Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 3 maja 2024 16:54
Reklama
Reklama

Biała Podlaska: "Czwórka" kształci od 100 lat

To już 100 lat, jak do funkcjonowania na terenie Białej Podlaskiej powołana została Szkoła Podstawowa nr 4. Dzieje tej placówki jak zwierciadło odbijają losy Polski międzywojnia, lat powojennych, okresy transformacji po 1989 roku i czasów obecnych. W ubiegłym tygodniu grono pedagogiczne i wszyscy z placówką związani, świętowali wiek jej istnienia.
Biała Podlaska: "Czwórka" kształci od 100 lat

Autor: fot. Joanna Danielewicz

– Nasza szkoła jest świadkiem historii pisanej przez pokolenia naszych uczniów, nauczycieli i rodziców – mówiła podczas uroczystego apelu z okazji 100-lecia SP nr 4 im. Kornela Makuszyńskiego, obecna dyrektor szkoły, Jolanta Mazuruk.

Połowa uczniów znikła na zawsze

W 1921 roku rada miejska powołała do funkcjonowania kolejną placówkę szkolną na terenie miasta. Jednak Szkoła Powszechna nr 4 zaczęła funkcjonowanie od września 1922 roku. Była to niezwykła szkoła, bo powołana została do nauczania dzieci wyznania mojżeszowego. Naukę rozpoczęto w czterech klasach, do których chodziły tylko dziewczynki z żydowskich rodzin. Placówka od początku miała problemy lokalowe. W źródłach jej siedziba w pierwszych latach wskazywana była na ul. Sadową, Piłsudskiego (róg z pl. Wolności) czy Międzyrzecką. Dopiero w 1928 roku szkoła przeniosła się do budynku na ul. Narutowicza 25 i 29. Uczyło się tam wówczas 300 dziewcząt. Rok szkolny 1927/28 uczniowie rozpoczęli już w siedmiu klasach. Rok później w szkole uczyły się już dzieci bez względu na wyznanie i płeć.

W 1930 roku, z inicjatywy uczniów narodził się pomysł uszycia sztandaru. W kronikach szkolnych, które na potrzeby publikacji o historii szkoły przejrzała Małgorzata Bijata, znajduje się wzmianka, że uczniowie zobowiązali się do dobrowolnych miesięcznych składek na ten cel, bo jako społeczności szkolnej było im wstyd, że ich szkoła nie ma sztandaru. Rok później sztandar został poświęcony, co z pewnością należy w historii szkoły odnotować, z zaznaczeniem, że w tej placówce nie brakowało dzieci z ubogich rodzin. (...)

Cały artykuł przeczytacie w papierowym i elektronicznym wydaniu Słowa Podlasia z 26 października


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama