Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 5 maja 2024 08:47
Reklama
Reklama

Biała Podlaska: Nie poprosił o przedłużenie najmu, więc ma się wynosić z mieszkania

Lokator jednego z mieszkań komunalnych przy ul. Sidorskiej chciał zamienić lokal. Złożył podanie w ZGL i dowiedział się, że utracił prawo do tego, który wynajmuje obecnie. Chciał więc przedłużyć umowę obecnego najmu, ale właściciel mienia, czyli urząd miasta, odmówił, bo... - Wypowiedzenie nie nastąpiło ze względu na zadłużenie – tłumaczy rzecznik magistratu. Mężczyzna po latach może znów trafić na ulicę, gdzie już kiedyś się znalazł. Tymczasem miasto chwali się realizacją programu wsparcia w wychodzeniu z bezdomności.
Biała Podlaska: Nie poprosił o przedłużenie najmu, więc ma się wynosić z mieszkania

O sytuacji mieszkańca wynajmowanego od miasta lokalu poinformowała redakcję jego przyjaciółka. Kobieta przyznaje, że jakiś czas temu wprowadziła się do mężczyzny. Obydwoje mają stały dochód, więc uregulowali płatności za lokal i postanowili złożyć pismo o zamianę mieszkania na większe. - To obecne ma niecałe 25 mkw. Mój partner otrzymał je, gdy był bezdomny. Nie ma tam łazienki, a on obecnie jest człowiekiem poruszającym się na wózku, bo ma trudności z chodzeniem. Chce po prostu godnie żyć – mówi kobieta.

Bialczanin otrzymał lokal w styczniu 2016 roku. W decyzji ZGL z 21 stycznia 2016 roku czytamy, że ten kieruje mężczyznę o statusie bezdomnego „do zawarcia umowy najmu na lokal socjalny” przy ul. Sidorskiej. Wskazany lokal zdaniem administratora nadaje się do użytku, najemca ma we własnym zakresie wykonać malowanie lokalu, który przyznany został na okres do 31 marca 2018 roku.

- On nie miał pojęcia, co tam w tej umowie było. Nie doczytał czy zapomniał, trudno powiedzieć. Grunt, że był przekonany, że ma przydział na stałe – mówi partnerka najemcy. Twierdzi, że w dokumentach partnera nie znalazła żadnych monitów wskazujących na to, że ZGL informował go po upływie umowy, o tym, że bezumownie wynajmuje lokal. - Jedynym śladem, że do lokalu nie ma prawa było naliczenie w czynszu. Odszkodowanie za bezumowne korzystanie z lokalu wynosi miesięcznie 76,5 zł – mówi kobieta i pokazuje wydruk z sierpnia 2019 roku. Przyznaje, że to ona zaczęła się interesować stanem prawnym lokalu i to ona znalazła w dokumentach partnera umowę na wynajem mieszkania. - Najpierw mój partner wnioskował jak mówiłam, o zamianę mieszkania. Otrzymał decyzję odmowną. W niej powołano się na to, że obecny lokal wynajmuje bez umowy – opowiada kobieta. „(...) podstawowym warunkiem do ubiegania się o zamianę lokalu wchodzącego w skład mieszkaniowego zasoby gminy, jest posiadanie do niego tytułu prawnego. (...)” - czytamy w odpowiedzi wystosowanej do bialczanina przez referat lokali mieszkalnych w bialskim magistracie, w dniu 30 października ubiegłego roku. W tym też piśmie zwrócono lokatorowi uwagę, że istniała możliwość przedłużenia umowy najmu „(...) pod warunkiem złożenia pisma z prośbą o dalszy najem, wraz z zaświadczeniem o dochodach.(...)”.

Cały artykuł przeczytacie w papierowym i elektronicznym wydaniu Słowa Podlasia, z 7 stycznia


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Sąsiad "biednego" pana 08.01.2020 18:26
Z treści artykułu nie wyczytałem jednak, że ten "biedny" Pan ponownie, nieustannie naduzywa alkoholu, nie współpracował z instytucjami, sprowadził sobie Panią i przypadkiem całkiem zapomniał o tym zawiadomić zgl. Chyba Pani redaktor na siłę szuka sensacji. czy miasto ma za wszelką cenę Panu dawać wszystko za free, skoro kiedyś był bezdomny?? Do roboty trzeba takich gonić!!! A czemu Pani redaktor nie opisala tego jak ten "biedny" Pan trafił z własnego mieszkania na ulicę kilka lat temu ??!! Pani redaktor dokładnie zna te szczegóły, ale w artykule ich brak. Nie rozumiem. A może właśnie rozumiem.

PancernyPies 08.01.2020 18:22
Czy to jest ten italiański pilotażowy program przywracania bezdomnych do godnego życia w społeczeństwie. Brawo, czyli najpierw zrobić z człowieka bezdomnego, a potem być może na pokaz poddać go procedurom, na które ponoć będą fundusze z komuny brukselskiej.

emeryt 08.01.2020 12:16
O to tak jak dr Hajdar też kontraktu nie doczytał że sam go podpisał z ważnością do 31.12.2019 i teraz płacz

Anet31 08.01.2020 21:53
Panie emerycie troche powagi

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama