Dariusz Czykier
Dariusz Czykier to najstarszy z opisywanych zawodników. Przyszedł na świat 21 lutego 1966 roku i wychował się w Białymstoku. Jego pierwszym klubem była Jagiellonia, w której grał do 1989 roku.
Rok później trafił do warszawskiej Legii. Na samym początku tej przygody udało mu się zdobyć Puchar Polski. Cztery lata później “Wojskowi” sięgnęli po mistrzostwo Polski, jednak jego wkład w ten sukces był znikomy.
Czykier posiadał ogromny talent, którego nie potrafił należycie wykorzystać. Na przeszkodzie stanął przede wszystkim alkohol. Jak przyznał w jednym z wywiadów, podczas pobytu w Warszawie zdarzyło mu się przed meczem wypić kilka piw.
Alkoholizm w jego przypadku nabrał rozpędu po zakończeniu kariery sportowej. Miało to miejsce w 2009 roku. Bywały okres kiedy nie pił przez pewien okres, jednak prędzej czy później nałóg o sobie przypominał.
Tomasz Frankowski
Takich problemów jak Czykier, nie miał Tomasz Frankowski. Dlatego też osiągnął w piłce dużo więcej niż starszy kolega. U niego też wszystko rozpoczęło się w Jagiellonii Białystok.
“Franek” był zafascynowany piłką już jako uczeń Szkoły Podstawowej nr 10. Dobre występy na turniejach międzyszkolnych zaowocowały miejscem w drużynie juniorów “Jagi”. Tam trafił pod skrzydła trenera Ryszarda Karalusa.
Po osiągnięciu wieku seniorskiego miał problemy z przebiciem się do pierwszego składu. Z tego też powodu postanowił wyjechać za granicę. W 1998 roku wrócił do ojczyzny i został zawodnikiem Wisły Kraków.
W barwach “Białej Gwiazdy” pięć razy zostawał mistrzem Polski i trzy razy sięgał po koronę króla strzelców Ekstraklasy. Zaczął też być powoływany do kadry narodowej. Na koniec kariery powrócił do Jagiellonii, w której grał do 2013 roku. Osoby, które posiadają ETOTO kod bonusowy o treści MECZYKI, mogą na bieżąco śledzić aktualne wyniki tego zespołu.
Marek Citko
Rówieśnikiem Frankowskiego, a zarazem jego kolegą z boiska, jest Marek Citko. Pierwsze piłkarskie kroki stawiał we Włókniarzu Białystok, z którego później przeniósł się do Jagiellonii trenera Karalusa. Jego kariera nabrała rozpędu w 1995 roku, kiedy został zawodnikiem Widzewa.
W swoim pierwszym sezonie w Łodzi został mistrzem Polski. Sukces ten powtórzył w kolejnym roku. Wraz z kolegami z zespołu awansował też do fazy grupowej Ligi Mistrzów. Citko zabłysnął w tych rozgrywkach m.in. golem z Atletico Madryt strzelonym z własnej połowy.
Dobre występy w klubie sprawiły, że zaczął być powoływany do reprezentacji Polski. W 1996 roku strzelił bramkę na Wembley, czym zyskał sobie sympatię każdego sympatyka futbolu w naszym kraju. Błyskotliwą karierę przerwała niestety kontuzja ścięgna Achillesa, po której już nigdy nie wrócił do dawnej formy.
Mariusz Piekarski
Ostatnim opisywanym przez nas piłkarzem z Podlasia jest Mariusz Piekarski. Podobnie jak Frankowski i Citko należał do podopiecznych trenera Karalusa. Występował na pozycji pomocnika i słynął z bardzo dobrego wyszkolenia technicznego.
Nie powinno więc nikogo dziwić, że w 1996 roku znalazł miejsce w składzie brazylijskiego klubu Athletico Paranaense. Po roku przeniósł się do słynnego Flamengo Rio de Janeiro. Piekarskiemu nie udało się jednak zawojować Ameryki Południowej i w 1998 roku powrócił na Stary Kontynent.
Początkowo trafił do francuskiej Bastii, z której szybko został wypożyczony do Legii Warszawa. Stołeczny klub zdecydował się później na jego wykupienie. Z Piekarskim w składzie “Wojskowi” sięgnęli po tytuł mistrzowski i Puchar Ligi w sezonie 2001/2002. Obecnie popularny “Mario” jest właścicielem agencji menedżerskiej.








![Autostrada A2. Kierowcy szykują się na otwarcie obwodnicy Siedlec [ZDJĘCIA] Autostrada A2. Kierowcy szykują się na otwarcie obwodnicy Siedlec [ZDJĘCIA]](https://static2.slowopodlasia.pl/data/articles/sm-4x3-autostrada-a2-kierowcy-szykuja-sie-na-otwarcie-obwodnicy-siedlec-zdjecia-film-1766061486.jpg)








