Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 7 grudnia 2025 21:24
Reklama
Reklama
Reklama

Klasa A: Rezerwy Podlasia zagrały na TOP- ie. Dosłownie, bo z Huraganem II było 7:0!

Pierwsza połowa w Białej Podlaskiej wcale nie zapowiadała aż takiej porażki przyjezdnych, którzy odważnie ruszyli na faworyzowanych gospodarzy. Ostatecznie druga drużyna Huraganu zapłaciła frycowe za odważną grę i przegrała 0:7. Rezerwy Podlasia efektownie grały skrzydłami i dołożyły czujność przed polem karnym Huraganu II.
  • Źródło: Słowo Podlasia
Klasa A: Rezerwy Podlasia zagrały na TOP- ie. Dosłownie, bo z Huraganem II było 7:0!
ierwsza połowa w Białej Podlaskiej wcale nie zapowiadała aż takiej porażki przyjezdnych, którzy odważnie ruszyli na faworyzowanych gospodarzy.

Autor: Marek Jedynak

Źródło: Słowo Podlasia

Pierwsze minuty niedzielnej konfrontacji w klasie A to brutalna gra zawodników rezerw Huraganu, którzy próbowali wyjść wyżej na rywala. Wymiana ognia była jednak po chwili obustronna, a po kwadransie drużyny obniżyły poziom agresji i zdecydowały się na kontrowanie rywala. W zespole gości dominowało oczekiwanie na przechwyt piłki, a większość akcji przechodziło przez środek pola. Huragan II miał dogodną okazję w 30. minucie meczu, ale futbolówka ominęła bramkę gospodarzy. Na bieg wydarzeń na boisku zareagował trener Podlasia, który nakazał zwiększenie częstotliwość ataków na bramkę Huraganu. Worek z golami rozwiązał dopiero w 36. minucie Bartosiak pod koniec pierwszej części spotkania. Po chwili padały kolejne trafienia dla gospodarzy za sprawą Kowalczyka i Swekleja. MKS wykorzystał w ten sposób gapiostwo rywali. Trzecia bramka ustawiła mecz, ale Huragan stracił ją wyjątkowo pechowo, próbując wybić futbolówkę z własnego pola karnego. Do szatni w lepszych nastrojach schodziły zatem rezerwy MKS-u Podlasie.

W drugiej połowie rezerwy Huraganu zaczęły drastycznie słabnąć i gospodarze uciekali gościom. Piłkarze z Białej Podlaskiej poszli za ciosem w tym spotkaniu i strzelali kolejne bramki, w tym jedną z ładniejszych - Swekleja na 4:0 (zawodnik zdobył ją z pola karnego, po wycofaniu piłki ze skrzydła). Piłkarze Przemysława Grajka zachęceni dobrym rezultatem pracowali jeszcze mocniej w pressingu i kilka minut później, po składnej akcji Szabat wpisał się na listę strzelców - było 5:0. Kompletenie zagubieni goście tracili gola za golem, ale bieganie za rywalem nic nie dało, bo po błyskawicznym zejściu ze skrzydła Bujalskiego było już 6:0 dla MKS-u!

 Gospodarze nie chcieli się w niedzielę zatrzymywać i wspaniały prezent na urodziny zrobił sobie Sikora, który korzystając ze słabości rywala wbiegł pomiędzy obrońców i zdobył gola na 7:0! 

- Na pewno byliśmy osłabieni przed tym spotkaniem, bo nie mieliśmy pełnej kadry. Goście wyszli wysoko, ale trochę się pogubili pod koniec pierwszej połowy. Uważam, że podjęli z nami rękawice i szacunek za to, że wyszli wyżej. Do momentu utraty bramki wyglądało to nieźle po stronie rywali, ale potem już zdominowaliśmy to spotkanie. Cieszymy się, że wszyscy w zdrowiu zakończyli ten mecz - mówi Przemysław Grajek, trener MKS Podlasie II Biała Podlaska. Po meczu również wypowiedział się Rafał Kwaśniewski na temat otwartego stylu gry swojego zespołu. - Zabrakło nam sił w końcówce pierwszej połowy. Chcieliśmy zaskoczyć Podlasie pressingiem, ale trudno utrzymać taką grę długo. Chcemy  grać odważną piłkę, nie boimy się przeciwników. Myślę, że ofensywna gra najbardziej rozwija zespoły - mówi Rafał Kwaśniewski.

Wysoka wygrana na pewno jest do odnotowania w statystykach, bowiem rezerwy Podlasia prowadzą w tabeli klasy A z dorobkiem 34 punktów po 13 rozegranych meczach. Huragan II zajmuje dopiero 6. miejsce w ligowej tabeli.

Następne spotkanie w ramach 14. kolejki podopieczni Przemysława Grajka rozegrają z LZS-em Sielczyk 30 kwietnia o 13:00.

MKS Podlasie II Biała Podlaska - Huragan II Międzyrzec Podlaski 7:0 (3:0).
Bramki: Bartosiak, Kowalczyk, Sweklej (dwie), Szabat, Sikora, Bujalski.

MKS Podlasie II: Nos - Bujalski, Koryciński, Stosio, Felczak, Szabat, Sikora, Sweklej, Kurowski, Bartosiak, Kowalczyk. 
Zagrali jeszcze: Wirtek, Buraczewski, Bartnikowski, Kielak, Wiraszka, Oszajca.

 

Powiązane galerie zdjęć:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama