Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 11:51
Reklama
Reklama baner reklamowy word biała podlaska
Reklama

Biała Podlaska. Włamywacz zidentyfikowany na podstawie DNA

O tym, że odpowiadać za swoje czyny można nawet po wielu miesiącach, przekonał się 26-letni mieszkaniec Białej Podlaskiej. W marcu ubiegłego roku wybił szyby i włamał się do fiata punto, żeby ukraść radioodtwarzacz. Po dziesięciu miesiącach wpadł, bo zdradziły go pozostawione na miejscu przestępstwa ślady biologiczne.
Biała Podlaska. Włamywacz zidentyfikowany na podstawie DNA

Jak wiadomo, praktycznie każdy sprawca pozostawia po sobie jakiś ślad na miejscu przestępstwa. Tak było w przypadku dokonanego w marcu 2016 roku włamania do osobowego fiata punto. Policjanci grupy dochodzeniowo-śledczej pracujący na miejscu zdarzenia zabezpieczyli m.in. ślady biologiczne pochodzące od nieznanego wówczas włamywacza. Zostały one przesłane do Centralnego Laboratorium Kryminalistycznego Policji i zarejestrowane w policyjnej Bazie Danych DNA.

W październiku 2016 roku bialska komenda przyjęła zgłoszenie o rozboju dokonanym przez dwóch nieznanych napastników na mieszkańcu Białej Podlaskiej. – Intensywna praca policjantów pozwoliła na zatrzymanie do tej sprawy dwóch mężczyzn. Od obu pobrano materiał biologiczny, który przesłano do laboratorium. Dokonane tam porównanie profili genetycznych sprawców rozboju z profilem pochodzącym z miejsca włamania do samochodu wskazało, że jeden z mężczyzn, 26-letni bialczanin, jest również włamywaczem – informuje Wojciech Lesiuk, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej.  

Mężczyzna usłyszał zarzut włamania. W ten sposób żmudna i dokładna praca technika kryminalistyki na miejscu zdarzenia, wsparta nowoczesnym system do analizy profili genetycznych, przyniosła efekt. A przestępcy mają dowód, że po wielu miesiącach, a nawet latach, nie mogą czuć się bezkarni. (k)

Czytaj też: Żona prezydenta w radzie nadzorczej spółki Jelcz


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama