Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 16 grudnia 2025 08:18
Reklama baner reklamowy word biała podlaska
Reklama

Gmina Kąkolewnica: Chłopcy zostali bez rodziców, wsparcie dali sąsiedzi

Trzech nastolatków zostało bez rodziców. Kilka lat temu zmarł ich tato, kilka tygodni temu – mama. Chłopcy nie zostali jednak pozostawieni samym sobie. O ich byt zatroszczyli się mieszkańcy Jurek. Będą walczyć o to, by chłopcy pozostali razem.
Gmina Kąkolewnica: Chłopcy zostali bez rodziców, wsparcie dali sąsiedzi

Chłopcy mieszkają w domu, gdzie mają do dyspozycji jeden pokój i kuchnię. Łazienki praktycznie nie ma. – Rodzice rozpoczęli rozbudowę tego domu, ale to co udało się zrobić to stan surowy. W takich warunkach, jakie teraz mają, nie mogą długo mieszkać – mówi Parchomiuk.

Chodzi przede wszystkim o to, by chłopcom pozwolono pozostać razem po śmierci rodziców. – Bardzo się boją, że najmłodszy z nich zostanie przez sąd skierowany do jakiejś placówki – mówi sołtys Jurek. Mieszkańcy Jurek nie czekają na decyzję sądu w kwestii losu braci. Pracodawca ich matki zadeklarował, że będzie nadzorował kontynuację rozbudowy domu. – We wsi zawiązał się komitet, który już zarejestrowaliśmy. Zbieramy pieniądze na tę rozbudowę. Niedługo powinniśmy już mieć numer konta, na które wpłaty będzie można wykonywać bez odwiedzania nas osobiście. Na razie hojnością wykazali się mieszkańcy. Nie było żadnych dyskusji, wszyscy wsparli chłopców – mówi Maria Parchomiuk.

Cały artykuł przeczytacie w najnowszym numerze i e-wydaniu Słowa Podlasia, 31/2018

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaZamów prenumeratę tygodnika Słowo Podlasia na 2026 rok
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama