Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 13 grudnia 2025 00:18
Reklama
Reklama baner reklamowy word biała podlaska
Reklama

Sześć bramek piłkarzy Orląt Spomlek w sparingu ze Stalą

Piłkarze Orląt Spomlek Radzyń Podlaski odnieśli wysokie zwycięstwo w kolejnym meczu kontrolnym w ramach przygotowań do rundy wiosennej w trzeciej lidze.
Sześć bramek piłkarzy Orląt Spomlek w sparingu ze Stalą
Piłkarze Orląt rozegrali kolejny mecz kontrolny

Autor: Fot. Arkadiusz Kielar

Stal Poniatowa – Orlęta Spomlek Radzyń Podlaski 1:6 (0:3), bramki: Ścibior 67 -  Duchnowski 6, Maj 19, Szczygieł 24, Skrzyński 52, Kuźma 58, Korolczuk 61.

Orlęta: Kołotyło - Szymala, Gabor, Duchnowski, Kamiński, Zając, Rycaj, Szczygieł, Kobiałka, Madembo, Maj oraz Maksymowicz, Czaljadka, Korolczuk, Siudaj, Sowisz, Skrzyński, Kuźma, Wardziak i trzech zawodników testowanych.

Na boisku ze sztuczną murawą w Lubartowie zespół z Radzynia Podlaskiego rozgromił rywali z czwartoligowej Stali Poniatowa. Wynik mógł być jeszcze okazalszy, ale Karol Rycaj trafił w poprzeczkę, a Ernest Skrzyński nie wykorzystał rzutu karnego. 

W ekipie trenera Mikołaja Raczyńskiego zagrał m. in. nowy bramkarz, Damian Maksymowicz, który w najbliższym czasie ma podpisać umowę z Orlętami. Ma 21 lat, grał w zespole juniorów Talentu Białystok, następnie we Włoszech w młodzieżowych drużynach SPAL 2013 Ferrara oraz w czwartoligowym Calcio Desenzano Calvina. A następnie w KS Grabówka i Olimpii Zambrów. Wystąpił w reprezentacji Polski do lat 16, w której grał też m. in. Jakub Kamiński, obecnie zawodnik pierwszej reprezentacji Polski. 

W Orlętach zagrało trzech nowych, testowanych zawodników, ale z tej trójki w naszej drużynie może zostać tylko ewentualnie sprawdzany obrońca. Zabrakło w radzyńskiej kadrze Mateusza Ozimka, który jest na testach w pierwszoligowym Chrobrym Głogów.  

Następny sparing drużyna z Radzynia Podlaskiego ma zaplanowany 4 lutego o godzinie 13 na wyjeździe z Mazovią Mińsk Mazowiecki.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama