Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 19 grudnia 2025 10:30
Reklama
Reklama

Odszedł weterynarz z pasją. Oddany, o wielkim sercu - dr Andrzej Iwanicki

W Białej Podlaskiej 9 września odbędzie się pogrzeb ś.p. dr Andrzeja Iwanickiego. Najpierw nastąpi wyprowadzenie o godz. 12.00 do kościoła pw. Wniebowzięcia NMP przy ul. Długiej, gdzie zostanie odprawiona msza żałobna. Następnie urna z prochami zostanie złożona na cmentarzu parafialnym.
Odszedł weterynarz z pasją. Oddany, o wielkim sercu - dr Andrzej Iwanicki
Doktor Andrzej Iwanicki znany był przez wielu właścicieli zwierząt. Swoim podopiecznym oddawał czas i serce

Autor: stowarzyszenie Przyjaciół Zwierząt Azyl/FB

Dr Andrzej Iwanicki zmarł 4 września w wieku 61 lat. Był znanym w mieście weterynarzem, który leczył pupili licznych bialan. Jak przypomina były powiatowy lekarz weterynarii, lek. wet. Radomir Bańko, dr Andrzej Iwanicki na początku pracował w Rejonowym Inspektoracie Weterynarii w Białej Podlaskiej, w dziale środków spożywczych czyli zajmował się nadzorem nad podmiotami, które produkowały żywność. Później zaczął pracę w Powiatowym Inspektoracie Weterynarii zajmował się nadzorem nad produkcją pasz,  czyli nadzorem nad wszystkimi podmiotami, które produkowały środki żywienia zwierząt. Następnie na jego prośbę nastąpiło rozwiązanie umowy o pracę, po czym zajął się działalnością prywatną czyli leczeniem zwierząt. - Z tego co słyszałem był bardzo chwalony i był dobrym lekarzem - przekazuje dr Radomir Bańko

Podkreśla, że dr Andrzej Iwanicki był zawsze dobrym, sumiennym, profesjonalnym pracownikiem. 

- Bardzo dobrze mi się z nim współpracowało. Nadzorujące podmioty miały też o nim jak najlepsze zdanie. Był spokojny, wyważony, nie podejmował pochopnych decyzji, tylko zawsze przemyślane i dobre - mówi dr Radomir Bańko. 

Dodaje, że wyjeżdżając na kontrole, zwłaszcza jeśli była różnica zdań między podmiotem, a nadzorującym, trzeba było podejmować trudne decyzje. - Doktor Andrzej starał się zawsze przygotować na trudne sytuacje i słuchać rad, bo często z nim rozmawiałem, jeżeli chodzi o ważniejsze kontrole, które były wykonywane przed unijnymi czy też innymi wizytami. Tylko w samych najlepszych słowach mogę wspominać doktora - zaznacza. 

"Drogi, Kochany, Niezastąpiony Doktorze, odszedłeś tak nagle...Byłeś najwspanialszym weterynarzem, jesteśmy zdruzgotani.Trudno znaleźć słowa wyrażające to, co czujemy. Ból rozrywa nasze serca. Wspominamy spotkania z Panem i wciąż nie możemy uwierzyć, że więcej już ich nie będzie. Dał się Pan poznać jako największy przyjaciel zwierząt, tych z Azylu, ale i naszych prywatnych" - napisali na Facebooku członkowie stowarzyszenia Przyjaciół Zwierząt Azyl. Dodają, że dr Andrzej Iwanicki był zawsze ciepły, serdeczny, pełen współczucia, a równocześnie profesjonalny i zaangażowany w pomoc braciom mniejszym. - Wierzymy, że za tęczowym mostem został Pan przywitany przez wszystkich swoich pacjentów - piszą. 

Na internetowych forach gorąco żegnają się z doktorem mieszkańcy Białej Podlaskiej i regionu Izabela podkreśla, że nie ma takiego drugiego lekarza.- Mało kto w tych czasach ma tyle serca do zwierzàt, wielka strata. Wspaniały człowiek - zaznacza. Ewelina zauważa, że dr Andrzej Iwanicki był człowiekiem o wielkim sercu dla zwierząt. Grażyna zaznacza: - Wspaniały weterynarz, miał dużo miłości do zwierząt.

- Wspaniały lekarz o wielkim sercu i mega podejściem do zwierząt - stwierdza Magda

Rodzinie i bliskim zmarłego ś.p. dr. Andrzeja Iwanickiego składamy wyrazy głębokiego współczucia.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Martin 03.11.2025 17:43
Minęły juz ponad 2 lata. Wspaniały człowiek. Tomasz Judym wśród weterynarzy. Wiele razy miałem wrażenie, ze za usługę brał tyle co koszt leków, w porównaniu do innych wetów w Białej.

Ewa Kwiatkowska 11.09.2023 19:25
Wspaniały człowiek, charyzmatyczna postać.Nie ma już takich lekarzy… żył miłością do ludzi do zwierząt. Kultura, dobro, profesjonalizm. I tyle serca…

Marzena 08.09.2023 12:47
To był wspaniały cudowny człowiek Leczył nasze wszystkie zwierzątka od 80,roku.

Piotr 06.09.2023 18:55
Dlaczego nie zamieszczono zdjecia zmarlego lekarza? Z tresci artykulu wynika ze zaslugiwal na to. RIP

Kociarz 07.09.2023 08:53
Każdy, kto choć raz poznał go w gabinecie, ma jego "zdjęcie" w sercu... a teraz też i smutek...

czytelnik 07.09.2023 08:55
Potrzebna jest zgoda Rodziny, przynajmniej proforma. . Poskładał koteczkę, po kolizji z autem, cieszy nas do dziś. Widocznie Weterynaria była jego pasją, a nie to co robi Urząd weterynaryjny (ten od świnek i kurek..)+

Dariusz 07.09.2023 09:47
Rozpoznaję. Na tym zdjęciu jest dr Andrzej w swoim gabinecie. Tyle, że fota wykonana "od tyłu" bo na pierwszym planie jest piesełek.

Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaZamów prenumeratę tygodnika Słowo Podlasia na 2026 rok
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: por. NosTreść komentarza: Dlatego, że po białoruskiej stronie Bugu polskie prawo nie działa, geniuszu.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 22:57Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: Cezary WędkarzTreść komentarza: A dlaczego nie karaja szarpakowcow po Białoruskiej stronie Bugu . Ich też powinien polski sąd ukarać. Polska policja i straż graniczna powinna narobić zdjęć tych szarpakowców po Białoruskiej stronie. Pojechać na Białoruś złapać ich przywieść do Polski i surowo ukarać.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 17:44Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: magister blokersTreść komentarza: A co tam w twojej śmiesznej budzie w Ortelu? Nie rozpadła się?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 15:16Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: ???? - maniaku,Treść komentarza: A co trzeba mieć w głowie, aby pochwalać kradzież samochodu?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 10:17Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: por. NosTreść komentarza: Przecież powinien mieć zabrane prawo jazdy i ponownie powinien być skierowany na kurs prawa jazdy . Ale najpierw na badania do lekarza . Przecież już w podstwówce uczą dzieci że nie zostawia się w aucie kluczyków i na dodatek włączony silnik . Matko strach na ulicę wychodzić .Data dodania komentarza: 18.12.2025, 08:13Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądem
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama