Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 19 grudnia 2025 08:29
Reklama
Reklama

Biała Podlaska: Żegnaj nasz profesorze

W zeszłym tygodniu, 7 stycznia,  w diecezjalnym Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Białej Podlaskiej odbył się pogrzeb Wojciecha Leszczyńskiego, dyrektora I LO im. I. Kraszewskiego w latach 1998 - 2007. Odszedł nauczyciel z wieloletnim doświadczeniem, ceniony za swą pracowitość, świeże spojrzenie na oświatę, wiedzę i umiejętność zarządzania.
Biała Podlaska: Żegnaj nasz profesorze

Ireneusz Szubarczyk dyrektor I LO im. I. Kraszewskiego wspominając profesora Wojciecha Leszczyńskiego przyznaje, że do niezapomnianych należą spotkania wypełnione rozmowami nie tylko o przeszłości, ale także o aktualnych wydarzeniach z życia szkoły.

- Wielokrotnie okazywane zainteresowanie profesora naszą społecznością, zawsze było dowodem silnych więzi i wyrazem pragnienia, by uczestniczyć w zachodzących przemianach i obserwować to, co pozostaje niezmienne, wpisane w tradycję szkoły – zaznacza dyrektor. Dodaje, że zmiany i kult tradycji wyznaczały rytm życia byłego dyrektora szkoły od momentu rozpoczęcia pracy w I LO w 1976 roku.

- Jako nauczyciel, zastępca dyrektora, a od roku 1998 dyrektor szkoły realizował wiele cennych przedsięwzięć. Zawsze będziemy pamiętać o ogromnym poświęceniu podczas budowy sali gimnastycznej, krytej pływalni, później wyjątkowej dbałości o stan budynku; kapitalnym remoncie zabytkowej części liceum czy sali gimnastycznej. Nie zapomnimy również o zainicjowaniu obchodów Dnia Patrona Szkoły, wycieczkach dla prymusów czy wymianie młodzieży z zaprzyjaźnionymi szkołami na Białorusi, we Francji i Wielkiej Brytanii – mówił w czasie ceremonii pogrzebowej Ireneusz Szubarczyk.

Poświęcenie i bezinteresowność
Waldemar Godlewski były wiceprezydent Białej Podlaskiej znał zmarłego profesora Wojciecha Leszczyńskiego przez kilkadziesiąt lat.

– Chodziliśmy do jednej szkoły, do liceum im. I. Kraszewskiego. Był w klasie dwa roczniki wyżej ode mnie. Byliśmy nie tyle kolegami, co przyjaciółmi. Jak zostałem dyrektorem liceum im. I. Kraszewskiego, a był to rok 1985, Wojciech Leszczyński był nauczycielem geografii w I LO , więc zaproponowałem mu by został moim zastępcą. Przyjął moją propozycję i przez ponad 15 lat współpracowaliśmy. Był to okres bardzo pracowity, gdyż po kilku latach zastoju wznowiliśmy budowę krytej pływalni. Dzięki naszej kadencji, pływalnia została przekazana społeczeństwu, a przede wszystkim młodzieży Liceum im.. I. Kraszewskiego – wspomina Waldemar Godlewski



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Cezary WędkarzTreść komentarza: A dlaczego nie karaja szarpakowcow po Białoruskiej stronie Bugu . Ich też powinien polski sąd ukarać. Polska policja i straż graniczna powinna narobić zdjęć tych szarpakowców po Białoruskiej stronie. Pojechać na Białoruś złapać ich przywieść do Polski i surowo ukarać.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 17:44Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: magister blokersTreść komentarza: A co tam w twojej śmiesznej budzie w Ortelu? Nie rozpadła się?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 15:16Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: ???? - maniaku,Treść komentarza: A co trzeba mieć w głowie, aby pochwalać kradzież samochodu?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 10:17Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: por. NosTreść komentarza: Przecież powinien mieć zabrane prawo jazdy i ponownie powinien być skierowany na kurs prawa jazdy . Ale najpierw na badania do lekarza . Przecież już w podstwówce uczą dzieci że nie zostawia się w aucie kluczyków i na dodatek włączony silnik . Matko strach na ulicę wychodzić .Data dodania komentarza: 18.12.2025, 08:13Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: ????Treść komentarza: Co trzeba mieć w głowie albo czego nie mieć aby zostawić auto z włączonym silnikiem i sobie gdzieś pójść .....Data dodania komentarza: 17.12.2025, 23:15Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądem
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama