Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 6 grudnia 2025 03:12
Reklama
Reklama
Reklama

Od 1:0 do 1:2

Huragan Miedzyrzec Podlaski uległ u siebie Ładzie Biłgoraj 1:2 mimo, że prowadził 1:0.
Od 1:0 do 1:2
Dionata Tonin zdobył bramkę, ale i popełnił faul na rzut karny.

Międzyrzec Podlaski – Łada 1945 Biłgoraj 1:2 (1:0)

Bramki: Tonin 10 – Janchuk 53, Białek 84.  

Huragan: Skrodziuk – Panasiuk, Konaszewski, Chilimoniuk, Łukanowski (83 Kiryluk), Bas, Maksymenko, Drzazga (63 Warda), Tonin, Łęcki (65 Semeniuk), Koryciński (86 Suśniak). 

Początek meczu był wyrównany, ale bramkę zdobyli gospodarze za sprawą Dionata Tonina w 10 minucie. Stroną przeważająca od momentu straty bramki byli gości. W 20 minucie byli bliscy wyrównania, ale świetnie w bramce zachował się bramkarz Huraganu. Chwilę później znowu było gorącą pod bramką miejscowych po rzucie rożnym. Skończyło się na wybiciu piłki. W 35 minucie ponownie wiele się działo pod bramką Michała Skrodziuka, jednak do zagranej wzdłuż linii bramkowej piłki nie dopadł żaden z zawodników Łady. Tuż przed końcem pierwszej połowy piłka posłana z prawej strony leciała w kierunku Tonina niestety nie sięgnął jej głową. W 53 minucie wyrównującego gola z dystansu zdobył Dmytro Janchuk. Dziesięć minut później z prawej strony uderzał jeden z zawodników Łady, ale piękną paradą popisał się Skrodziuk i wybił piłkę na róg. W 83 minucie w niegroźnej sytuacji Tonin sfaulował w polu karnym jednego z gości i Wojciech Białek zamienił karnego na bramkę. W doliczonym czasie gry główkował Tonin, ale na miejscu był bramkarz gości. Huragan przegrał z Ładą 1:2. Za tydzień Międzyrzeczanie zagrają w Bychawie.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama