Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 19 grudnia 2025 08:09
Reklama
Reklama

Biała Podlaska: Radni nie chcą słuchać prezydenta

Od kilku miesięcy konsekwentnie na sesjach rady miasta staje wniosek dotyczący punktu, w którym prezydent miasta relacjonuje radnym swoją aktywność w okresie między sesjami. Dwukrotnie wnioskowano o zdjęcie tego punktu z programu sesji. Ostatnio radni zagłosowali za jego przesunięciem na koniec posiedzenia. Teraz do komisji statutowej skierowany został wniosek o zmianę statutu miasta w zakresie dotyczącym sprawozdania prezydenta podczas sesji rady miasta.
Biała Podlaska: Radni nie chcą słuchać prezydenta

Autor: fot. Adam Trochimiuk/Archiwum

W październiku o zdjęcie z obrad punktu czwartego: „Informacja Prezydenta Miasta o swojej pracy“ zawnioskował radny Bartłomiej Kuczer (klub Biała Samorządowa). Wówczas wiceprezydent Maciej Buczyński, jako przedstawiciel wnioskodawcy w kwestii zwołania sesji, nie wyraził zgody na taki zabieg.

– Wniosek jest niezgodny z regulaminem obrad sesji, który wymienia, jakie stałe punkty w porządku obrad mają się znaleźć – mówił Maciej Buczyński. Ostatecznie radny Kuczer wniosek swój wycofał. Niecały miesiąc później, podczas sesji nadzwyczajnej 19 listopada, taki sam wniosek złożył radny Marek Dzyr (klub Zjednoczona Prawica).

Nie usuną, to przesuną

Sesja nadzwyczajna 19 listopada trwała 21 min.45 sek. Głównym punktem były zmiany w budżecie związane m.in. z wprowadzeniem do uchwały budżetowej zapisów związanych z modernizacją odcinka ul. Sidorskiej, na którą miasto pozyskało rządowe dofinansowanie. Wnioskodawca zwołania sesji, prezydent Michał Litwiniuk nie wyraził zgody na usunięcie z porządku obrad jego sprawozdania z pracy w okresie między sesjami. – To obligatoryjny punkt porządku, wskazywany w przepisach samorządowych – argumentował prezydent. Jego sprawozdanie z prezydenckiej aktywności trwało 12 min. 14 sek., czyli więcej niż główny punkt sesji.  

(...)

Cały artykuł przeczytacie w papierowym i elektronicznym wydaniu Słowa Podlasia z 21 grudnia


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

CzarnyBez 24.12.2021 13:19
? "Bo ile można słuchać tego pi3rd.Ole nia..."

Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaZamów prenumeratę tygodnika Słowo Podlasia na 2026 rok
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Cezary WędkarzTreść komentarza: A dlaczego nie karaja szarpakowcow po Białoruskiej stronie Bugu . Ich też powinien polski sąd ukarać. Polska policja i straż graniczna powinna narobić zdjęć tych szarpakowców po Białoruskiej stronie. Pojechać na Białoruś złapać ich przywieść do Polski i surowo ukarać.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 17:44Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: magister blokersTreść komentarza: A co tam w twojej śmiesznej budzie w Ortelu? Nie rozpadła się?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 15:16Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: ???? - maniaku,Treść komentarza: A co trzeba mieć w głowie, aby pochwalać kradzież samochodu?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 10:17Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: por. NosTreść komentarza: Przecież powinien mieć zabrane prawo jazdy i ponownie powinien być skierowany na kurs prawa jazdy . Ale najpierw na badania do lekarza . Przecież już w podstwówce uczą dzieci że nie zostawia się w aucie kluczyków i na dodatek włączony silnik . Matko strach na ulicę wychodzić .Data dodania komentarza: 18.12.2025, 08:13Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: ????Treść komentarza: Co trzeba mieć w głowie albo czego nie mieć aby zostawić auto z włączonym silnikiem i sobie gdzieś pójść .....Data dodania komentarza: 17.12.2025, 23:15Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądem
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama