Lutnia Piszczac przystąpiła do sezonu po prawdziwej przebudowie. Zespół opuściło 5 podstawowych zawodników, a w ich miejsce dokooptowano młodzież. Choć sezon zaczęli od 3 pewnych zwycięstw, to razem z meczem przeciwko Victorii Parczew przyszło załamanie, które udało się przezwyciężyć i finalnie zająć miejsce na podium na półmetku sezonu.
W trzech poprzednich sezonach zakończonych triumfami podopiecznych Mateusza Kacika ani razu nie udało się być liderem po rundzie jesiennej. Czy po raz czwarty runda wiosenna okaże się decydująca a zawodnicy Lutni Piszczac przechylą szalę na swoją korzyść? Jak rundę jesienną ocenia trener obecnego mistrza rozgrywek? Jakie są plany na okres przygotowawczy i związane z nim przygotowania do wiosny? Odpowiedzi na te pytania w rozmowie z trenerem Lutni Piszczac, Mateuszem Kacikiem.
Materiał przygotował i wywiad przeprowadził Damian Kaczmarek.
Sześć pytań do trenera Lutni Piszczac, Mateusza Kacika.

Jak pan oceni zakończoną niedawno rundę wiosenną? Gdzie w swoim zespole dostrzegł pan plusy a gdzie minusy? Kto z pańskiej drużyny zasłużył na wyróżnienie?
W przerwie między sezonami przeszliśmy sporą rewolucję kadrową i nasz zespół wyraźnie się odmłodził, co było widoczne na boisku. Z jednej strony potrafiliśmy zagrać bardzo dobre spotkanie, by tydzień później zaprezentować się dużo słabiej. To naturalne przy młodym zespole, który wciąż się uczy regularności. Na szczęście sytuacja w tabeli wygląda dla nas korzystnie, a przerwa zimowa będzie idealnym momentem na poprawę elementów, które nie funkcjonują tak, jak powinny. Dalej liczymy się w walce o Puchar Polski, co również nas bardzo cieszy. Największym mankamentem pozostaje gra w obronie i tutaj zdecydowanie musimy zrobić największy postęp. Na plus na pewno to, że cały czas prezentujemy ofensywny styl gry, oparty na posiadaniu piłki, odwadze w rozegraniu i dużej wymienności pozycji.
Jak wygląda plan przygotowań Lutni Piszczac w przerwie zimowej? Szykują się wzmocnienia czy bez zmian mistrz rozgrywek przystąpi do rundy wiosennej?
Przerwa zimowa będzie dla nas czasem solidnej i dobrze zaplanowanej pracy. Wznowienie treningów planujemy na 3 lutego, a w okresie przygotowawczym chcemy rozegrać kilka sparingów z jakościowymi zespołami spoza naszej ligi, aby jak najlepiej przygotować się do rundy wiosennej. Jeśli chodzi o wzmocnienia — nie wykluczamy ruchów kadrowych, natomiast z pewnością nie będzie to rewolucja. Szukamy raczej jakościowych uzupełnień, które podniosą poziom rywalizacji w zespole, niż dużych zmian personalnych.
Czym i kto zaskoczył pana najbardziej w obecnych rozgrywkach? Kto pokusi się o podjęcie rywalizacji w IV lidze? Czy pańskim zdaniem jest drużyną, którą stać na awans i równorzędną walkę poziom wyżej?
Zaskoczyło mnie przede wszystkim wyrównanie poziomu ligi. Wystarczy spojrzeć na tabelę, by zobaczyć, jak niewielkie są różnice punktowe w czołówce klasy okręgowej. Każdy z każdym może wygrać i to powoduje, że praktycznie każdy mecz jest dużym wyzwaniem. IV liga to już zdecydowanie wyższy poziom organizacyjny, kondycyjny i taktyczny. Obecnie najbliżej tego poziomu jest Podlasie II Biała Podlaska — widać tam jakość piłkarską, przygotowanie motoryczne i poukładanie taktyczne. Pytanie tylko, czy na ich drodze nie staną kwestie finansowe. My sami przekonaliśmy się, że awans i funkcjonowanie na wyższym poziomie to nie jest tak prosta sprawa, jak czasami się wydaje z zewnątrz.
