Reklama

On skręcał w lewo, ona włączała się do ruchu. Nie dojechali do celu

W ciągu ostatnich 3 dni doszło do dwóch groźnych zdarzeń drogowych. W miejscowości Augustówka kierujący toyotą 74-latek podczas skrętu w lewo doprowadził do kolizji z passatem, którym kierował 20-latek. Z kolei dzisiaj, 25 kwietnia w miejscowości Działyń kierująca audi 23-latka nie ustąpiła pierwszeństwa kierującemu samochodem marki Kia. W wyniku zderzenia jedna osoba trafiła do szpitala.

Justyna Lesiuk-Klujewska
25.04.2022 13:40

On skręcał w lewo, ona włączała się do ruchu. Nie dojechali do celu — *Policja apeluje o zachowanie ostrożności podczas wykonywania manewrów na drodze*

Autor: KPP Parczew

– Jak wynika ze wstępnych ustaleń, w miejscowości Augustówka 74-letni kierowca toyoty, mieszkaniec Lubartowa, w trakcie wykonywania manewru skrętu w lewo nie ustąpił pierwszeństwa prawidłowo jadącemu z przeciwka pojazdowi marki VW Passat. W wyniku zdarzenia ogólnych potłuczeń ciała doznał kierujący passatem 19-letni mieszkaniec Parczewa oraz jego 18-letnia pasażerka – informuje starszy sierżant Ewelina Semeniuk z KPP w Parczewie.

Kierujący pojazdami w chwili zdarzenia byli trzeźwi. Sprawca kolizji został ukarany mandatem karnym w wysokości 1500 złotych. Ponadto w związku z zaistniałymi uszkodzeniami pojazdów policjanci zatrzymali dowody rejestracyjne.

Z kolei dzisiaj w Działyniu kierująca audi 23-latka włączając się do ruchu wymusiła pierwszeństwo przejazdu dla prawidłowo jadącego kierującego Kią Picanto 48-letniego mieszkańca Parczewa. Kobieta wjeżdżając na skrzyżowanie, doprowadziła do zderzenia pojazdów.
Sprawczyni zdarzenia podróżowała wspólnie z pasażerem. Nie odnieśli oni obrażeń. Z kolei kierujący kią 48-latek został przetransportowany do szpitala. Kierujący pojazdami byli trzeźwi.

Czytaj też: Jechał bez uprawnień i na "podwójnym gazie"

Chciała sprzedać domek dla kota. Straciła prawie 5 tys. złotych

Data dodania: 25.04.2022 13:40

Podziel się

Oceń