grypa

Z danych Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Lublinie wynika, że prawdziwa fala zachorowań na grypę jest dopiero przed nami. Za to Covid-19 ostro atakuje. Służby sanitarne zachęcają do szczepienia się i wskazują apteki, w których można to zrobić. Niestety, w niektórych brakuje szczepionek lub w ogóle nie można się zaszczepić.

Od dziś (poniedziałek, 25 sierpnia) jest więcej darmowych szczepień w aptekach. We wrześniu wznowione zostaną szczepienia przeciw COVID-19.

Od września w Polsce ponad tysiąc osób zmarło na skutek powikłań po grypie – informuje Radio Zet. Jak twierdzą lekarze, tegoroczna epidemia jest jedną z najcięższych od lat.

Grypa jest bardzo groźną chorobą wirusową. Jej następstwami mogą być powikłania ze strony układu oddechowego, zaburzenia pracy serca albo powikłania neurologiczne. Wirus nie omija województwa lubelskiego, ale na szczęście w ostatnim czasie notuje się mniej zachorowań. W aptekach pojawiły się w końcu leki przeciwwirusowe, a lekarze cały czas zachęcają do szczepień.

Ponad 2 mln osób w tym sezonie zachorowało już na grypę. To szczyt, ale myli się ten, kto sądzi, że niskie temperatury spowolnią wirusa. Swoje dorzuca jeszcze smog.

Szczyt zachorowań na grypę sprawia, że trudno jest pacjentom kupić w aptece lekarstwa. Ministerstwo Zdrowia mówi, że to problem przejściowy i zaraz zniknie.

Grypa w natarciu. Tak jak mówili lekarze, w styczniu choroba zaatakowała. Jednocześnie jest jeszcze czas, żeby się zaszczepić.

W szkołach i przedszkolach zaczynają się nieobecności związaniem z zachorowaniami na grypę. Przychodnie i apteki szykują się na oblężenie. W województwie lubelskim szczyt zachorowań na tę groźną chorobę jest dopiero przed nami. Mimo to, tylko w pierwszych dwóch tygodniach stycznia z powodu grypy do szpitali w naszym regionie trafiło 52 chorych.

Zwiększa się liczba zachorowań na grypę wśród mieszkańców naszego regionu. Niektóre przypadki wymagają hospitalizacji. Zapytaliśmy rzeczniczkę bialskiego szpitala, ile osób z grypą obecnie leczy się w tej placówce.

W szkołach i przedszkolach zaczynają się nieobecności związaniem z zachorowaniem na grypę. Przychodnie i apteki szykują się na oblężenie. W województwie lubelskim szczyt zachorowań na tę groźną chorobę jest dopiero przed nami.

Główny inspektor sanitarny Paweł Grzesiowski zapowiada powrót maseczek. Tym razem chodzi nie tylko o Covid-19.

Coraz więcej osób choruje na Covid-19. W ocenie lekarzy ma to związek ze zmianą pogody i infekcjami, jakie w tym czasie łapiemy. W bialskim szpitalu od kilku tygodni liczba osób hospitalizowanych w związku z zachorowaniem na covid-19 utrzymuje się na poziomie kilkunastu pacjentów.

W tym sezonie przeciwko grypie zaszczepiło się około miliona Polaków. To bardzo mało, biorąc pod uwagę, że z grypą nie ma żartów. Co roku zbiera śmiertelne żniwo.