Kto zostanie mistrzem naszej ligi w sezonie 2025/2026?
Odpowiadając krótko: Podlasie. Natomiast jeżeli miałbym to rozwinąć, to w piłce nożnej bardzo często wszystko może się jeszcze wydarzyć. Podlasie ma sporą przewagę po rundzie jesiennej, ale piłka nauczyła nas już pokory. Przez trzy lata mojej pracy w Lutni ani razu nie byliśmy liderem po rundzie jesiennej, a mimo to kończyliśmy sezon na pierwszym miejscu. Dlatego dopóki piłka w grze, rywalizacja trwa i wszystko jest możliwe.
Czy widzi pan już potencjalnego spadkowicza lub spadkowiczów?
Odpowiem podobnie — nie chcę wskazywać konkretnego zespołu, bo byłoby to z mojej strony nie fair. Zostało jeszcze 15 meczów rundy rewanżowej i to jest bardzo dużo grania. Liga jest wyrównana, każdy punkt będzie na wagę złota i układ tabeli może się jeszcze nie raz zmienić.
W kim widzi pan głównego faworyta do korony króla strzelców?
Mocno wierzę w Tomka Tuttasa. Daje nam niesamowitą jakość w ofensywie, jest bardzo pracowity, odpowiedzialny i potrafi wziąć na siebie ciężar gry w kluczowych momentach. W pełni zasłużył na koronę króla strzelców i mam nadzieję, że w rundzie wiosennej tylko potwierdzi swoją wysoką formę.
Jesienne statystyki Lutni

BILANS OGÓLNY:
Miejsce: 3/16
Meczów: 15
Punktów: 31
Zwycięstw: 10
Remisów: 1
Porażek: 4
Bilans bramkowy: 49:23 (+26)
BILANS U SIEBIE:
Meczów: 9
Punktów: 16
Zwycięstw: 5 (ABS, MIL, AZB, KUJ, RED)
Remisów: 1 (UNK)
Porażek: 3 (VIC, UNŻ, ORZ)
Bilans bramkowy: 26:10 (+16)
NA WYJEŹDZIE:
Meczów: 6
Punktów: 15
Zwycięstw: 5 (DRE, GRO, ŁAZ, SOK, BIZ)
Remisów: 0
Porażek: 1 (POD)
Bilans bramkowy: 23:13(+10)
BRAMKI ZDOBYTE: 49
STRZELCY:
Tomasz Tuttas 16 (2RK)
Adam Wiraszka 9
Karol Czarnecki 4
Dawid Mackiewicz 4
Milan Storto 4 (1RK)
Dawid Hawryluk 3
Jakub Fronczek 2
Tomasz Gmur 2
Tomasz Stankiewicz 2
Sebastian Hryciuk 1
Szymon Lewczuk 1
Maciej Stachowicz 1
ASYSTENCI:
Dawid Hawryluk 8
Tomasz Tuttas 5
Adam Wiraszka 5
Karol Czarnecki 4
Jakub Kuczyński 4
Dawid Mackiewicz 4
Paweł Lipiński 3
Sebastian Hryciuk 2
Tomasz Stankiewicz 2
Milan Storto 2
Szymon Lewczuk 1
Karol Misiejuk 1
bez asysty: 4
CZYM TRAFIALI:
Lewa noga: 13 (26.5%)
Głowa: 12 (24.4%)
Prawa noga: 24 (49.1%)
BRAMKI ZDOBYTE PO SFG: 11 (22.4%)
Rzut karny: 3 (6.1%)
Rzut rożny: 3 (6.1%)
Rzut wolny: 5 (10.2%)
PRZEDZIAŁ CZASOWY ZDOBYTYCH BRAMEK:
razem: 49
I połowa: 27 (55.1%)
1-15: 4 (8.1%)
16-30: 12 (24.4%)
31-45: 10 (20.4%)
45+: 1 (2%)
II połowa: 22 (44.9%)
46-60: 6 (12.2%)
61-75: 7 (14.2%)
76-90: 6 (12.2%)
90+: 3 (6.1%)
BRAMKI STRACONE: 23
CZYM TRACILI:
Lewa noga: 7 (30.4%)
Głowa: 1 (4.3%)
Prawa noga: 15 (65.3%)
BRAMKI STRACONE PO SFG: 3 (13%)
Rzut karny: 0 (0%)
Rzut rożny: 1 (4.3%)
Rzut wolny: 2 (8.6%)
PRZEDZIAŁ CZASOWY TRACONYCH BRAMEK:
razem: 23
I połowa: 9 (39.2%)
1-15: 3 (13%)
16-30: 2 (8.6%)
31-45: 4 (17.3%)
45+: 0 (0%)
II połowa: 14 (60.8%)
46-60: 5 (21.7%)
61-75: 6 (26%)
76-90: 2 (8.6%)
90+: 1 (4.3%)
CZYSTE KONTA: 5
Wiktor Dejneka 1
Damian Kaczmarek 4
WPUSZCZONE BRAMKI:
Wiktor Dejneka 9 (39.2%)
Damian Kaczmarek 14 (60.8%)
KARTKI: 36 (34żk/2czk)
Tomasz Stankiewicz 5żk
Jakub Kuczyński 4 (3żk/1czk)
Karol Czarnecki 4żk
Dawid Hawryluk 4żk
Karol Misiejuk 3żk
Wiktor Dejneka 2żk
Tomasz Gmur 2żk
Łukasz Rogulski 2żk
Maciej Stachowicz 2żk
Milan Storto 2żk
Tomasz Tuttas 2żk
Adam Wiraszka 2żk
Damian Kaczmarek 1czk
Szymon Lewczuk 1żk
WYSTĘPY: 22 zawodników
Dawid Mackiewicz 15
Karol Misiejuk 15
Adam Wiraszka 15
Karol Czarnecki 14
Tomasz Gmur 14
Dawid Hawryluk 14
Bartłomiej Kacik 14
Jakub Kuczyński 14
Tomasz Tuttas 13
Jakub Fronczek 11
Damian Kaczmarek 11
Maciej Stachowicz 11
Tomasz Stankiewicz 11
Szczepan Felczak 9
Milan Storto 9
Szymon Lewczuk 8
Sebastian Hryciuk 7
Paweł Lipiński 7
Łukasz Rogulski 7
Wiktor Dejneka 5
Adrian Opolski 4
Jakub Rogulski 2
MINUTY:
Adam Wiraszka 1308 minut
Dawid Hawryluk 1232 minuty
Karol Misiejuk 1204 minuty
Jakub Kuczyński 1202 minut
Tomasz Gmur 1161 minut
Tomasz Tuttas 1119 minut
Dawid Mackiewicz 1093 minuty
Damian Kaczmarek 987 minut
Tomasz Stankiewicz 935 minut
Milan Storto 726 minut
Karol Czarnecki 725 minut
Paweł Lipiński 470 minut
Bartłomiej Kacik 421 minut
Jakub Fronczek 400 minut
Wiktor Dejneka 363 minut
Adrian Opolski 360 minut
Maciej Stachowicz 322 minuty
Szymon Lewczuk 285 minut
Łukasz Rogulski 190 minut
Szczepan Felczak 142 minuty
Sebastian Hryciuk 99 minut
Jakub Rogulski 16 minut










![Mister AWF 2025 wybrany! [GALERIE ZDJĘĆ] [WIDEO] mister awf 2025 zwycięzca Jakub Stradczuk wybory miss biała podlaska](https://static2.slowopodlasia.pl/data/articles/sm-4x3-galerie-zdjec-wideo-1765472025.jpg)







Napisz komentarz
Komentarze