Miasto jak plac budowy. - To ogromny wysiłek – przyznaje burmistrz

Część inwestycji drogowych jest już w realizacji, na inne rozstrzygnięte zostały ostatnio przetargi, a w kolejce czekają drogi, na które miasto pozyskało dotacje, ale przetargów jeszcze nie ogłosiło. 

Pierwsze koty za płoty

Inwestycje drogowe w mieście przyspieszyły już w tym roku. Jedną z najistotniejszych i najtrudniejszych była realizacja I etapu przebudowy ul. Partyzantów. Miasto realizowało w ostatnich miesiącach prace na 550 metrach tej ulicy, od ul. Międzyrzeckiej do wjazdu na teren firmy Dr Gerard. 

– Wiem, że ten remont jest uciążliwy. Nie było jednak innego wyjścia, bo musieliśmy zmodernizować magistralę wodociągową, zaopatrującą pół miasta w wodę. Jest też kanalizacja, która zawodziła i trzeba było ją wyremontować. Dodatkowo trzeba było zrobić odwodnienie – wylicza burmistrz Rębek. – To co w ziemi, już zostało wykonane i do 15 grudnia droga ma być już dostępna dla wszystkich samochodów. Do tego czasu chcemy położyć warstwę dywanika asfaltowego, a warstwę ścieralną kłaść będziemy w przyszłym roku, termin tej inwestycji mamy do końca kwietnia.

Jak mówi burmistrz, przebudowa ul. Partyzantów to ogromne wyzwanie, szczególnie w kwestii przebudowy urządzeń znajdujących się w gruncie. – Z kanalizacją sanitarną był duży problem, bo przebiegała przez teren firmy Dr Gerard. Musieliśmy to wyprostować i poprowadzić ją tak, by w przyszłości, gdyby doszło do awarii, nie musieć wchodzić na teren prywatnej firmy – opowiada Jerzy Rębek.

Prace na ul. Partyzantów nie zakończą się jednak definitywnie wiosną w przyszłym roku, bo jak zapowiada burmistrz, miasto przygotowuje się do ogłoszenia w 2024 r. przetargu na drugi etap modernizacji tej ulicy. – Będzie to budowa ul. Partyzantów od firmy Dr Gerard do końca i ul. Lisowskiego. Na to dostaliśmy 6 mln zł dotacji. Mamy już dokumentację a przetarg będzie ogłoszony w przyszłym roku – dodaje burmistrz.

W tegorocznej realizacji znalazła się droga gruntowa do pól rolników z ulicy Podlaskiej. – Ta inwestycja będzie kosztowała 195 tys. zł, z czego 100 tysięcy złotych mamy z budżetu WL – przypomina burmistrz.

Front robót w przyszłym roku

W przyszłym roku roku miasto wyremontuje ul. Pomiarową. – Wartość tego remontu to 723 tys. 127 zł. Do tego mamy dotację w kwocie 476 tys. 582 zł z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg, ta dotacja pomoże nam naprawić tę drogę, bo jest ona w stanie fatalnym – mówi burmistrz.

W 2024 roku szykują się też realizacje inwestycji drogowych, na które miasto czekało latami. Chodzi o zdegradowaną tkankę komunikacyjną centrum miasta. 

– W przyszłym roku czeka nas  przebudowa ul. Warszawskiej i Chomiczewskiego. To bardzo ważna inwestycja, bo sieć kanalizacyjna w ul. Warszawskiej na odcinku od kościoła Św. Trójcy do tzw. Grzybka jest tak zdegradowana, że może nam zagrażać katastrofa ekologiczna. Gdyby kanalizacja w tym miejscu się zapadła, znaczna część śródmieścia nie będzie miała możliwości odprowadzenia ścieków – mówi burmistrz. – Kolejna inwestycja to ul. Wyszyńskiego i Warszawska w kierunku urzędu miasta. W ulicy Wyszyńskiego przebudowywany będzie przede wszystkim wodociąg. Będzie on budowany w poboczu, więc nie będzie naruszana korona ulicy. Tam będzie budowa nawierzchni związanych z chodnikami i trasą rowerową. Na to przedsięwzięcie otrzymaliśmy 8 mln zł wsparcia, a całość będzie nas kosztowała 10 mln 455 tys. zł.

Koszty własne przy tej inwestycji mają być podzielone między miasto a powiat, bo ciąg należy do powiatu. – Kwestię partycypacji w kosztach chcemy bezwzględnie dopiąć jeszcze w tym roku. Koszty po stronie samorządów, które trzeba będzie na ulicę Wyszyńskiego ponieść to 2,5 mln zł – mówi burmistrz.

W przyszłym roku miasto zamierza zrealizować też remonty na ul. Armii Krajowej i Żeromskiego. – Do RFRD występowaliśmy o dofinansowanie na te drogi blokiem. Otrzymaliśmy wsparcie 5 mln 206 tys. zł, a cała inwestycja to 5 mln 480 tys. zł – informuje Jerzy Rębek.

Przetargi czekają, miasto liczy pieniądze

W ostatnich dniach zamknięto etap przyjmowania ofert w przetargu na budowę ścieżki pieszo-rowerowej w ciągu ul. Wisznickiej. 

– Otrzymaliśmy na to przedsięwzięcie wsparcie finansowe w wysokości 907 tys. zł, a według kosztorysu będzie to wydatek rzędu 1 mln 134 tys. zł – mówi burmistrz. Na realizację inwestycji wpłynęło 6 ofert od kwoty 999 tys. 999 zł do 1 mln 350 tys. zł. – Myślę, że jeszcze w grudniu zostanie rozstrzygnięty przetarg – zapowiada Jerzy Rębek. 

Miasto otrzymało też dotację na budowę ul. św. Andrzeja Boboli. – Na jej budowę otrzymaliśmy dotację bez mała 1,5 mln zł, a wartość kosztorysowa przedsięwzięcia to 2,1 mln zł. Do 15 grudnia chcemy ogłosić przetarg na to przedsięwzięcie – zapowiada burmistrz. W kolejce czeka też ul. Chomiczewskiego od mostu do ul. Zabielskiej. Na to zadanie miasto otrzymało dotację w wysokości 2 mln zł. Przetarg planuje ogłosić w przyszłym roku. 

– Ogólnie inwestycje o których mówię, to wydatek około 25 mln zł, natomiast kwota którą mamy wyłożyć z własnych funduszy to około 5 mln zł. Czy warto? Ja uważam że warto, tym bardziej że środki w WPF (wieloletnia prognoza finansowa) i budżecie są przewidziane – mówi burmistrz, choć nie ukrywa, że taka ofensywa inwestycyjna, choć z ogromnym wsparciem finansowym z zewnątrz, to dla miasta wyzwanie. – Tak jak rozmawiamy z panią skarbnik, to będzie ogromny wysiłek finansowy dla naszego miasta, ale czy mamy zrezygnować z pieniędzy na ten cel dla nas przeznaczonych? Taka szansa może się już kolejny raz nie powtórzyć.