Pierwsi w maseczkowej akcji byli członkowie miejskiego ruchu Biała Samorządowa, którzy z własnych funduszy od tygodni zakupują maseczki, które przekazują przedstawicielom ochrony zdrowia, ale i rozdają chętnym bialczanom. Jan Jakubiec i Bogusław Broniewicz, radni miejscy reprezentujący klub Biała Samorządowa, na zakup masek przeznaczyli swoje diety.
W ślad za kolegami z najmniejszego klubu w radzie miasta poszli inni radni. Zjednoczona Prawica połączyła przekazywanie maseczek z akcją oddawania krwi. - W dobie koronawirusa cierpi krwiodawstwo. Krew jest niezbędna, a ilość dawców drastycznie zmalała. Każdy, kto w najbliższych dniach odda krew, otrzyma najwyższej jakości maseczkę ochronną wielokrotnego użytku wraz z filtrem – poinformowali w ubiegłym tygodniu radni ZP. Jak dodają, maski na ich zamówienie uszyła jedna z bialskich pracowni krawieckich. (...)
Miasto zareagowało dzień po wprowadzeniu nakazu noszenia maseczek. 17 kwietnia w Biuletynie Informacji Publicznej zamieszczone zostało ogłoszenie o chęci zakupu masek ochronnych. Zgłosiło się czterech oferentów. Wybrano firmę Ciechanowa, która dostarczy maseczki za łączną kwotę 181 tys. zł. – Naszych mieszkańców stać na zakup pojedynczej maseczki, ale w najbliższym czasie każdy będzie potrzebował ich więcej. Zakupiliśmy 50 tys. maseczek, które trafią do mieszkańców z końcem miesiąca. Pierwsze sztuki już trafiły do skrzynek bialczan – informował w ubiegłym tygodniu prezydent Michał Litwiniuk. (...)
Cały artykuł przeczytacie w papierowym i elektronicznym wydaniu Słowa Podlasia, z 28 kwietnia
Napisz komentarz
Komentarze