Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 19 grudnia 2025 12:01
Reklama
Reklama

Klauzula sumienia zniknie? Są już projekty nowych przepisów

Koalicja Obywatelska chce poważnej modyfikacji przepisów dotyczących klauzuli sumienia. Lewica postuluje całkowite wykreślenie tych artykułów z ustawy.
Klauzula sumienia zniknie? Są już projekty nowych przepisów
Koalicja Obywatelska chce poważnej modyfikacji przepisów dotyczących klauzuli sumienia. Lewica postuluje całkowite wykreślenie tych artykułów z ustawy

Autor: iStock

– W Polsce mamy sytuację taką, że trwają ostre ataki na lekarzy, którzy chcą wykonywać swój zawód zgodnie ze swoim sumieniem. Chciałem obronić chore dziecko przed morderstwem prenatalnym, ale także jego matkę i młodszych kolegów lekarzy – mówił w 2015 roku prof. Bogdan Chazan. 

To znany lekarz położnik, którego przypadek rozpoczął w Polsce dyskusję o klauzuli sumienia. Odmówił on – przypomnijmy – aborcji płodu z wadami uniemożliwiającymi samodzielne życie.

Dziecko urodziło się przez cesarskie cięcie. Zmarło kilka dni później. Prowadzone w tej sprawie śledztwo umorzono. Prokuratura uznała, że był „brak znamion czynu zabronionego”. Profesor przyznał potem publicznie, że wykonał ponad 500 aborcji. Dopiero po latach stał się gorliwym katolikiem i obrońcą życia.

Klauzula sumienia

Trybunał Konstytucyjny przyznał, że klauzula sumienia jest zgodna z ustawą zasadniczą, a sędziowie przyznali lekarzom prawo do odmowy świadczenia w „innych przypadkach niecierpiących zwłoki” poza sytuacją ratowania życia.

Klauzula to specyficzny zapis prawny. Pozwala lekarzom odmówić ze względu na przekonania wykonania jakiejś czynności. Ale trzeba pamiętać o tym, że jednak zawsze muszą ratować życie. Trzeba też wiedzieć, że na klauzulę może powołać się lekarz, ale już nie cały szpital.

Po przypadku Chazana Polska zaczęła mieć problem z takim prawem. Na przepisy zaczęli się np. powoływać aptekarze, odmawiając sprzedaży środków antykoncepcyjnych. Głośno o przepisach było także przy każdej śmierci kobiety w ciąży.

Dorota, kolejna ofiara

24 maja w szpitalu w Nowym Targu zmarła Dorota. Była w 5 miesiącu ciąży. Na oddział trafiła z bezwodziem, ale lekarze zwlekali z przeprowadzeniem operacji i usunięciem ciąży, mimo że nie było szans na urodzenie żywego dziecka. Kiedy wreszcie zapadła decyzja o operacji, było już na nią za późno.

Przypadek Doroty wywołał kolejną falę dyskusji o klauzuli. Dotarła ona również do Sejmu.

– Zabija nas prawo, bo zakaz aborcji zabija – oburzała się posłanka Monika Rosa z Koalicji Obywatelskiej. 

– Jak to jest możliwe, że czeka się na umarcie płodu, narażając życie i zdrowie kobiety? Jak to jest możliwe, że klauzula sumienia lekarza i/albo całego szpitala decyduje o zdrowiu i życiu kobiety i tę kobietę zabija? – pytała ministra zdrowia Magdalena Biejat z Lewicy. I zaapelowała o zniesienie klauzuli sumienia.

– Śmierć pani Doroty jest kolejną tragedią, której można było uniknąć – podkreśliła Paulinna Hennig-Kloska z Polski 2050.

Dlatego chcą zmian

Waldemar Kraska, wiceminister zdrowia, przekonywał, że w Nowym Targu (a także w Pszczynie, gdzie we wrześniu 2021 roku zmarła ciężarna Izabela) nie doszło do naruszenia praw pacjenta „z powodów prawnych czy ideologicznych”.

Mimo to politycy chcą zmian. W Sejmie są już dwa projekty nowelizacji przepisów, które dotyczą klauzuli sumienia.

Koalicja Obywatelska nie chce likwidacji klauzuli, ale poważnych zmian w prawie. Zdaniem posłów zapisy ustawy trzeba doprecyzować, bo teraz klauzula jest instrumentem politycznym nadużywanym przez lekarzy czy szpitale.

Dlatego chcą, żeby w przypadku odmowy wykonania procedury medycznej był obowiązek wskazania zastępczej placówki. To w niej miałaby np. zostać usunięta ciąża. Taki szpital ma się znajdować w maksymalnej odległości 50 km. Jeżeli nie ma takiej możliwości, to o sprawie ma zostać powiadomiony NFZ i to on ma wskazać placówkę.

To jednak ostateczność, bo wcześniej jest jeszcze jedno wyjście. Jeżeli jakiś lekarz nie chce przeprowadzić zabiegu, to pacjent/pacjentka ma zostać o tym powiadomiony i ma zostać wyznaczony inny medyk. 

CZYTAJ TAKŻE:

Drugi projekt jest autorstwa Lewicy. Jej posłanki i posłowie chcą całkowitego uchylenie przepisu dotyczącego klauzuli sumienia w ustawie o zawodzie lekarza i lekarza dentysty.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaZamów prenumeratę tygodnika Słowo Podlasia na 2026 rok
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: por. NosTreść komentarza: Dlatego, że po białoruskiej stronie Bugu polskie prawo nie działa, geniuszu.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 22:57Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: Cezary WędkarzTreść komentarza: A dlaczego nie karaja szarpakowcow po Białoruskiej stronie Bugu . Ich też powinien polski sąd ukarać. Polska policja i straż graniczna powinna narobić zdjęć tych szarpakowców po Białoruskiej stronie. Pojechać na Białoruś złapać ich przywieść do Polski i surowo ukarać.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 17:44Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: magister blokersTreść komentarza: A co tam w twojej śmiesznej budzie w Ortelu? Nie rozpadła się?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 15:16Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: ???? - maniaku,Treść komentarza: A co trzeba mieć w głowie, aby pochwalać kradzież samochodu?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 10:17Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: por. NosTreść komentarza: Przecież powinien mieć zabrane prawo jazdy i ponownie powinien być skierowany na kurs prawa jazdy . Ale najpierw na badania do lekarza . Przecież już w podstwówce uczą dzieci że nie zostawia się w aucie kluczyków i na dodatek włączony silnik . Matko strach na ulicę wychodzić .Data dodania komentarza: 18.12.2025, 08:13Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądem
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama