Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 13 grudnia 2025 00:19
Reklama
Reklama
Reklama

Piłkarze Podlasia zmierzyli się z rywalami z Avii Świdnik

Piłkarze Podlasia Biała Podlaska rozegrali u siebie na boisku ze sztuczną murawą mecz kontrolny z ligowym rywalem z trzeciej ligi, Avią Świdnik.
Piłkarze Podlasia zmierzyli się z rywalami z Avii Świdnik
Piłkarze Podlasia rozegrali mecz kontrolny z rywalami z Avii

Autor: Fot. Podlasie Biała Podlaska

Podlasie Biała Podlaska – Avia Świdnik 0:1 (0:0), Koryciński 62 samobójcza.

Podlasie: Misztal - Arak, Salak, Kot, Kozłowski, Pigiel, Niewiarowski, Bahonko, Podstolak, Kosieradzki, Balicki oraz Lepiarz, Nojszewski, Sikora, Sweklej, Koryciński, Kurowski.

W bialskim zespole zagrał m. in. pozyskany ostatnio napastnik, Damian Lepiarz. Jak informowaliśmy, zawodnik przyszedł z trzecioligowego ŁKS Łagów. Na boisku pojawili się również inni nowi gracze w ekipie trenera Artura Renkowskiego: Wiktor Niewiarowski, Filip Arak, Artur Balicki. W Podlasiu ponownie zabrakło z powodów zdrowotnych Macieja Wojczuka, Briana Galacha, Mateusza Chyły, Tomasza Andrzejuka. Przypomnijmy, że w Avii nie gra już były czołowy piłkarz Podlasia, Kamil Kocoł, który w Świdniku rozwiązał umowę za porozumieniem stron. 

- Kończymy tydzień, w którym zaszły prawdopodobnie ostatnie zimowe zmiany kadrowe w naszej drużynie - komentuje Artur Renkowski, trener Podlasia, cytowany na oficjalnej stronie bialskiego klubu. - Kolejnym zawodnikiem, który wzmacnia naszą ofensywę, jest Damian Lepiarz, który od kilku lat prezentuje wysoki poziom trzecioligowy, więc rywalizacja o miejsce w ataku między zawodnikami ofensywnymi będzie duża. Liczę, że w najbliższym czasie do zdrowia wrócą zawodnicy, którzy nie mogli jeszcze w tym roku trenować z drużyną na pełnych obrotach: Mateusz Chyła, Tomasz Andrzejuk, Maciej Wojczuk. Zima to ważny okres, w którym buduje się przygotowanie motoryczne nie tylko na rundę wiosenną, ale i następny sezon, dlatego absencje na tym etapie sporo kosztują. Z tego powodu dużą uwagę przywiązujemy do regeneracji, która musi być na dobrym poziomie, jeśli zawodnicy mają znosić wysokie obciążenia treningowe i odpowiednio przygotować się do rozgrywek ligowych. Tydzień zakończony został grą kontrolną z wymagającym przeciwnikiem, bo przyszłym liderem naszej ligi (po wycofaniu ŁKS Łagów). Takie mecze zawsze dobrze pokazują kierunek rozwoju - tego co najbardziej wymaga poprawy. Spotkanie nie obfitowało w sytuacje bramkowe, bo obie drużyny były zorganizowane w obronie. Mieliśmy momenty, w których odbieraliśmy piłkę na połowie przeciwnika, były też takie, gdzie musieliśmy bronić się niżej, bo Avia dobrze czuje się z piłką. Szkoda jednego momentu, w którym nie zdążyliśmy odbudować pola karnego, przez co trzeba było ratować się wślizgiem i straciliśmy bramkę. Poza wymienioną sytuacją dobrze wyglądaliśmy w obronie własnego pola karnego i przeciwnicy z pewnością będą mieli ciężej, aby zdobywać z nami bramki. Chcemy skracać dystans w kontekście gry do takich zespołów, jak Avia i myślę, że idziemy w dobrym kierunku. Następny tydzień na pewno w większości poświęcimy tworzeniu sytuacji strzeleckich, ponieważ w następnej grze kontrolnej prawdopodobnie głównie będziemy w posiadaniu piłki p podsumowuje szkoleniowiec.

Nasz trzecioligowiec kolejny sparing rozegra 4 lutego  o godzinie 11 na boisku ze sztuczną murawą w Białej Podlaskiej z czwartoligowym Huraganem Międzyrzec Podlaski.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaZamów prenumeratę tygodnika Słowo Podlasia na 2026 rok
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama