Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 4 maja 2024 19:31
Reklama
Reklama

JABŁOŃ: Upamiętnili bohaterów SGO "Polesie"

Msza święta, złożenie kwiatów pod pomnikami oraz część artystyczna z patriotycznym akcentem. Tak mieszkańcy gminy uczcili 80. rocznicę bitwy pod Jabłoniem. W wydarzeniu udział wzięły rodziny pomordowanych Kleeberczyków.
JABŁOŃ: Upamiętnili bohaterów SGO "Polesie"

W niedzielę, 29 września, społeczność gminy zebrała się, by przypomnieć bitwę 60 Dywizji  Wojska Polskiego SGO "Polesie"gen. Franciszka Kleeberga z sowietami w roku w 1939. Obchody rozpoczęły się mszą św. odprawioną w kościele pw. św. Tadeusza Biskupa z Willanowy. Następnie złożono kwiaty pod pomnikiem poległych Kleeberczyków oraz pomnikiem poległych żołnierzy w bitwie pod Jabłoniem.

– Wzruszającym momentem był przyjazd Grzegorza Bednarza oraz Janusza Pykało z rodzinami. Są to bliscy nieżyjącego kaprala podchorążego Antoniego Pykały. Jego tożsamość została odkryta dopiero we wrześniu tego roku. Zginął pod Jabłoniem – wyjaśnia wicedyrektor szkoły Marzena Zieńczuk. 

Dalszy ciąg uroczystości odbył się w tamtejszej szkole podstawowej, gdzie oprócz władz przemawiały rodziny poległych Kleeberczyków. Na scenie zaprezentowały się również uczniowie. Uroczystość uświetniła wojskowa asysta honorowa oraz trębacz werblista z Dęblina. Na zakończenie każdy mógł spróbować pysznej wojskowej grochówki. Organizatorami wydarzenia byli Gmina Jabłoń, Szkoła Podstawowa im. SGO "Polesie" oraz Lokalna Grupa Działania "Jagiellońska Przystań" z Parczewa. 

"Samodzielna Grupa Operacyjna (SGO) "Polesie" została powołana rozkazem Naczelnego Wodza z 9 września 1939 r.. Jej zadaniem było powstrzymywanie armii niemieckiej atakującej z kierunku Prus Wschodnich. Później miała stanowić osłonę wojsk wycofujących się na południowy wschód. Po odparciu kilku szturmów niemieckich obrońcy opuścili twierdzę nocą 16/17 września i odeszli w Lasy Janowskie. Gdy 17 września Sowieci napadli na Polskę i odcięli drogi na południe, gen. Kleeberg podjął decyzję pójścia na pomoc walczącej Warszawie. Gdy stolica padła, marsz w jej kierunku stał się bezprzedmiotowy. Aby odnowić i uzupełnić zapasy wojenne, gen. Kleeberg nakazał marsz w kierunku Dęblina, gdzie znajdowały się składy amunicji. Największymi bitwami z wojskami sowieckimi były: zdobycie i utrzymanie przez cały dzień 29 września wsi Jabłoń oraz bój 30 września pod Milanowem i Kostrami, gdzie zdobyto dużo broni i amunicji, gdyż wróg wycofał się w panicznym popłochu"

(źródło SP w Jabłoniu)

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama