Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 19 grudnia 2025 10:32
Reklama
Reklama

Biała Podlaska: Inspekcja Transportu Drogowego zatrudni sto osób

Główna Inspekcja Transportu Drogowego planuje rozszerzenie działalności bialskiego oddziału i zatrudnienie kolejnych stu osób. Dyrektor GIDT przyznaje, że w Warszawie ciężko jest znaleźć chętnych do pracy, ale w Białej na pewno ich nie zabraknie.
Biała Podlaska: Inspekcja Transportu Drogowego zatrudni sto osób

Placówka zlokalizowana przy ul. Brzeskiej 41 została oficjalnie otwarta we wrześniu. Spośród 362 chętnych do pracy, zatrudnionych zostało 20. Ludzie ci, w większości z wyższym wykształceniem, przeszli szkolenia i w listopadzie na dobre rozpoczęli pracę. 

Okazało się, że biuro elektronicznego poboru opłat GIDT już przynosi korzyści. 20 osób w ciągu półtora miesiąca wydało 511 decyzji administracyjnych, co przekłada się na wpływy w wysokości 560 tys. zł z tytułu kar. – Te osoby wysłały blisko tysiąc upomnień z tytułu nieuiszczonych kar na kwotę ponad 1,3 miliona złotych – uzupełnia Alvin Gajadhur, główny inspektor transportu drogowego.

W związku z dobrymi wynikami bialskiej placówki, poseł Jan Szewczak złożył poprawkę do budżetu, która ma zabezpieczyć pieniądze na powstanie kolejnych miejsc pracy w GITD. – Zauważyliśmy, że jest ogromna potrzeba i możliwość gromadzenia większych dochodów w budżecie państwa, ale nie ma do tego ludzi w Warszawie. Poza tym żądania płacowe pracowników w Warszawie są inne niż tutaj. Uznaliśmy, że to się bardzo opłaca. – uważa poseł PiS.

Co prawda nie ma jeszcze ostatecznej zgody prezydenta RP na poprawce, ale powiało optymizmem. – Wydział będzie się rozrastał, planujemy w tym roku stopniowo zatrudnić sto osób, które pomogą rozwiązać problemy Inspekcji Transportu Drogowego. W Warszawie trudno jest znaleźć dobrych specjalistów do pracy w administracji rządowej – zauważa Gajadhur. 

Prezydent Dariusz Stefaniuk uważa, że pracownicy świetnie sobie radzą, a to, że mogli w ogóle rozpocząć pracę w powstałym w Białej Podlaskiej biurze elektronicznego poboru opłat GITD, to m.in. zasługa lokalnych samorządowców. Rekrutacja ma ruszyć już niebawem. 

Więcej na ten temat w najnowszym numerze i e-wydaniu Słowa Podlasia, 2/2018

Justyna Dragan


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaZamów prenumeratę tygodnika Słowo Podlasia na 2026 rok
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: por. NosTreść komentarza: Dlatego, że po białoruskiej stronie Bugu polskie prawo nie działa, geniuszu.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 22:57Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: Cezary WędkarzTreść komentarza: A dlaczego nie karaja szarpakowcow po Białoruskiej stronie Bugu . Ich też powinien polski sąd ukarać. Polska policja i straż graniczna powinna narobić zdjęć tych szarpakowców po Białoruskiej stronie. Pojechać na Białoruś złapać ich przywieść do Polski i surowo ukarać.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 17:44Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: magister blokersTreść komentarza: A co tam w twojej śmiesznej budzie w Ortelu? Nie rozpadła się?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 15:16Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: ???? - maniaku,Treść komentarza: A co trzeba mieć w głowie, aby pochwalać kradzież samochodu?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 10:17Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: por. NosTreść komentarza: Przecież powinien mieć zabrane prawo jazdy i ponownie powinien być skierowany na kurs prawa jazdy . Ale najpierw na badania do lekarza . Przecież już w podstwówce uczą dzieci że nie zostawia się w aucie kluczyków i na dodatek włączony silnik . Matko strach na ulicę wychodzić .Data dodania komentarza: 18.12.2025, 08:13Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądem
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama