Nowoczesna opozycja

Spotkanie inaugurujące rozpoczęło się wystąpieniem posłanki na Sejm Kornelii Wróblewskiej, pochodzącej z Międzyrzeca Podlaskiego, która przedstawiła obecną sytuację polityczną w Polsce, a także plany partii na najbliższe lata. Przede wszystkim wspomniała o programie "Polska Wschodnia", który ma ruszyć od nowego roku. Trwa budowanie zespołu ekspertów do projektu. – Chodzi o kontakt z ludźmi, byśmy wiedzieli, co się u nich dzieje. To ma usprawnić życie mieszkańców na ścianie wschodniej. Plan działania jest już opracowywany, efekty będziemy mogli zobaczyć niedługo – mówiła posłanka Nowoczesnej.

Członkowie klubu Nowoczesnej chcą obserwować sesje rady miasta, podejmować różne inicjatywy, kierować apele. – Dzisiaj jesteśmy ograniczeni i nie mamy większego wpływu na politykę lokalną, możemy się jedynie przyglądać. Chcemy jednak spotykać się z mieszkańcami i prowadzić akcje prospołeczne – zapewnia Paweł Siłakiewicz, przewodniczący bialskiej Nowoczesnej. W planach jest m.in. wsparcie Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. No i aktywizowanie społeczeństwa obywatelskiego. – Chodzi o to, by wyrwać Polaków z marazmu. Nie można myśleć, że nie da się nic zrobić, bo rządzi PiS. Na własnym podwórku sam jesteś gospodarzem – dodaje.

Podczas ostatnich wyborów Nowoczesna zdobyła 7,6 proc. głosów i wprowadziła do Sejmu 28 posłów. Bialskie koło liczy w tym momencie około 10 członków.

Maciej Maciejuk