Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 05:26
Reklama
Reklama
Reklama
Wesprzyjmy mieszkańca Tuliłowa

Zbiórka dla Wojtka jego szansą na odzyskanie zdrowia

11 czerwca to dzień wypadku, po którym aktywny i pełen życia Wojtek stracił władzę nad swoim ciałem i od tego czasu toczy walkę o poprawę zdrowia. Rodzina prosi o wsparcie, a odzew jest natychmiastowy.
Zbiórka dla Wojtka jego szansą na odzyskanie zdrowia
Po wypadku aktywny i pełen życia Wojtek stracił władzę nad swoim ciałem i od tego czasu toczy walkę o poprawę zdrowia

Źródło: https://www.siepomaga.pl/wojtek-puszkarski#wplaty

51-latek z Tuliłowa, aktywny, zaangażowany w pracę, opoka rodziny, w jeden dzień utracił swoje dotychczasowe życie. 

- Mój mąż został przygnieciony przez wózek widłowy obciążony nadmierną ilością podnoszonych płyt. Doznał wielonarządowego urazu zmiażdżeniowego w obrębie brzucha i miednicy. Przez wiele tygodni Wojtek walczył o każdy oddech. Przeszedł kilka operacji ratujących życie i dających szansę na powrót do sprawności – wspomina wypadek i jego następstwa żona pana Wojtka. 

Wspomina też co usłyszała od lekarza: „To obrażenia wojenne, takich urazów się nie widuje”.

Na stan mężczyzny po wypadku wpłynęły też niezbędne zabiegi, jakie musiał przejść. - Skutkiem ubocznym licznych narkoz i śpiączki farmakologicznej jest uszkodzenie lewej półkuli mózgu – wskazuje małżonka.

Po wypadku Wojtek stracił czucie w nogach. Do tego doszły problemy neurologiczne, których objawem jest afazja. 

- Wojtek jest wojownikiem, nie poddaje się – taka jest jego natura. Jest zdeterminowany i mimo licznych kryzysów, wytrwale uczestniczy w zajęciach. Ćwiczy ruch, pamięć i mowę. Wytężona praca przynosi efekty, bo w ciągu 3 miesięcy od wypadku nauczył się siadać, jest pionizowany, zginacze kolan i stóp zaczynają pracować, coraz lepiej komunikuje się z otoczeniem – opisuje postępy w rehabilitacji żona pana Wojtka.

Proces leczenia będzie jednak długi i niestety kosztowny. - Przystosowanie mieszkania dla osoby z niepełnosprawnością ruchową, zapatrzenie w sprzęt medyczny, ortopedyczny, rehabilitacyjny i rehabilitacja przekraczają nasze finansowe możliwości – przyznaje kobieta. - Konieczne będą także kolejne operacje m.in. rekonstrukcyjne. Mąż jest pod opieką chirurgów, urologów, ortopedów, neurologopedów, neurologów i rehabilitantów.

Wojciech, ojciec trójki i jego rodzina, liczą na pomoc ludzi dobrej woli. Marzą o tym, by powrócił do swoich wcześniejszych pasji, zawodowych – pracy z dziećmi, które czekają na powrót swojego nauczyciela, ale też pasji sportowych: narciarstwa, kajakarstwa, morsowania. - Każdy gest wsparcia to krok bliżej do samodzielności i życia bez bólu mojego męża – apeluje żona Wojciecha, który jak mówi: - Zawsze był uważny na potrzeby innych, nigdy nie odmówił pomocy. Wierzymy w ludzi i ich otwarte serca, wierzymy, że dobro wraca.

Na platformie siepomaga.pl działa już zbiórka, którą można wesprzeć i pomóc Wojciechowi odzyskiwać zdrowie. Zachęcamy do pomocy!

CZYTAJ TEŻ:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Polecam 28.09.2025 16:31
Dobry adwokat i pozwać pracodawcę jak to się stało w pracy . Są firmy które się w tym specjalizują i biorą sobie jakiś % wywalczonej kwoty . A jak to w pracy zawsze jakieś uchybienia i niezgodności są z winy pracodawcy . Kto szuka tez znajdzie ...więc polecam taką firmę ogłaszają się w necie .

Zulu Gula 27.09.2025 07:20
To ofiarom wypadków przy pracy państwo polskie nie pomaga? Tyle różnych składek, skladeczek, danin, daninek i podateczków pracownik płaci a gdy ulegnie w pracy wypadkowi to zostaje sam ze swoim kalectwem? To po co takie państwo, żeby strzelało rakietami za milion dolców sztuka do budynków mieszkalnych?

Zenek 28.09.2025 10:35
Panstwo troche pomaga ,ale trzeba wiedziec co ci sie nalezy,kwity,instytucje -u nas to norma.Powinna byc udzielana pelna informacja,tego nie ma,trzeba biegac i pytac.

Trzeba sprawdzć 26.09.2025 17:47
Ten wypadek zdarzył się w pracy ? W Firmie ? Proszę o nazwę firmy ?

por. Nos 27.09.2025 12:38
Kto durno pyta, ten... durna pyta. Tyle w temacie twojego pytania o nazwę firmy.

to chyba to 27.09.2025 14:02
To chyba chodzi o wypadek w Miedzyrzecu Podl.Byl art.w Slowie ,kilka mcy wstecz,moze 2-3.Tam wlasnie pisali o tym,ze widlak przewrocil sie i przygniotl operatora, za duzo chcial tych plyt podniesc.Byc moze o ten wypadek chodzi.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama