Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 15 grudnia 2025 16:54
Reklama
Reklama
Reklama

Biała Podlaska: Odszedł dzielny wojownik, ukochany mąż, syn i brat

Tragiczną wiadomość o śmierci Kamila Janika przekazała jego żona Marzena. Bialczanin 20 grudnia przegrał nierówną walkę z nowotworem. Od pojawienia się choroby mocno wspierali go ludzie o wielkim sercu i dobrej woli.
Biała Podlaska: Odszedł dzielny wojownik, ukochany mąż, syn i brat

Kamil Janik miał 33 lata. Był oficerem Wojska Polskiego z 23. Bazy Lotnictwa Taktycznego w Mińsku Mazowieckim. Ukończył Katolickie Liceum Ogólnokształcące w Białej Podlaskiej. Naukę kontynuował w Wojskowej Akademii Technicznej w Warszawie, gdzie w 2011 roku został promowany na pierwszy stopień oficerski. W grudniu 2018 r. ożenił się z Marzeną, która wiernie mu towarzyszyła na trudnej drodze.

A wszystko zaczęło się w 2014 roku. W październiku u Kamila zdiagnozowano guza mózgu. Dwa miesiące później został zoperowany. Usunięty guz był bardzo duży, ale lekarze zapewniali, że to postać łagodna. Nie wystąpiły też żadne powikłania pooperacyjne. Nie było konieczne zatem żadne leczenie uzupełniające. Wydawało się, że wróg został definitywnie pokonany. Pan Kamil wrócił do pracy, zmienił stanowisko służbowe na sztabowe. – Mój spokój nie trwał jednak długo, bo już w grudniu, podczas badań kontrolnych, okazało się, że guz odrasta w bardzo szybkim tempie – opowiadał Słowu w 2016 r., Po drugiej operacji okazało się, że jest to guz złośliwy, zwojakoglejak anaplastyczny (stopień 3G wg WHO). Pacjenta czekała wtedy radiochemioterapia oraz chemioterapia. Rodzina pana Kamila postanowiła szukać pomocy w medycynie niekonwencjonalnej. W uzbieranie kwoty, która pokryłaby koszty terapii, zaangażowali się mieszkańcy regionu oraz Fundacja Spadkobierców Tradycji Dywizjonu 303 z Mińska Mazowieckiego. (...)


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

E.K. 24.12.2019 11:33
Spoczywaj w pokoju. I z góry czuwaj nad swoja rodzona.

SM 24.12.2019 09:53
Dbaj Chłopie o Pokój na Górze nad Białą. Nad Rodzinnym Gniazdem. Czuwaj bez szamotaniny zwykłego człowieka na ziemskich ogranicznikach fizycznych praw.

T.K 24.12.2019 09:36
Z Bogiem....spocznij zolnierzu..!!

Nowy 23.12.2019 21:52
Wyrazy współczucia rodzinie Niech Spoczwa w Spokoju

Gosc.. 23.12.2019 20:36
Wieczny odpoczynek racz mu dac Panie...

Ciepła osoba 23.12.2019 19:12
Bardzo współczuję rodzinie i bliskim! To ogromny ból i żal dlaczego ale nigdy nikt nie wie kiedy i co nas spotka. Szczere kondolencje i dużo wytrwałości życzę!

Ryszard. 23.12.2019 17:50
Wspolczucie dla rodziny. Żonie wspolczuje ze smutkiem.

Ewkaaa 23.12.2019 16:39
Niestety glejak to glejak. III czy IV stopień rokuje bardzo źle. Konwwncjonalna czy niekonwencjonalna medycyna tu nic nie da. Wyrazy współczucia rodzinie i bliskim :-(

SzO 23.12.2019 15:39
Bardzo mi przykro, składam rodzinie najszczersze kondolencje...

.... 23.12.2019 12:26
Szkoda czlowieka. Cale Życie mial przed soba. Tylko ta medycyna niekonwencjonalna... to nie mogło zadziałać.

Człowiek 23.12.2019 19:42
Ta druga tez niestety....nie pomogła

Współczuję 24.12.2019 11:11
A konwencjonalna zadziałała? Żal, bardzo żal, spoczywają, Kamilu w spokoju

Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaZamów prenumeratę tygodnika Słowo Podlasia na 2026 rok
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama