Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 10 maja 2024 13:31
Reklama
Reklama

Lubelskie. Uderzył w barierki, potem... oblał benzyną i podpalił auto

Do szokującego zdarzenia doszło w Żulicach w powiecie tomaszowskim. 41-latek najpierw wjechał samochodem w barierki ochronne, a następnie... oblał auto benzyną i je podpalił.
Lubelskie. Uderzył w barierki, potem... oblał benzyną i podpalił auto
W Żulicach w powiecie tomaszowskim. 41-latek najpierw wjechał samochodem w barierki ochronne, a następnie... oblał auto benzyną i je podpalił

Źródło: Policja

Do dyżurnego tomaszowskiej policji wpłynęło zgłoszenie, że na skrzyżowaniu w Żulicach (powiat tomaszowski, woj. lubelskie) auto wjechało w barierki ochronne. Samochód stanął w płomieniach. Gdy na miejsce przybyła policja, auto gasiły już dwa zastępy straży pożarnej. 

Na miejscu był również zgłaszający interwencję, który oświadczył, że widział jak nieznany mu mężczyzna stracił panowanie nad pojazdem i wjechał w barierki. Następnie wysiadł z pojazdu, oblał go benzyną, podpalił i uciekł. Do zdarzenia doszło 3 maja po godzinie 22:00. 

Mężczyzna stracił panowanie nad pojazdem i wjechał w barierki. Następnie wysiadł z pojazdu, oblał go benzyną, podpalił i uciekł (fot. Policja)

Podjęte przez policjantów z posterunku w Tyszowcach działania doprowadziły do ustalenia i zatrzymania  41-letniego mieszkańca gminy Telatyn. Badanie nie wykazało zawartości alkoholu w jego organizmie, dlatego pobraliśmy od niego krew do badania na zawartość innych środków odurzających – relacjonuje młodszy aspirant Małgorzata Pawłowska z Komendy Powiatowej Policji w Tomaszowie Lubelskim. 

Jak dodaje, 41-latek swoje zachowanie tłumaczył kłótnią z rodziną. Policja wyjaśnia wszystkie okoliczności zdarzenia.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama