Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 16 grudnia 2025 14:28
Reklama
Reklama

Powiat bialski: Radny: Nikt mnie nie zaprosił. Starosta: Był pan gospodarzem

Radny powiatu, Tomasz Bylina twierdzi, że mu przykro, że na otwarcie drogi, o którą zabiegał osiem lat, nikt go nie zaprosił. - Trudno oczekiwać, że ktoś pana zaprosi na uroczystość, na której to pan powinien być gospodarzem – ripostuje starosta i przypomina, że radny wnioskował jedynie o chodnik w Grabanowie.
Powiat bialski: Radny: Nikt mnie nie zaprosił. Starosta: Był pan gospodarzem

Zamieszanie wokół cięcia wstęgi na zakończonym odcinku drogi powiatowej z Grabanowa do Rokitna wynikło z faktu, że radny Tomasza Byliny (PiS), który uważa się za ojca chrzestnego sukcesu związanego z organizacją niespełna 14-kilometrowego odcinka, nikt nie zaprosił. - Ludzie oglądają relacje z otwarcia tej drogi i pytają mnie, czemu mnie tam nie było. „Zabiegałeś o te drogę, zbierałeś podpisy, a na otwarciu cię nie było” - tak mi mówią i pytają, czemu? – twierdzi radny Bylina i dodaje, że jeśli zarząd powiatu, czy Zarząd Dróg Powiatowych nie chcą widzieć radnego na takiej uroczystości, to mogą powiedzieć: - Możemy honorowo nie przyjechać, jeśli nie jesteśmy mile widziani, ale wypadałoby zaproszenie do radnych wysłać – uważa radny. - Nie daliście mi szansy, żebym mógł się popisać i was ugościć.

Zdaniem starosty Mariusza Filipiuka zaproszenie na otwarcie drogi nie leży w gestii ani zarządu powiatu, ani ZDP. - Zwyczaj odbioru dróg w naszym powiecie kształtuje się następująco – postanowił wytłumaczyć radnemu starosta. - To nie zarząd ani ZDP jest organizatorem takiego przedsięwzięcia. Inicjatywa leży zazwyczaj po stronie radnych z danego okręgu, w którym inwestycja powstała. Dziś panie radny wstajesz i upominasz się, że nie zostałeś zaproszony, w momencie gdy to ty się powinieneś wcielić w rolę gospodarza. Radni podnieśli rękę i zagłosowali za inwestycją za 16 mln zł w twoim okręgu, a ty upominasz się o zaproszenie. Jeśli chcesz podziękować kolegom, to zaproś ich na kawę i ciastko, bo to dzięki nim masz w swoim okręgu inwestycję za kilkanaście milionów – grzmiał starosta i przypomniał, że z dokumentów jakie posiada powiat wynika, że radny Bylina był wnioskodawcą chodnika w Grabanowie. - A ty mówisz, że 8 lat chodziłeś za tą drogą – kwituje starosta.

Cały artykuł przeczytacie w papierowym i elektronicznym wydaniu Słowa Podlasia, z 10 grudnia

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaZamów prenumeratę tygodnika Słowo Podlasia na 2026 rok
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama