Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 28 kwietnia 2024 21:41
Reklama
Reklama

88 lat Romana Kłosowskiego

Prawdziwie twórczy żywot wiedzie wywodzący się z Białej Podlaskiej i jej Honorowy Obywatel Roman Kłosowski. W pamięci bialczan zapisał się nie tylko niezapomnianymi rolami aktorskimi, ale też częstymi wizytami w mieście nad Krzną, organizowanymi m.in. przez Koło Bialczan i Osiedlowy Dom Kultury. 14 lutego aktor świętował 88. urodziny.
88 lat Romana Kłosowskiego

Pierwsze doświadczenia teatralne zdobywał w bialskim Liceum Ogólnokształcącym im. J.I. Kraszewskiego. Dzięki Karolinie Beylin, nauczycielce z LO im. E. Plater, późniejszej recenzentce teatralnej i autorce wielu wspaniałych książek o Warszawie, zagrał rolę Jacusia Matołka w szkolnej sztuce "Wtorek 16 grudnia". Potem z powodzeniem wystąpił w widowisku legionowym "Gałązka rozmarynu" Edmunda Nowakowskiego. Zagrał w nim rolę legionisty Iskry, który umiera na scenie.

Szkolne doświadczenia zdecydowały, że na dalszą ścieżkę edukacji wybrał warszawską Państwową Wyższą Szkołę Teatralną. Studentem został za pierwszym podejściem. Debiutował w filmie "Trzy opowieści", grając rolę junaka meldującego przełożonym wykonanie 400 procent normy. Za wstawiennictwem Lucyny Winnickiej otrzymał epizodyczną rolę w "Pamiątce z celulozy". Później zagrał w filmach "Cień" Jerzego Kawalerowicza, "Eroica" Andrzeja Munka, "Ewa chce spać" Tadeusza Chmielewskiego i "Baza ludzi umarłych" Czesława Petelskiego. Wystąpił też w kilkudziesięciu sztukach teatralnych. Grał w teatrach Szczecina, Łodzi i Warszawy. Przez długie lata związany był z warszawskim teatrami Dramatycznym i Ludowym, a w latach 1976-1981 pełnił funkcję dyrektora naczelnego i artystycznego łódzkiego Teatru Powszechnego.

Wiele zawdzięczał nieżyjącej już żonie Krystynie, która z powodu kłopotów zdrowotnych pomagała artyście w nauce roli i towarzyszyła mu na planach filmowych. Przeżyli wspólnie 58 lat.

– Biała Podlaska zawsze pozostanie bliska memu sercu – wspomina artysta. – Tu spędziłem okres dzieciństwa i pierwszych miłości. Mam ogromny sentyment do wielu miejsc i ubolewam, ze odwiedzam je tak rzadko. Nie byłem nigdy zbyt dobrym uczniem, ale dzięki ujawnionej pasji udało mi się szczęśliwie ukończyć liceum i dostać się na wydział aktorski. Miałem wyjątkowe szczęście poznania na swej drodze wielu wspaniałych i życzliwych mi ludzi.

Roman Kłosowski zapamiętany został jako tzw. aktor charakterystyczny. Wystąpił w ponad 70 filmach. Ostatni raz zagrał rolę Jana w filmie Konrada Szołajskiego "Kop głębiej" z 2011 r. Największą popularność zapewniła mu rola Maliniaka w dwóch seriach telewizyjnego "Czterdziestolatka". Aktorstwo kojarzy mu się z piękną przygodą. – W moim odczuciu aktor nie może być jednostronny – wspominał z jednym z wywiadów publikowanych na łamach "Słowa Podlasia". – Nigdy nie myślałem, że będę bawił ludzi. Chciałem im coś powiedzieć od siebie. Dlatego, kiedy reżyserzy zaczęli mnie obsadzać tylko w rolach komediowych, zbudził się we mnie protest. Zaowocował tym, że skończyłem studia reżyserskie, by móc samemu realizować to, co we mnie naprawdę siedzi. Chciałem wyrażać poglądy na tematy społeczne i polityczne, a wąski zakres komediowej szufladki ograniczał mi ruchy. Dzięki scenie osiągnąłem spełnienie marzeń.

Cztery lata temu bialska publiczność oklaskiwała Kłosowskiego w spektaklu "Ostatnia taśma Krappa", wystawionym przez Teatr im. J. Osterwy w Gorzowie Wielkopolskim na scenie bialskiej Państwowej Szkoły Wyższej.

Istvan Grabowski


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Rolnik-MyśliwyTreść komentarza: I wyobraźcie sobie, że zdecydowana większość tych kwot przeznaczona jest na wypłatę odszkodowań za szkody wyrządzone przez zwierzynę. Dewizowki to nie fanaberia kół, tylko konieczność, która pozwala utrzymać płynność finansową kołom łowieckim. Prosze zadac sobie troche trudu i do tych niby ogromnych zyskow proszę przeciwstawić wysokośćwyplaconych odszkodowań np dla naszego Powiatu.Data dodania komentarza: 28.04.2024, 11:01Źródło komentarza: Łowy na grubą zwierzynę pachną grubymi pieniędzmi. Zostawiają je zagraniczni myśliwiAutor komentarza: sąsiadTreść komentarza: Wyniki bardzo czytelne....... Gratulacje 👏👏👏👏👏👏👏👏Data dodania komentarza: 27.04.2024, 20:21Źródło komentarza: Walczyli o puchar Rektora – GALERIA - PATRONAT SŁOWA PODLASIAAutor komentarza: czyt →tTreść komentarza: Robią to DLA CIEBIE. Abyś się zadziwił. COP, a ostatnio wielkie lotnisko, gdzieś Arabi?Bahrajn? Przesiadkowe. Okazało się, że tam trwała wojna w Iraku. Przed wojną był spokój, tylko Husajn, ale Husajn (ten z Waszyngtonu) się na niego obraził i wysłał Dżordża (Żorżik, wiesz, kto to Żorżik wy Lwowi). I był tam straszny swąd spalenizny. Sukses odnotowany, czołgi sprzedane. Zbudujemy nowe, lepsze, nowsze. Kochani, My ostrzegamy, prosimy, pokazujemy Księżyc, brudnym paluchem (ponieważ jesteśmy zapracowani, tak, tak). I kiedy się już nie spodziewasz (Ż), Grom uderza. Zwyczajny grom, uderza po raz Trzeci. Taka jest historia. Pani Kasia o COŚ prosiła. No.Data dodania komentarza: 27.04.2024, 10:22Źródło komentarza: Są pieniądze na bialską megainwestycję komunikacyjnąAutor komentarza: Sima GrymtransTreść komentarza: Bzdura to t... Mam CMR ot 06.04.2024 I 8 km do 68.Data dodania komentarza: 27.04.2024, 00:32Źródło komentarza: 1100 ciężarówek w kolejce do przejścia granicznego Kukuryki-KozłowiczeAutor komentarza: MarekTreść komentarza: Dzień dobry. A co ma Pan zamiar zrobić z chamem leśniewskim , który wyżywa się na kursantach?Data dodania komentarza: 26.04.2024, 22:48Źródło komentarza: Nowy dyrektor WORD: To będzie najnowocześniejsze centrum w regionie
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama