 lata więzienia.
Łosice: Krzyczał, że załatwi burmistrza i posła

– Burmistrz miasta i gminy Łosice Mariusz Kucewicz wraz z pracownikami UMiG zgłosił się do miejscowej jednostki policji i złożył zawiadomienie o groźbach karalnych – poinformował Tomasz Zozula z KPP w Łosicach. – Pozbawieniem życia groził mu 54 letni mieszkaniec Łosic Sławomir G., który 2 kwietnia był w UMiG. Mężczyzna w urzędzie złożył wniosek o udzielenie informacji publicznej dotyczącej zasad i warunków na jakich poseł Tchórzewski wynajmuje lokal na swoje biuro. Ponieważ wniosek Sławomira G. nie spełniał wymogów formalnych odmówiono mu udzielenia informacji i wezwano do uzupełnienia dokumentu. Sławomir G. wszczął awanturę obsługującym go urzędnikom, stwierdzając, że "załatwi burmistrza i Tchórzewskiego i sprawa pójdzie na noże tak jak w Siedlcach". Sławomir G. podczas zajścia groził, że tak samo jak prezydent Siedlec skończy burmistrz Łosic i poseł Tchórzewski. Po otrzymanym zgłoszeniu podejrzany został zatrzymany i decyzją sądu aresztowany tymczasowo na trzy miesiące.

Prokuratura postawiła mężczyźnie dwa zarzuty – Jest już decyzja sądu w sprawie Sławomira G., sąd uwzględnił wniosek prokuratury i zastosował tymczasowe aresztowanie na okres trzech miesięcy – mówiła prokurator rejonowa, Katarzyna Wąsak z Prokuratury w Siedlcach. – Podejrzanemu prokurator postawił dwa zarzuty. Pierwszy z nich to zarzut, że Sławomir G. w dniu 2 kwietnia w Łosicach stosował groźbę bezprawną w postaci pozbawienia życia w celu zmuszenia funkcjonariusza publicznego - burmistrza miasta i gminy Łosice Mariusza Kucewicza do wydania zaświadczenia w trybie informacji publicznej, do którego nie był uprawniony z powodu braków formalnych wniosku, tj. o czyn z art. 224 par 2 KK.

Cały artykuł przeczytacie w najnowszym numerze i e-wydaniu Słowa Podlasia, nr 15


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama