Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 7 grudnia 2025 07:26
Reklama
Reklama
Reklama

III liga, grupa IV: Podlasie - Lublinianka 5:2. Goście spadają z ligi

W ramach 31 kolejki III ligi, grupy IV Podlasie podejmowało w sobotę Lubliniankę Lublin, która przyjechała z dziesięcioma młodzieżowcami w składzie, wspieranymi przez Tomasza Brzyskiego. Goście mający świadomość spadku z ligi, byli w stanie postawić się Podlasiu tylko w pierwszym kwadransie rywalizacji.
  • Źródło: Słowo Podlasia
III liga, grupa IV: Podlasie - Lublinianka 5:2. Goście spadają z ligi

Autor: Klaudia Matejek

Źródło: Słowo Podlasia

Podlasie Biała Podlaska - Lublinianka Lublin 5:2 (4:1)

Podlasie: Nos - Chyła, Kot, Kozłowski (60 Koryciński), Salak (55 Sweklej), Nojszewski, Bahonko, Andrzejuk (55 Podstolak), Kurowski (60 Lepiarz), Balicki, Kosieradzki (50 Szatała).

Lubinianka: Błażucki – Misiurek, Płocki, Brzyski (80 Drąg), Szczepaniak, Matyjaszczyk (65 Sternik), Książek, Malec (75 Choina), Kołacz, Knapp (46 Flis), Skrzycki (46 Gorecki).

Żółte kartki: Płocki, Sternik

Bramki: Balicki 8', 63', Kosieradzki 11', 37', Nojszewski 44' - Szczepaniak 43', Gorecki 90+2'.

Na początku sobotniego spotkania, obydwa zespoły sprawdzały swoją dyspozycję. Młodzi zawodnicy Lublinianki, która wiedziała przed tym spotkaniem o nieuchronnym już spadku do IV ligi, nie chcieli dawać za wygraną, a Podlasie przez pierwsze minuty miało trudności w odnalezieniu drogi do bramki gości z Lublina. Podopieczni Artura Renkowskiego przełamali obronę przyjezdnych w 8 minucie, akcją poprowadzoną prawą stroną boiska. Na listę strzelców wpisał się Artur Balicki.

Rozochocona swoją skutecznością drużyna Podlasia, przeprowadzała swoje akcje w większości prawą stroną boiska. Poskutkowało to wywalczonym rzutem różnym i wrzutką do Jarosława Kosieradzkiego, który wykorzystał zamieszanie w polu karnym Lublinianki i mocnym strzałem pokonał bramkarza drużyny z Lublina. Mecz w okolicach 30 minuty układał się już po myśli Podlasia, które prowadziło spokojnie atak pozycyjny a Lublinianka wyprowadzała kontry, które zaczynały się od długich podań Tomasza Brzyskiego w pole karne Nosa.

W 37 minucie spotkania wynik na 3:0 podwyższył Jarosław Kosieradzki przełamując ręce bramkarza Lublinianki przy krótkim słupku. Przyjezdni z Lublina dążyli do zdobycia chociaż jednego gola i zamieszanie w polu karnym gospodarzy wykorzystał Marcin Szczepaniak zdobywając pierwszego gola na 1:3 dla Lublinianki Lublin tuż przed przerwą. Podrażnione ambicje Podlasia spowodowały, że drużyna Artura Renkowskiego zmobilizowała się jeszcze przed zejściem do szatni i zdobyła trafienie na 4:1 za sprawą Dawida Nojszewskiego, który trafił z pięciu metrów w okienko bramki lublinian po wrzutce z lewej strony boiska. Tak zakończyła się premierowa odsłona.

W drugiej części spotkania Podlasie poszło za ciosem i zdobyło gola na 5:1 po strzale Artura Balickiego z pola karnego. Bramka w 65 minucie padła z najbliższej odległości po tym jak futbolówkę wypluł przed siebie bramkarz Lublinianki.Pod koniec meczu kapitalną okazję miał Damian Lepiarz, ale trafił jedynie w poprzeczkę bramki gości. Gościom w ostatnich dziesięciu minutach udało się jeszcze zmniejszyć rozmiary porażki po trafieniu Goreckiego.

Spotkanie wygrało Podlasie 5:2, które od kilku kolejek jest nie do zatrzymania, co stanowi dobry prognostyk przed kolejnym sezonem. Lublinianka Lublin natomiast żegna się z III ligą i spada do IV ligi lubelskiej.

-Było wiele zmian w naszym składzie, w meczu z Lublinianką sprawdzaliśmy głębię składu przed serią pięciu spotkań na przestrzeni dwóch tygodni. Mieliśmy problemy, kiedy Lublinianka broniła w siedmiu. Dobrze, że pierwsi zdobyliśmy dwie bramki, ale nasza gra w ataku pozycyjnym wyglądała bardzo średnio. Wszyscy są zdrowi i będą dostępni na mecz pucharowy - mówi Artur Renkowski.

-Każdy mecz to dla nas bagaż doświadczeń, chcemy pomóc sobie klasyfikacją Pro Junior System i ogrywamy z piłką młodych zawodników w całym sezonie. Przegrywamy biegając za piłką. Zdajemy sobie sprawę ze swojej sytuacji w tym sezonie. Mieliśmy w meczu z Podlasiem swoje dwa doskonałe momenty, ale drużyna z Białej Podlaskiej była bardzo dobrze poukładana - mówi Radosław Adamczyk, trener Lublinianki Lublin.

Kilka słów na temat spadku Lublinianki do IV ligi powiedział doświadczony, grający w sobotę w linii defensywnej Tomasz Brzyski.- Gramy młodzieżą i przyjechaliśmy powalczyć z Podlasiem Biała Podlaska. Chłopcy z drużyny się uczą, ale stworzyliśmy kilka fajnych sytuacji bramkowych. W defensywie straciliśmy głupie bramki, ale postanowiliśmy w klubie, że będziemy przyzwyczajać zawodników do trzecioligowych warunków - kończy Brzyski.

W minionym tygodniu 22-28 maja Podlasie rozegrało dwa ligowe spotkania. We środę podopieczni Renkowskiego podejmowali na wyjeździe Stal Stalową Wolę.

30 kolejka, 24 maja

Stal Stalowa Wola - Podlasie Biała Podlaska 1:1 (0:0)

Stal: Smyłek, Kowalski, Pikuła, Rogala, Banach, Wydra (74 Duda), Soszyński, Kołbon, Imiela (90 Wojtak), Ziarko (90 Olszewski), Szuszkiewicz (90 Iwao)

Podlasie: Misztal, Arak, Chyła (63 Salak), Kozłowski, Nojszewski (63 Kurowski), Podstolak, Bahonko (81 Andrzejuk), Pigiel, Kosieradzki (63 Kot), Lepiarz, Niewiarowski

Bramki: Kowalski 57 (k.) - Niewiarowski 78

Żółte kartki: Banach, Ziarko - Kozłowski, Kurowski, Kot, Niewiarowski, Renkowski

W pierwszej połowie kibice zgromadzeni na stadionie Podkarpackiego Centrum Piłki Nożnej w Stalowej Woli nie zobaczyli bramek. Gol dla Stali w rywalizacji z Podlasiem padł w 57 minucie meczu, po faulu Jana Kozłowskiego na Kacprze Wydrze, kiedy sędzia podyktował rzut karny. Stały fragment gry pewnie wykorzystał kapitan drużyny gospodarzy, Jakub Kowalski. W 78 minucie najsprytniejszy w polu karnym okazał się Wiktor Niewiarowski, którego płaski strzał ustalił wynik spotkania na 1:1.

W 32 kolejce, 3 czerwca o godzinie 17:00, Podlasie zagra w Rącznej z rezerwami Cracovii.

Powiązane galerie zdjęć:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: chudy rójTreść komentarza: "Z klubem chcą się pożegnać prezes Tomasz Buraczewski i wiceprezes Dariusz Magier" - czyli zostaje ośmiogwiazdkowy patodeweloper?Data dodania komentarza: 6.12.2025, 17:38Źródło komentarza: Zdecydowanie powyżej oczekiwańAutor komentarza: Vanessa 800 +Treść komentarza: Tak , bogaci a państwo daje jałumurznę . Dlaczego 800+ , nie jest zamienione na 1500 + ? . Co to jest 800 zł na dziecko ? Mam 4 dzieci i biorę od państwa 3200 zł na te dzieci , co to jest . Gdyby państwo dawało za darmo 1500+ do byśmy z mężem dorobili sobie jeszcze ze dwa dzieciaki i na 6 dzieci brałabym 9000 zł. Nic bym nie robiła tylko siedziała bym w domu , piła kawę i ziarnka bym łuskała . Nic bym nie robiła i miała bym za darmo od państwa 9000 zł. Nie pracowała bym u polaczka pseudo przedsiębiorcy za najniższe 5000 zł na rękę. Za 5000 zł to niech by sobie polski pracodawca sam pracował lub niech by zatrudniał swoje żony, matki czy dzieci. Ja bym miała za darmo od państwa prawie dwa razy tyle i nic bym nie robiła. Tak ze niech szybciej podnoszą te 800 + do 1500 .Data dodania komentarza: 6.12.2025, 08:34Źródło komentarza: Jesteśmy wśród najbogatszych tego świataAutor komentarza: MonikaTreść komentarza: Dlaczego treści artykułu została zmieniona?Data dodania komentarza: 5.12.2025, 22:06Źródło komentarza: Gmina Zalesie. Zlikwidują część klas w szkołach?Autor komentarza: RadekTreść komentarza: No tak, a na wylanie asfaltem drogi polnej tylko dlatego że mieszkają tam rodzice obecnego wójta to pieniądze już się znalazły!Data dodania komentarza: 5.12.2025, 21:06Źródło komentarza: Gmina Zalesie. Zlikwidują część klas w szkołach?Autor komentarza: Zulu GulaTreść komentarza: Wspaniale, że wybudowano 20 hal. Tylko czy ktoś w Białej widział choć jeden czołg? Pytanie retoryczne. Ja mam ogrzewany garaż na Porszaka ale brak chętnych by mi go dać. Brawo wojacy, brawo ministry.Data dodania komentarza: 5.12.2025, 17:07Źródło komentarza: Wybudowali dwadzieścia hal na terenie bialskiej jednostki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama