Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 19 grudnia 2025 10:29
Reklama baner reklamowy word biała podlaska
Reklama

Bez punktów, ale bez wstydu

Nie mają się czego wstydzić piłkarze Orląt Radzyń Podlaski. Mimo porażki w Krakowie z Wieczystą 2:3, zagrali dobry mecz.
Bez punktów, ale bez wstydu
Santiago de Almeida Cassio (z dwójka) był wyróżniającą się postacią Orląt w meczu w Krakowie.

Autor: Orlęta Radzyń Podlaski

Pierwsze dziesięć minut spotkania było wyrównane. Po kwadransie gry akcję Austriaka Christopha Knasmullera bramką zakończy Paweł Łysiak. Wieczysta przeważała, ale dwie groźne kontry wyprowadzili radzynianie. Jednej nie wykorzystał Jakub Szczypek, ale drugą na bramkę zamienił Igor Szczygieł. W 26 minucie piłka po strzale jednego z zawodników gospodarzy po rykoszecie odbił się od poprzeczki. Chwilę później Manuel Torres był w dogodnej sytuacji. Dobrą interwencją popisał się Igor Bartnik. W końcówce pierwszej połowy Orlęta przedarły się pod bramkę Wieczystej. Skończyło się na kilku wrzutach w pole karne. W ostatniej akcji pierwszej połowy Rafał Pietrzak dogra piłkę z lewej strony w pole karne. Głową zagrał ją Łysiak i przeleciała ona nad bramką. W 48 minucie Michał Fidziukowicz strzelił z ponad 20 metrów. Na posterunku był Bartnik i sparował piłkę na róg. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego ponownie Fidziukiewicz strzelał na bramkę Orląt. Piłkę zablokował Artur Balicki. Dwie minuty później ponownie napastnik Wieczystej był w dogodnej sytuacji, ale jej nie wykorzystał. W 51 minucie Sasa Ziviec zagrał z lewej strony w pole karnego. Do piłki wyskoczył Fidziukowiecz i głową umieścił ją w bramce. Sześć minut później w dobrej sytuacji w polu karnym gospodarzy znalazł się Dmytro Yanchuk. Jego strzał był nie celny. W 70 minucie najpierw posypały się słowa niezadowolenia z ławki Wieczystej do sędziego. Potem ze strony sędziego posypały się żółte kartki w kierunku ławki gospodarzy w tym dwie dla trenera Macieja Musiała. Wobec czego trener Wieczystej był zmuszony przenieść się na trybuny. W 73 minucie przy biernej postawie radzyńskiej defensywy Łysiak pokonała Bartnika po dokładnie dogranej piłce przez Karola Danielaka. Cztery minuty później Szczygieł oddał strzał, ale był on bardzo niecelny. Chwilę później próbował Balicki uderzyć z za pola karnego, ale piłkę zablokowali obrońcy. Tuż po wejściu na boisko w polu karnym świetną okazję miał Dominik Rycaj, ale Patryk Letkiewicz końcami palców wybił piłkę na rzut rożny. W końcówce meczu co raz więcej z gry mieli goście. W 89 minucie rzut karny wywalczył Rycaj. Denys Ostrovsyki zdobył bramkę. Sędzia doliczył cztery minuty do regulaminowego czasu gry. Mimo prób zmiany wyniku przez Orlęta, gospodarze dowieźli jednobramkowe prowadzenie do końca meczu.

Wieczysta Kraków - Orlęta Radzyń Podlaski 3:2 (1:1)

Bramki: Łysiak 15, 73, Fidziukiewicz 51 – Szczygieł 22, Ostrovskyi 90

Wieczysta: Letkiewicz – Pietrzak, Rygiel (46 Skrobański), Favorov, Bąk, Góralski, Knasmullner (72 Bargiel), Ziviec (60 Danielak), Łysiak (87 Gamrot), Torres, Fidziukiewicz (72 Aralica). 

Orlęta: Bartnik – Szymala, Cassio, Duchnowski, Krashnevskyi, Koszel, Szczygieł, Szczypek, Piotrowski (46 Yanchuk), Ostrovskyi, Balicki (81 D. Rycaj)

Żółte kartki: Knasmuller 36, Bąk 89 - Piotrowski 21, Yanchuk 90+2


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaZamów prenumeratę tygodnika Słowo Podlasia na 2026 rok
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: por. NosTreść komentarza: Dlatego, że po białoruskiej stronie Bugu polskie prawo nie działa, geniuszu.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 22:57Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: Cezary WędkarzTreść komentarza: A dlaczego nie karaja szarpakowcow po Białoruskiej stronie Bugu . Ich też powinien polski sąd ukarać. Polska policja i straż graniczna powinna narobić zdjęć tych szarpakowców po Białoruskiej stronie. Pojechać na Białoruś złapać ich przywieść do Polski i surowo ukarać.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 17:44Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: magister blokersTreść komentarza: A co tam w twojej śmiesznej budzie w Ortelu? Nie rozpadła się?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 15:16Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: ???? - maniaku,Treść komentarza: A co trzeba mieć w głowie, aby pochwalać kradzież samochodu?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 10:17Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: por. NosTreść komentarza: Przecież powinien mieć zabrane prawo jazdy i ponownie powinien być skierowany na kurs prawa jazdy . Ale najpierw na badania do lekarza . Przecież już w podstwówce uczą dzieci że nie zostawia się w aucie kluczyków i na dodatek włączony silnik . Matko strach na ulicę wychodzić .Data dodania komentarza: 18.12.2025, 08:13Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądem
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama