pogoda

Wschodnia część województwa lubelskiego znalazła się pod podwójnym ostrzeżeniem hydrologicznym – susza i nagłe wezbrania rzek jednocześnie zagrażają stabilności lokalnych wód. Sytuacja dotyczy bezpośrednio powiatów bialskiego, łosickiego, radzyńskiego, parczewskiego i łukowskiego. W tle niepokojących prognoz stoi tzw. niż genueński – układ pogodowy, który przyniósł nad Lubelszczyznę wilgotne i dynamiczne masy powietrza.

W środę, 9 lipca, mieszkańców Białej Podlaskiej, Łukowa, Łosic, Parczewa i Radzynia Podlaskiego czeka zdecydowane pogorszenie pogody. Nad wschodnią częścią kraju przemieszcza się niż z układem frontów atmosferycznych, który przyniesie intensywne opady deszczu, a miejscami również burze z porywistym wiatrem i gradem.

Choć dzisiejszy dzień rozpoczął się spokojnie, z umiarkowaną temperaturą i błękitnym niebem, wieczorem nad regionem pojawi się niebezpieczna zmiana pogody. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia drugiego stopnia przed intensywnymi opadami deszczu dla naszego regionu. Synoptycy zapowiadają ulewne deszcze, a lokalnie możliwe są podtopienia.

Wtorek, 8 lipca, przyniesie wyraźne ochłodzenie w Białej Podlaskiej i okolicach. Po upalnym początku tygodnia, w regionie pojawi się zachmurzenie całkowite, przelotne opady deszczu oraz silniejszy, porywisty wiatr. To początek kilkudniowej zmiany pogody, która – jak ostrzegają meteorolodzy – może przynieść również intensywne i długotrwałe opady.

Poniedziałek 7 lipca zapowiada się jako dzień dynamicznych i groźnych zjawisk atmosferycznych nad województwem lubelskim. Szczególną ostrożność powinni zachować mieszkańcy Białej Podlaskiej oraz powiatów południowej i środkowej części regionu, gdzie spodziewane są gwałtowne burze z gradem, nawalnym deszczem i silnymi porywami wiatru.

Poniedziałek przyniesie typowo letnią aurę, będzie upalnie, termometry pokażą do 32 stopni Celsjusza!

W sobotę będzie dużo słońca, w niedzielę do 32 stopni Celsjusza.

W czwartek, 3 lipca będzie upalnie.

W środę, 2 lipca, temperatura rano wyniesie 15 stopni Celsjusza, w najcieplejszym momencie dnia będzie 30 stopni Celsjusza.

Pierwszy dzień lipca zapowiada się ciepo. Porywiste wiatry nas nie opuszczą, jednak trochę złagodnieją.

W poniedziałek, 30 czerwca, temperatura rano wyniesie 14 stopni Celsjusza, w najcieplejszym momencie dnia będzie 25 stopni Celsjusza.

W sobotę i w niedzielę będzie ciepło.

W nocy z czwartku na piątek przez Polskę przejdą burze, miejscami z porywistym wiatrem. 27 czerwca będzie ciepły, choć bardzo wietrzny i z przelotnymi opadami.

Na razie mamy czerwcowy przekładaniec: raz ciepło, raz chłodniej. Zmiana nadejdzie z początkiem lipca. Polskę opanują ekstremalne upały.

Po burzowej noc z silnym wiatrem i możliwym gradem, w ciągu dnia czeka nas nieco spokojniejsza aura – tak zapowiada się pogoda z na wtorek, 24 czerwca.