Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 16 grudnia 2025 09:27
Reklama
Reklama

Mateusz Konaszewski: Straszna rosyjska propaganda

Piłkarz Huraganu Międzyrzec Podlaski i były obrońca Podlasia Biała Podlaska, Orląt Spomlek Radzyń Podlaski i Lutni Piszczac, Mateusz Konaszewski, ma żonę Ukrainkę i ze szczególną uwagą wraz z Anastazją śledzą wszelkie doniesienia z Ukrainy po bandyckiej napaści na ten kraj przez Rosję.
Mateusz Konaszewski: Straszna rosyjska propaganda

Autor: Fot. Arkadiusz Kielar

 – Moja żona ma brata w Kijowie. Natomiast jej mama i ciocia mieszkają w Rosji – mówi Mateusz Konaszewski. – Mamy kontakt z bratem, mieszka w Kijowie w rejonie, gdzie jest jeszcze w miarę bezpiecznie. Przerażająca i straszna jest natomiast rosyjska propaganda: mama i ciocia mojej żony nawet nie zdawały sobie jeszcze do niedawna sprawy, że na Ukrainie trwa tak straszna wojna. W Rosji przekaz jest zmanipulowany, zwykli Rosjanie nie wiedzą, jak wygląda rzeczywistość. My skupiamy się na tym, jak możemy teraz pomóc tym, których dotknęła wojna i staramy się pomagać jak możemy – dodaje nasz zawodnik.

Nasze czołowe piłkarskie kluby, Podlasie Biała Podlaska i Orlęta Spomlek Radzyń Podlaski, włączyły się w pomoc na rzecz napadniętej przez Rosję Ukrainy. Płyną także wyrazy wsparcia m. in. dla Serhija Krykuna, byłego piłkarza AP TOP 54 Biała Podlaska i Podlasia Biała Podlaska, a obecnie Górnika Łęczna. „W obliczu agresji Rosji na Ukrainę przesyłamy wyrazy wsparcia naszemu byłemu zawodnikowi, który ostatnie ponad 30 godzin spędził na pomocy w sprowadzeniu swojej rodziny do Polski. Sergiej - pamiętaj, że cała nasza społeczność jest z Tobą, Twoimi bliskimi i całym Narodem Ukraińskim!” – czytamy na facebookowych stronach Podlasia i AP TOP 54.

Głośno było także o wyjątkowym geście wychowanka Akademii Piłkarskiej TOP 54 Biała Podlaska, Sebastiana Szymańskiego, a obecnie piłkarza Dynama Moskwa. W ostatnim meczu swojej drużyny z FK Chimki, wygranym 3:0, Sebastian zdobył jedną z bramek, a po strzelonym golu uklęknął i złożył ręce do modlitwy. 

Więcej w papierowym i elektronicznym wydaniu Słowa Podlasia. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaZamów prenumeratę tygodnika Słowo Podlasia na 2026 rok
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama