Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 18 grudnia 2025 00:40
Reklama
Reklama

Biała Podlaska: Mieszkańcy alarmują - Za płotem mamy sforę psów. Ich właściciel zmarł

Sfora psów na jednej z posesji przy ul. Sowińskiego nie daje spokojnie żyć sąsiadom. Właściciel zwierząt zmarł. Jego ciało w ubiegłym tygodniu zabrano ze zrujnowanego domu. Na podwórku zostało jednak do 10 psów, którymi nie ma się kto zająć. – Człowieka zabrali, a stado psów zostawili nam pod nosem – żali się jedna z sąsiadek. – A co będzie, jak one wyskoczą za ogrodzenie i kogoś pogryzą?
Biała Podlaska: Mieszkańcy alarmują - Za płotem mamy sforę psów. Ich właściciel zmarł

Problem z hodowlą przy ulicy Sowińskiego trwa od dawna. W ubiegłym roku grupa mieszkańców interweniowała na piśmie do prezydenta miasta. "Po naszej interwencji część psów została zabrana przez schronisko. Pozostały cztery, które biegają bezpańsko i zagrażają mieszkańcom. Psy te są wygłodzone i są bardzo agresywne, rzucają się na przechodzących ludzi, ciągle szczekają, po nocach wyją, co jest dla nas bardzo uciążliwe" – pisali w lutym ubiegłego roku mieszkańcy Sowińskiego. Wówczas właściciel posesji trafił do szpitala z odmrożeniami. Psy przez kilka tygodni pozostawały same na posesji.

Gospodarz już nie wróci

Tydzień temu okazało się, że psy znów zostały same. Tym razem właściciel nie wróci. Jego ciało w ubiegłą środę znaleźli krewni. – Z wujkiem od tygodnia nie było kontaktu. Ponieważ był dość nieprzystępny, nie życzył sobie, byśmy wchodzili na jego posesję. Jednak, gdy przez tydzień nie odbierał telefonu, musieliśmy sprawdzić co się dzieje – opowiada cioteczna siostrzenica właściciela psów.

I tak w ubiegłym tygodniu natrafili na ciało mężczyzny w domu. Na posesji zastali też około 10 psów, które bytowały z mężczyzną w domu. Teraz rodzina stanęła przed problemem, bo to od nich oczekuje się, że zrobią porządek z tym co zostawił po sobie gospodarz. – Nie poradzimy sobie sami. Nie utrzymamy tylu psów.  – mówi kobieta.

Interwencja za interwencją

Starszy inspektor Straży Miejskiej, Dariusz Plażuk przyznaje, że już w ubiegłą środę dostał informację o sytuacji od jednego ze strażników, który w ramach mieszanego patrolu był z policją na tej posesji w dniu, gdy znaleziono zwłoki właściciela. – Powiadomiłem wówczas wydział gospodarki komunalnej, że na posesji są psy bez opieki, żeby schronisko je odłowiło. Dostałem informację zwrotną, że kierownik schroniska rozpoznawał sprawę, że są spadkobiercy i oni powinni się tym zająć – mówi starszy inspektor.

W trakcie obchodu posesji strażnicy zauważyli szczenne suki. Część psów znanymi sobie zakamarkami wciskała się do zamkniętego domu. Nie były agresywne, raczej bojaźliwe. Widać było, że szukają pożywienia.

Czy się porozumieją?

Kuzynka zmarłego zapewnia, że są w stanie przysposobić dwa psy. Aneta Hetmańczyk ze stowarzyszenia prowadzącego schronisko "Azyl" sytuacją na Sowińskiego jest załamana chyba nie mniej, niż kuzynka właściciela posesji. – W ubiegłym roku zabraliśmy temu panu wszystkie suki. Miał już nie rozmnażać psów. Jednak jak widać nikt nie był w stanie tego co się tam dzieje skontrolować. – tłumaczy. 

W weekend pracownicy schroniska odłowili jedną szczenną sukę. Wciąż jednak nie ma pomysłu na kompleksowe rozwiązanie problemu i znalezienie wyjścia z sytuacji, która - nie ma co udawać, dla nikogo nie jest na pewno w obecnej formie do zaakceptowania.

Więcej na ten temat w najnowszym numerze i e-wydaniu Słowa Podlasia, 10/2018

Joanna Danielewicz


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaZamów prenumeratę tygodnika Słowo Podlasia na 2026 rok
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: antykonfituraTreść komentarza: Uderz w stół, a nożyce się odezwą. Sam pewnie biegasz strzelać z ucha do dzielnicowego i z "komediantem" makowca wp...lasz.Data dodania komentarza: 17.12.2025, 13:39Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: PiS moja miłośćTreść komentarza: A czym oni szaleją? 15 letnimi czy nawet 18 letnimi STRUCLAMI Audi czy BMW . Sprowadzonymi od Helmuta po 2 Niemcach I 3 Turasach. Czym 9ni szaleją siepami z roczników 2010 i niżej? Czym oni szaleją siepami 15 letnimi czy nawet 18 letnimi 18 + wartymi 30 tysięcy . Takie gruzy 15 letnie Audi czy BMW warte 30 tysięcy to są gruzowane i złomowanie u Niemca a Polaczki sprowadzają 15 letnie czortopchajki i szaleją ziomami.Data dodania komentarza: 17.12.2025, 13:07Źródło komentarza: "Nasi" szaleją na siedleckich drogach. Prawa jazdy zatrzymaneAutor komentarza: Na PolicjęTreść komentarza: ten szybki zakupowicz jak widać to konfitura i sprzedawczyk od razu z płaczem poleciał na policję :-)Data dodania komentarza: 16.12.2025, 21:02Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: MRZMKATreść komentarza: Dozywotni zakaz prowadzenia pojazdów....... niech buli za całą akcję służb które brały tam udziałData dodania komentarza: 16.12.2025, 15:11Źródło komentarza: Styrzyniec. Pijany wjechał w ciężarówkę na DK2 [ZDJĘCIA]Autor komentarza: Damian KaczmarekTreść komentarza: Mocno by się pan zdziwił gdyby regularnie jezdził pan na mecze i obserwował.Data dodania komentarza: 15.12.2025, 23:42Źródło komentarza: Wybieramy piłkarza rundy jesiennej bialskopodlaskiej klasy okręgowej
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama