Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 09:05
Reklama
Reklama
Reklama

Ustrzeleni przez Zielińskiego

Huragan Międzyrzec Podlaski przegrał w Lubartowie z Lewartem 0:4 i jego sytuacja w IV lidze lubelskiej jest co raz trudniejsza.
Ustrzeleni przez Zielińskiego
Mateusz Konaszewski i spółka mają mało okazji do radości w tej rundzie.

Autor: Huragan Międzyrzec Podlaski

Lewart Lubartów – Huragan Międzyrzec Podlaski 4:0 (1:0)

Bramki: Najda 10, Zieliński 58, 72, 79.

Huragan: Krasowski – Łukanowski, Warda, Konaszewski (74 Bujalski), Koryciński (75 M. Tkaczuk), Panasiuk, Ochnik (63 Filonov), Semeniuk (63 Radziszewski), Łęcki (74 Storto), Ramotowski (74 Sychev), Śledź (88 Felczak).

W pierwszej połowie meczu na wzmiankę zasługuje fakt, że w 10 minucie po głupiej stracie piłki przez zawodników Huraganu i dwójkowej akcji Pawła Myśliwieckiego i Łukasza Najdy ten drugi dał prowadzenie gospodarzom. Były szansa na wyrównanie, niestety Kacper Śledź przestrzelił, Norbert Ramotowski trafił w bramkarza, a piłka po uderzeniu z wolnego Mateusza Konaszewskiego trafiła w poprzeczkę. Druga część zaczęła się od błędu obrońców gości po którym oko w oko z Wiktorem Krasowskim stanął Kamil Zieliński. Górą w tym pojedynku był bramkarz Huraganu. W odpowiedzi dogodnej sytuacji nie wykorzystał Ramotowski. W 58 minucie było już 2:0 dla Lewartu po bramce zdobytej przez Zielińskiego. Ten sam zawodnik w ciągu kolejnych 21 minut upolował hat-trick pakując jeszcze dwukrotnie piłkę do bramki Huraganu. Ostatecznie Lewart wygrał 4:0, a mogło być jeszcze wyżej gdyż w sukurs Krasowskiemu przyszedł słupek po strzale jednego z zawodników gospodarzy. Huragan popełnił zbyt wiele błędów by móc walczyć jak równy z równym. Lewart jest zbyt dobrym zespołem by nie wykorzystać takiej sytuacji. Ekipa z Międzyrzeca zanotowała jedenasty mecz z rzędu bez wygranej. W tej rundzie został jeszcze jeden mecz i ciężka praca w zimie by na wiosnę obronić IV ligę dla Międzyrzeca.

Maciej Syga, trener Huraganu Międzyrzec Podlaski

- Ogólnie rzecz biorąc zagraliśmy słabe spotkanie, ale trzeba podkreślić, że Lewart to bardzo mocna ekipa. Niestety nic się nie da zrobić na szybko. Potrzeba nam pracy i musimy mocno przepracować okres zimowy, by na wiosnę zagrać o wiele lepiej. Potrzebujemy trochę czasu na wyeliminowanie błędów, które popełniamy. Został nam jeden mecz w tej rundzie i zabieramy się za odbudowę by na wiosnę pokazać inną twarz Huraganu. 

WYNIKI I TABELA IV LIGI LUBELSKIEJ

PRZECZYTAJ TAKŻE:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama