Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 18 grudnia 2025 13:47
Reklama
Reklama

Biała Podlaska: Teren jeszcze w budowie, a zabawa w toku

Park rekreacyjno – edukacyjny w tzw. małpim gaju wciąż jest w budowie. Nie widać jednak tego na co dzień, bo więcej tam ostatnio zwiedzających, testujących instalacje, niż wykonujących prace. Po ostatnim weekendzie z koszy wylewały się natomiast butelki po alkoholu i napojach.
Biała Podlaska: Teren jeszcze w budowie, a zabawa w toku

Sytuację ze zwiedzającymi park obserwować można od kilku tygodni. Ostatnio na instalacjach pojawiają się nawet „testujące je dzieci”, którym atrakcję w nowej przestrzeni zapewnili skwapliwie nadzorujący pociechy rodzice.

- Tak jest od kilku tygodni. Przejeżdżam ul. Zamkową codziennie między 16.00 a 17.00 i zawsze widzę tam dorosłych z dziećmi, albo grupki młodzieży. Zastanawiam się, czy te instalacje można już użytkować, bo ostatnio widziałem jak dzieci się wspinały po drewnianych konstrukcjach. Tymczasem na wjeździe do parku wciąż widzę słupki i taśmy, więc już nie wiem sam, czy ktoś zapomniał zdjąć zabezpieczenia, czy może jednak prace nie zostały ukończone, a ludzie już wchodzą na teren budowy – zastanawia się bialczanin, który zasygnalizował sprawę naszej redakcji.

To zresztą nie jedyny sygnał w tej akurat sprawie. Pani Alina zadzwoniła, by spytać, czy można już bezpiecznie poruszać się po siatkach na pomoście, bo widziała tam ostatnio grupę młodzieży. - Może mnie coś ominęło, ale nie słyszałam, by ten teren był już oddany do użytku. Ktoś już sprawdzał te instalacje i dopuszczał do użytku? - zastanawia się. (...)

Cały artykuł przeczytacie w papierowym i elektronicznym wydaniu Słowa Podlasia, z 25 sierpnia


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: ???? - maniaku,Treść komentarza: A co trzeba mieć w głowie, aby pochwalać kradzież samochodu?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 10:17Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: por. NosTreść komentarza: Przecież powinien mieć zabrane prawo jazdy i ponownie powinien być skierowany na kurs prawa jazdy . Ale najpierw na badania do lekarza . Przecież już w podstwówce uczą dzieci że nie zostawia się w aucie kluczyków i na dodatek włączony silnik . Matko strach na ulicę wychodzić .Data dodania komentarza: 18.12.2025, 08:13Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: ????Treść komentarza: Co trzeba mieć w głowie albo czego nie mieć aby zostawić auto z włączonym silnikiem i sobie gdzieś pójść .....Data dodania komentarza: 17.12.2025, 23:15Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: WojtasTreść komentarza: W jego sytuacji pierwszy byś dzwonił na 997, jestem tego dziwnie pewny, pseudo-prawilniaku w śmierdzącym ortalionie.Data dodania komentarza: 17.12.2025, 22:31Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: antykonfituraTreść komentarza: Uderz w stół, a nożyce się odezwą. Sam pewnie biegasz strzelać z ucha do dzielnicowego i z "komediantem" makowca wp...lasz.Data dodania komentarza: 17.12.2025, 13:39Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądem
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama