Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 16 grudnia 2025 11:32
Reklama
Reklama

Zostawili dużo serducha

Piłkarze ręczni Olimpii Biała Podlaska zmierzyli się w kolejnym spotkaniu w drugiej lidze we własnej hali ze spadkowiczem z pierwszej ligi - ROKiS Radzymin. Po zaciętej walce minimalnie lepsi okazali się goście.
Zostawili dużo serducha

Autor: Adam Trochimiuk

Olimpia Biała Podlaska – ROKiS Radzymin 19:20 (11:10)

Olimpia: Niedzielski, Stroiński - Polok 5, G. Olichwiruk 4, Tarasiuk 3, Fic 2, Grochowski 2, Cielecki 1, Jaszczuk 1, Szyszko 1, Kobyliński, Michalczuk, Winnicki.

W 49 minucie bialski zespół prowadził już 18:14 po trafieniu Jakuba Grochowskiego. Wydawało się, że wszystko idzie w dobrym kierunku, ale wtedy rywale zaczęli grać znacznie lepiej. Zdobywając pięć bramek z rzędu bez straty ani jednej i wychodząc na prowadzenie 19:18. Do remisu doprowadził jeszcze po wykorzystanym rzucie karnym Jakub Polok, ale ostatnie słowo należało do ekipy z Radzymina. - Chłopcy zostawili dużo serducha na parkiecie, zabrakło trochę skuteczności. Bramkarz drużyny przeciwnej swoją dobrą grą zrobił różnicę - mówi trener Olimpii Marcin Stefaniec.

Więcej w papierowym i elektronicznym wydaniu "Słowa Podlasia" z 8 października.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaZamów prenumeratę tygodnika Słowo Podlasia na 2026 rok
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama