Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 29 kwietnia 2024 18:44
Reklama
Reklama Baner reklamowy - warsztat samochodowy - pogotowie

Gmina Radzyń Podlaski: Nie ma szkoły, więc będzie paraliż budżetu

Radni opozycji uderzyli ręką w stół i na ostatniej sesji sprzeciwili się zmianom w budżecie, wśród których znalazł się zapis o zdjęciu z planu funduszy na budowę szkoły w Branicy Radzyńskiej. Ich sprzeciw poskutkował tym, że rada nie mogła przyjąć zmian w budżecie, które dawały gminie możliwość zabezpieczenia pieniędzy na realizację inwestycji unijnych.
Gmina Radzyń Podlaski: Nie ma szkoły, więc będzie paraliż budżetu

To chyba druga taka sytuacja w radzie gminy, gdy wójt i grupa radnych tworząca koalicję, boleśnie odczuli, co znaczy opozycja w radzie. Pierwszy kryzys miał miejsce na początku kadencji, gdy to opozycja wybrała pierwsze prezydium rady. Wójt musiał wówczas zadbać o większość w jej łonie, by obalić wybranych przewodniczących i w ich miejsce wprowadzić przedstawicieli koalicji.

Drugi sygnał, że z opozycją liczyć się trzeba, miał miejsce w ubiegłym tygodniu, gdy podczas sesji, głosami opozycji zablokowane zostały zmiany budżetowe. Wszystko przez to, że radni poczuli się oszukani i zwodzeni obietnicami wójta, co do budowy szkoły w Branicy Radzyńskiej.

W przygotowanych zmianach budżetu z inwestycji na budowę szkoły w Branicy Radzyńskiej zdjęte zostały pieniądze. Początkowo inwestycja planowana była na blisko 3 mln złotych, z czego 2 mln zł miały być pozyskane z zewnątrz. Cała kwota została zaplanowana w budżecie na ten rok. W lutym władze gminy pokazywały radnym plany techniczne nowego budynku, a wójt zapowiadał, że we wrześniu dzieci rozpoczną naukę w nowej szkole. To istotne, bo ten rok szkolny spędzają w przystosowanej do nauki świetlicy wiejskiej, po tym jak szkołę wyprowadzono z branickiego pałacyku, ze względu na jego zły stan techniczny.

- Tam jest ponad 60 dzieci. Nie ma sali gimnastycznej, korytarz jest wąski, a schody strome. Na przerwie jest tłoczno i niebezpiecznie. Ile mamy czekać na nowy budynek, chcemy wiedzieć, do kiedy zrealizowana będzie realnie ta inwestycja? – dopytywała radna Agnieszka Szwed z klubu Razem dla Gminy, na sesji 22 maja.

Cały artykuł przeczytacie w aktualnym numerze i e-wydaniu Słowa Podlasia, nr 22

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama