Z raportu policji

MOTWICA gm. Sosnówka. 62-letni mężczyzna z tej gminy 21 października, będąc w stanie nietrzeźwym (ponad 1,6 promila alkoholu w wydychanym powietrzu), wycinał piłą spalinową drzewo w lesie. Niestety, po ścięciu sosna upadła tak niefortunnie, że przygniotła innego, 65-letniego mężczyznę z tej samej gminy. W wyniku obrażeń zginął na miejscu.

BIAŁA PODLASKA Funkcjonariusze wydziału do walki z przestępczością gospodarczą Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej oraz Urzędu Celnego w Białej Podlaskiej ustalili, że 56-letnia mieszkanka placu Wolności w Białej Podlaskiej prowadzi nielegalny handel alkoholem.

BIAŁA PODLASKA Dwie osoby podejrzanie o dokonanie 9 października rozboju na mieszkańcu Białej Podlaskiej zostały zatrzymane przez funkcjonariuszy wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieni oraz wydziału kryminalnego.

BIAŁA PODLASKA Policja ustaliła, że mieszkanka miasta, ubiegając się w grudniu ubiegłego roku o dwie pożyczki w instytucji finansowych z Krakowa, przedstawiła nieprawdziwe dokumenty na temat swojego zatrudnienia w bialskiej firmie. W ten sposób wyłudziła łącznie 4 tys. zł, a potem nie spłacała zaciągniętej pożyczki.

MIĘDZYRZEC PODLASKI Na ulicy Partyzantów 21-letni międzyrzeczanin, kierowca hondy civic, potrącił na przejściu dla pieszych 50-letniego mieszkańca tego miasta. Pieszy najprawdopodobniej nagle wbiegł przed nadjeżdżający pojazd. Z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala. Po sprawdzeniu stanu trzeźwości okazało się, że 50-latek miał w organizmie 1,3 promila alkoholu, zaś kierowca auta był trzeźwy. Do wypadku doszło 10 października

BIAŁA PODLASKA Na trzy miesiące trafił do aresztu 63-letni Janusz T., mieszkaniec Białej Podlaskiej. Jest on podejrzany o to, że 4 października razem z inną osobą dokonał rozboju na bialczaninie. Jak ustaliła policja, sprawcy zaprowadzili starszego mężczyznę w ustronne miejsce. Następnie strasząc zmusili go do wydania pieniędzy, a gdy ten wyjął z kieszeni portfel, wyrwali go z ręki i uciekli. W portfelu było 600 zł.

ROSSOSZ 6 października po południu policjanci z Komisariatu Policji w Wisznicach przyłapali na ul. Brzozówka 37-letniego mieszkańca Rossosza, gdy pijany kierował oplem astrą. Alkomat wykazał 2,41 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Poza tym kierowca miał zasądzony zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.

JELNICA gm. Międzyrzec Podlaski. 44-letni mieszkaniec Międzyrzeca Podlaskiego zdecydował się 5 października na jazdę volkswagenem passatem, choć miał w organizmie 2,6 promila alkoholu. Po jego zatrzymaniu okazało się, że ma cofnięte uprawnienia do jazdy samochodem.

LEBIEDZIEW Mieszkaniec gminy Terespol znalazł na swoim polu dwa pociski artyleryjskie o średnicy 76 mm z okresu II wojny światowej. Znalezisko zabezpieczyli saperzy z jednostki wojskowej w Chełmie.

WERCHLIŚ gm. Janów Podlaski. Funkcjonariusze Straży Granicznej z Janowa Podlaskiego wspólnie z policjantami z bialskiej drogówki 1 października zatrzymali 44-letniego mieszkańca gminy, który pijany kierował ciągnikiem rolniczym (3,94 prom. alkoholu w wydychanym powietrzu).

Biała Podlaska. Nieznany sprawca 30 września wyważył drzwi wejściowe do jednego ze sklepów przy ul. Brzeskiej. Ukradł około 80 telefonów komórkowych różnych marek na szkodę firmy z Warszawy.

KOBYLANY gm. Terespol. Dyżurny Komisariatu Policji w Terespolu został powiadomiony, że 40-letni mężczyzna z gminy Terespol tak nieostrożnie sprawdzał zabezpieczenia kontenerów stojąc na aluminiowej drabinie, że nagle spadł na platformę kolejową. Został hospitalizowany w bialskim szpitalu. O zdarzeniu została powiadomiona Państwowa Inspekcja Pracy w Białej Podlaskiej.

PISZCZAC Nieustaleni sprawcy 23 września odgięli klapę bagażnika i włamali się do autobusu stojącego przy ul. Włodawskiej. Ich łupem padł lewarek hydrauliczny. Złodzieje próbowali też dostać się w ten sam sposób do innego autobusu, ale im to nie wyszło. Przewoźnik stracił 500 zł.

BIAŁA PODLASKA 24 września nieznany sprawca ukradł z otwartego samochodu stojącego przy ul. Akademickiej plecak, w którym były dokumenty i pieniądze. Stratę poniósł mieszkaniec gminy Biała Podlaska. W trakcie wykonywania czynności plecak się odnalazł, ale brakowało 1,4 tys. zł.

GMINA BORKI Andrzej D. tak się rozpędził, że wszedł na 12-metrowe przydrożne drzewo i w efekcie musieli go ratować strażacy. Wspinał się po konarach, aby pomóc zejść dla kota, aż sam poczuł się jak ten kot. – Kociak wrzeszczał przeraźliwie, wiec poszedł go ratować – opowiadają świadkowie.